Wizz Air znowu kasuje połączenia. Turyści wściekli
Tani przewoźnik zawiesza kolejne połączenia, zarówno w Polsce, jak i w innych europejskich krajach. Turyści nie ukrywają swojego niezadowolenia. "Nigdy więcej nie skorzystam z usług tej linii" - brzmią rozgoryczeni odwoływanymi lotami.
Już na początku 2024 r. gruchnęła wiadomość, że Wizz Air odwołuje w pierwszym kwartale szereg lotów, w tym połączenia z Polski. Początkowo mowa była o zawieszeniu 37 połączeń, w tym 10 z kraju nad Wisłą.
Usterki w silnikach powodem cięć
Jak informowało wtedy Fly4free.pl, cięcia rozkładu nie są zaskoczeniem, bo już od jesieni było wiadomo, że węgierska linia będzie musiała zmniejszyć swoją siatkę połączeń w związku z usterkami w silnikach Pratt&Whitney. Przez to częściowo uziemione są samoloty Airbus A320neo i A321neo.
W rozmowie z serwisem prezes Wizz Aira, Jozsef Varadi, zapowiedział, że w 2024 r. uziemionych będzie 40-50 maszyn we flocie przewoźnika.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kraje bałkańskie poza UE. "Przychodzę z samymi dobrymi wiadomościami"
Kolejne odwołane loty
Ostatnie dni są bardzo nerwowym okresem dla klientów Wizz Aira. Okazało się bowiem, że 37 połączeń, które skasowano na początku roku to jeszcze nic. Lista odwołanych lotów stale się powiększa.
Czytaj także: Wizz Air zawiesza aż 37 tras. Niepokojący powód
Z systemu rezerwacyjnego wynika, że w sezonie letnim przewoźnik nie będzie w ogóle latał na lotnisku w Szymanach na Mazurach. Jak informuje Fly4free.pl, najwięcej stracą lotniska we Wrocławiu, Katowicach i Krakowie, ale cięcia dotyczą też innych portów.
Nasza dziennikarka, Ilona Raczyńska, kupiła w minionym tygodniu bilety z Gdańska do chorwackiego Splitu na kwiecień. - Nie minął tydzień od rezerwacji, gdy dostałam maila i aż mnie zmroziło. Okazało się, że loty są odwołane. Miał to być wyjazd z koleżankami, długo wybierałyśmy kierunek i zgrywałyśmy termin, więc jestem bardzo zawiedziona. Na szczęście nie zdążyłam zapłacić za noclegi na miejscu - przyznaje.
W internecie znajdziemy wiele komentarzy rozgoryczonych turystów. "Nigdy więcej nie skorzystam z usług tej linii", "To, co wyprawia Wizz Air nadaje się do jakiegoś zbiorowego pozwu. Notorycznie przełożone i odwołane loty, zniszczone plany świąteczne i wakacyjne" - czytamy.
Jak informuje Fly4free.pl, cięcia dotyczą też wielu europejskich krajów. Mocno ucierpiały m.in. lotniska w Budapeszcie, Lublanie czy Luksemburgu. 20 tras skasowano w Rumunii.
Źródło: Fly4free.pl, WP Turystyka