Zima pod palmami. Egipt hitem wyjazdów last minute
W biurach podróży od kilku tygodni trwa sprzedaż wycieczek na lato 2018. Zanim jednak przyjdzie letni sezon, pod koniec roku jeszcze zdążymy złapać słońce nad ciepłym morzem. I to za niewielkie pieniądze. Niekwestionowanym hitem jesiennych last minute jest Egipt.
Jeśli chodzi o najchętniej wybierane kurorty na pierwszym miejscu jest turecka Antalya, a za nią jeden z najsłynniejszych ośrodków w Egipcie – Hurghada. Znajduje się na wybrzeżu Morza Czerwonego, ok. 500 km od Kairu. Turystów przyciąga gwarantowaną pogodą – w najzimniejszym miesiącu średnia temperatura nie spada poniżej 22 st C., a często wynosi prawie 30 st. C. Kuszą też wspaniałe plaże oraz idealne warunki do nurkowania. W pobliżu znajdują się rafy koralowe.
Pozytywną tendencję potwierdza serwis Wakacje.pl. Prawie 40 proc. wyjazdów kupionych w ostatnim czasie to wycieczki last minute do Egiptu. Płacimy za nie średnio ok. 2000 zł. W ofercie biur podróży wyjazdy do egipskich kurortów są obecnie przecenione nawet o 50 proc. Dotyczą one zazwyczaj obiektów o standardzie 4-gwiazdkowym lub wyższym i z dobrymi opiniami klientów.
Turystów kuszą świetne ceny, ale też gwarantowana pogoda. - Wyraźnie widać, że Polacy przestali się bać latać do Egiptu. Za tydzień słońca, wysokiej temperatury i pobytu w hotelu z wysokim standardem i jednej z najlepszych formuł all inclusive płacą ok. 2000 zł. Jeszcze w ubiegłym sezonie mieliśmy większe opory przed tym kierunkiem, bo dużo mówiło się o ostrzeżeniach MSZ, a one nie dotyczyły i nie dotyczą kurortów – mówi Klaudyna Mortka z Wakacje.pl.
Do wyboru mamy konkretne trzy kurorty: Hurghadę, Marsa Alam i Sharm el Sheikh. Za wakacje last minute w hotelu 4-gwiazdkowym z wyżywieniem all inclusive zapłacimy już ok. 1042 zł.
Dużym ułatwieniem dla osób decydujących się na zakup wycieczki w ostatniej chwili jest możliwość wylotu z lotnisk regionalnych bez konieczności transferu do Warszawy. Na wakacje last minute do Egiptu polecimy z Gdańska, Poznania, Warszawy, Wrocławia i Katowic.