Walczą o turystów jak mogą. Darmowe atrakcje i niższe ceny
Choć pogoda po sezonie wyjątkowo dopisuje, to z danych Nocowanie.pl wynika, że branży turystycznej nie udało się wciąż odrobić strat po wakacjach. Spadki utrzymują się, a większy ruch widać jedynie w dużych miastach i w górach.
Według danych serwisu Nocowanie.pl pierwszą piątkę najpopularniejszych kierunków październikowych wyjazdów otwiera Zakopane. Poza stolicą polskich gór, turyści najchętniej wybierają też Kraków, Warszawę, Karpacz i Gdańsk.
Rezerwujemy głównie weekendy
– Duże miasta przyciągają turystów bogatą ofertą spędzania czasu wolnego, w tym dużymi wydarzeniami, takimi jak festiwale. Dysponują też zróżnicowaną bazą noclegową pod względem standardu i cen, zarówno dla turystów indywidualnych, jak i dla potrzeb wyjazdów kongresowych czy konferencyjnych, na które sezon właśnie się rozpoczął – mówi Tomasz Zaniewski, wiceprezes Nocowanie.pl. – W przypadku miast o wyborze noclegu decyduje lokalizacja, dostępność parkingu oraz bliskości komunikacji miejskiej i restauracji.
Z danych serwisu Nocowanie.pl wynika, że w ostatnich tygodniach najczęściej rezerwowane były dwudniowe wyjazdy dla dwóch osób.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Halo Polacy". Mieszka w Korei Południowej od 15 lat. "Tutaj to ja jestem kurą domową"
Zachęcają atrakcjami
By przyciągnąć więcej klientów, właściciele obiektów oferują specjalne pakiety lub dodatkowe darmowe atrakcje, jak np. warsztaty czy dostęp do strefy spa w cenie noclegu. Mniejsze obiekty organizują sezonowe rozrywki, jak np. dyniobranie, ognisko czy degustacje wina lub serów.
Obiekty górskie wykorzystują do promocji słynne jesienne redyki – widowiskowe święto pasterskie, kiedy to ulice miast wypełniają stada owiec wracających z hal do zagród swoich gospodarzy. Najbliższe odbędą się 22 października w Kluszkowcach, a następnie 25 października, kiedy redyk przejdzie ze Skawicy do Poronina.
Ceny noclegów jesienią
Co ważne, z danych serwisu wynika, że w sezonie jesiennym ceny noclegów w hotelach i apartamentach utrzymują się na poziomie sprzed roku. Ale są miejsca, w których jest taniej.
- Z niższym niż w zeszłym roku wydatkiem można liczyć się w pensjonatach, gdzie średnia cena za osobę za noc jest niższa o 15 proc. – podkreśla Zaniewski.