Wakacje 2020. UE otwiera granice zewnętrzne
Lista krajów, z których będzie można od 1 lipca podróżować do Unii Europejskiej, ma być zatwierdzona dzisiaj, 30 czerwca w południe. Na razie wjazdu do UE nie będą mieli obywatele krajów, w których skala pandemii jest wciąż duża.
Jak podaje IAR, Chorwacja, która kończy swoje przewodnictwo we Wspólnocie, uruchomiła procedurę pisemną w sprawie stopniowego otwierania granic zewnętrznych zamkniętych od połowy marca w związku z pandemią koronawirusa.
- Podróże zagraniczne są kluczem do turystyki i biznesu, a także do ponownego łączenia się rodziny i przyjaciół - powiedziała niedawno europejska komisarz ds. wewnętrznych Ylva Johansson.
Otwarcie granic zewnętrznych UE
Jak wynika z ustaleń IAR czy Reutersa, na razie wjazdu do UE nie będą mieli m.in. obywatele Stanów Zjednoczonych, Izraela i Rosji.
Co ważne, lista, która powstanie nie jest wiążąca dla krajów członkowskich Unii. Ochrona granic to kompetencje narodowe i każde państwo podejmuje decyzje w tej sprawie we własnym zakresie. Jednak Komisja Europejska zaapelowała o skoordynowane działania.
Długo nie można było zebrać większości krajów dla zaakceptowania wspólnej listy. Ale fakt, że Chorwacja zdecydowała się uruchomić procedurę pisemną zatwierdzającą decyzję, może świadczyć o tym, że niechętne państwa dały się przekonać.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Lista krajów, z których obywatele będą mogli wjechać do UE
Na liście krajów, których obywatele będą mogli wjechać do Unii Europejskiej od najbliższej środy wstępnie znalazło się kilkanaście państw, m.in. Gruzja, Serbia i Czarnogóra, Kanada, Australia i Nowa Zelandia, oraz Japonia, Korea Południowa, Tunezja, Tajlandia, Algieria, Maroko, Urugwaj i Rwanda. Na liście znalazły się również Chiny pod warunkiem, że zastosują zasadę wzajemności dla Europejczyków.
Lista będzie potwierdzona 30 czerwca o godz. 12.
Polscy dyplomaci w rozmowie z brukselską korespondentką Polskiego Radia - Beatą Płomecką zastrzegali, że Warszawa nie zamierza blokować decyzji, ale zgłasza analityczne zastrzeżenia. Polska domagała się bowiem jasno określonych kryteriów zezwalających na wjazd do Unii i weryfikowania listy co jakiś czas.
Według raportu Parlamentu Europejskiego z zeszłego roku, przed zamknięciem granic z powodu pandemii, średnio 3,5 mln ludzi codziennie przekraczało wewnętrzną granicę UE.
Źródło: IAR/Reuters