Trwa ładowanie...

Wędkowali w Chorwacji. Nagle dostrzegli coś niesamowitego. "Niewiarygodne wideo"

Dwóch mężczyzn wędkowało w okolicach chorwackiej wyspy Vis i przy okazji podziwiali piękno wybrzeża kręcąc je z drona, gdy nagle dostrzegli coś niezwykłego. "Byliśmy zahipnotyzowani" - przyznaje jeden z nich.

Niezwykły widok w pobliżu wyspy Vis w ChorwacjiNiezwykły widok w pobliżu wyspy Vis w ChorwacjiŹródło: Adobe Stock
d44cev0
d44cev0

Branimir Biočić i Stefan Torres wrócili z wypadu na ryby z niesamowitym wideo, które udało im się nagrać dzięki niebywałemu szczęściu. Mężczyźni wędkowali u wybrzeży chorwackiej wyspy Vis, leżącej 50 km w linii prostej od Splitu. Ze sobą mieli drona.

Niezwykłe wideo z Chorwacji

Nagle, śledząc wideo na podglądzie, dostrzegli w wodzie coś niesamowitego. - Filmując krystalicznie czyste morze i pofałdowaną linię brzegową, byliśmy świadkami imponującej sceny - mówi Stefan Torres, operator drona.

Skierowali kamerę w tamtą stronę i okazało się, że w ich pobliżu płynie kilka wielorybów. - Najpierw odnotowaliśmy grupę 3-5 osobników, po około 15 minutach dostrzegliśmy kolejnego osobnika o podobnej wielkości - opowiada Branimir Biočić, który był świadkiem tej niesamowitej sceny.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Sztuka podróżowania - DS4

Ostatecznie podzielili się w sieci filmem, który został nagrany około 20 minut po połączeniu dwóch stad. - Na nagraniu widać aż 10 osobników - mówi Biočić.

d44cev0

Choć wieloryby w Adriatyku nie należą do rzadkości, spotkanie tylu osobników naraz to wyjątkowa gratka, nie mówiąc o możliwości nagrania ich z lotu ptaka. "Wideo jest wręcz niewiarygodne" - podkreśla chorwacki portal morski.hr.

- Płynęły od strony wyspy Lastovo. Kiedy zaczęliśmy filmować tę pierwszą grupę i zbliżyliśmy się do niej dronem, zanurkowała i zniknęła na około 10 minut. Popłynęliśmy za nimi, bo byli niedaleko od nas – mówi Biočić, który był zachwycony ujęciami, mając świadomość, że coś takiego zdarza się raz w życiu.

Kitovi kod Visa

Jak czytamy na morski.hr, na wideo widać finwala, czyli płetwala zwyczajnego. Jest najbliższym krewnym płetwala błękitnego i drugim co do wielkości zwierzęciem na Ziemi. Ma średnio 20 m długości (rekordowe osobniki nawet 27 m).

d44cev0

Znajduje się na liście gatunków zagrożonych, a nad Adriatyk przybywa w poszukiwaniu pożywienia, najczęściej małych rybek i krewetek planktonowych.

Źródło: morski.hr

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d44cev0
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d44cev0

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj