Wyspy Kanaryjskie. Wybuch wulkanu na wyspie La Palma
Tysiące osób ewakuowano z gmin zagrożonych wybuchem wulkanu na wyspie La Palma. Na miejscu jest też masa turystów. - Zdążyliśmy się spakować, ale są ludzie, którzy nic nie zabrali z pokoi - mówi nasza czytelniczka z Gdańska.
Wulkan Teneguia na wyspie La Palma wybuchł w niedzielę 19 września o godz. 15.20 czasu lokalnego. Instytut Wulkanologiczny Wysp Kanaryjskich (Involcan) na krótko przed wybuchem poinformował, że na wyspie odnotowano wstrząs o magnitudzie 4,2.
Choć erupcja miała miejsce w niezamieszkanej strefie leśnej, to pięć pobliskich gmin znajduje się w stanie pogotowia. Jeszcze przed wybuchem prewencyjnie ewakuowano stamtąd ok. 300 osób.
Wybuch wulkanu na Wyspach Kanaryjskich
W poniedziałek 20 września rano podano do informacji publicznej, że z wyspy ewakuowano już 5 tys. osób, w tym 500 turystów. Na facebookowej grupie Polacy na Canarach można znaleźć mnóstwo filmów i zdjęć, na których widać, jak wulkan pluje lawą. "Oby nie było tsunami" - napisała jedna z internautek i nie są to bezpodstawne obawy. Taki wybuch może doprowadzić do gigantycznego tsunami, które powstaje w efekcie obrywu skalnego.
W niedzielę wśród wielu turystów, którzy przebywali w okolicy wulkanu, panowała panika. - Nas ewakuowali do innego hotelu. Zdążyliśmy się spakować, ale są ludzie, którzy nic nie zabrali z pokoi - mówi Ania z Gdańska, która na urlop na Kanary pojechała kilka dni temu. - Narzekają, że nic nie wiedzieli, a ich rezydent nie odbiera telefonu. Słyszałam też, że niektórych ewakuowali na sale gimnastyczne i do bazy wojskowej. Masakra.
Tę informację potwierdził jeden z turystów dla RMF FM. "Zostaliśmy ewakuowani na drugą stronę wyspy do bazy wojskowej. Rzeczy zostały w hotelu. Ludzie zostali w klapkach ściągnięci z plaży" - mówił w rozmowie z radiem.
Władze wyspy nie wykluczają, że w efekcie konieczna będzie ewakuacja nawet do 10 tysięcy ludzi.
Wybuch wulkanu - jakie jest zagrożenie?
Do tej pory nikt nie został ranny, chociaż wydostająca się z wulkanu magma przelała się przez jedną z dróg i zbliżyła do kilku miejscowości. Wiele domów w tej okolicy uległo zniszczeniu.
Według ekspertów Instytutu Wulkanologicznego Wysp Kanaryjskich na skutek akumulacji i presji magmy podpowierzchniowej w ziemi otworzyły się szczeliny, przez które wydobywają się lawa i rozżarzone kamienie.
Jak podają hiszpańskie media, lokalny rząd zwrócił się do mieszkańców o nieopuszczanie domów. Ma to zapobiec urazom dróg oddechowych i oczu, a także otwartych ran od spadającego popiołu.
Cumbre Vieja
Cumbre Vieja na La Palma to jeden z najbardziej aktywnych kompleksów wulkanicznych na Wyspach Kanaryjskich, w którego strefie leży Teneguia.
Ostatni raz wybuchł w 1971 r., wyrzucając lawę przez ponad 3 tygodnie. Wzrost jego aktywności sejsmicznej odnotowuje się od 2017 r.
Źródło: WP/PAP