Zieleniak jakiego nie znacie. Tak wyglądałby jako gotycka budowla

Zieleniak stoi w Gdańsku od 1971 r. Swego czasu był hitem architektury, bo wznoszono go przy użyciu kosztownej, szwedzkiej technologii. Najpierw postawiono dwa filary, a następnie połączono piętrami. Większość gdańszczan i turystów zgodnie uznaje, że nie grzeszy on urodą. Ceniony jest zaś za doskonały widok na miasto i ciekawą restaurację na najwyższym piętrze.

Mateusz Chołuj chciał pokazać, jak Zieleniak prezentowałby się na tle Gdańska, gdyby był gotyckim wieżowcem. Efekty jego pracy nad tym ciekawym projektem oglądać można na Facebooku młodego artysty.

- Zieleniak był najbardziej oczywistym kandydatem do przeprojektowania, bo jest powszechnie znany i uważany za brzydki - mówi student architektury w rozmowie z WP. - Widać go z wielu miejsc w Gdańsku, a gotyk jest bardzo charakterystycznym stylem dla tego miasta i jednym z najlepszych stylów na wieżowce. W Stanach Zjednoczonych jest wiele przykładów gotyckich wieżowców, a w Europie wieżowce to niestety przeważnie szklane bryły. Wyjątkiem są socrealistyczne wieżowce jak PKiN w Warszawie.

Inspiracją do stworzenia projektu była dla Mateusza twórczość Tomasza Gerasa, architekta z Warszawy, który zasłynął przeróbkami powojennych budynków stolicy na styl neoklasycystyczny. - Planuję robić kolejne takie projekty w przyszłości - zdradził nam młody artysta.