Podbiła paryską Olympię
Upływały lata. Na rodzinnych wyspach znał ją już każdy, ale na sławę musiała jeszcze poczekać. Przez długi czas życie jej nie rozpieszczało. Świadoma swego talentu, pozostawała biedna jak mysz kościelna, przeżywając także ciężko kolejne nieudane miłości.
W 1975 roku, tym samym, w którym Portugalia zrezygnowała ze swojego kolonialnego imperium, załamana niepowodzeniami Évora zamilkła na ponad dziesięć lat. Wróciła na scenę dopiero w 1986 roku. Spotkany na Wyspach Zielonego Przylądka krajan, Jose da Silva, agent muzyczny na stałe mieszkający we Francji, zaprosił ją do Paryża.
Nagrała tu cztery albumy, z których ostatni, wydany w 1992 roku („Miss Perfumado”) dał jej pierwszą złotą płytę i recital w paryskiej Olympii.