Najlepsze plaże świata
Przedstawiamy ranking najsławniejszych plaż świata: Copacabana, Cannes, Miami, Waikiki...
Nikt tu nie będzie za stary na bikini, czy zgorszony topless.
1. Ipanema i Copacabana (Rio de Janeiro)
Całe Rio de Janeiro jest podminowane erotycznie, nasycone cielesnością, panuje tu kult ciała. Ale Rio zawdzięcza swoja sławę nie tylko dzięki karnawałowi, ale także dzięki pięknym plażom: Ipanema i Copacabana, które na dobre wpisały się w codzienność każdego _ carioca _. O tej plaży świat usłyszał dzięki piosence "Garota de Ipanema" (Dziewczyna z Ipanemy) Antonio Carlosa Jobima. Dzisiaj Ipanema to mekka zamożnych Brazylijczyków i turystów.
Drugą kultową plażą jest Copacabana, wzdłuż której ciągnie się promenada pełna drogich hoteli, restauracji i pubów. Copacabana była gospodarzem wielu imprez, takich jak noc sylwestrowa czy Mistrzostwa świata w piłce nożnej plażowej. Towarzyszące jej powszechne zainteresowanie wykorzystuje nie tylko przemysł turystyczny, ale też potężny przemysł branży erotycznej. Dla surferów polecamy wciśniętą pomiędzy Ipanemę i Copacabanę plażę Arpoador - najpopularniejsze miejsce do uprawiania sportów wodnych.
2. Miami Beach i Kokomo (Floryda)
Co roku miliony ludzi przyjeżdża tu zwabionych słońcem, czystym niebem, malowniczą plażą i czystą woda. Miami to plaża, o której się marzy. Jest legendarna chociażby ze względu na długość - 56 km rozkoszy nad Atlantykiem! Ciągnie się między cyplem South Beach na północy a Sunny Isles, Key Biscayne oraz na licznych niezamieszkanych wyspach, rozrzuconych na Atlantyku. Biały piasek i plażowe leniuchy, błękitno-zielona woda oceanu, surferzy walczący z falami, dyżurujący ratownicy jak ze "Słonecznego patrolu". Collins Ave to promenada, która biegnie wzdłuż plaż, mimo że ulicę otacza zwarta ściana hoteli i wakacyjnych domów wcale nie utrudnia to dostępu do wód oceanu.
A skoro mowa o plażach w Stanach należy wspomnieć też o kultowej plaży Kokomo, znanej z piosenki Beach Boys.
3. Cannes i St. Tropez (Lazurowe Wybrzeże)
Cannes, zaraz po Nicei, to najpopularniejsza miejscowość Riwiery - Lazurowego Wybrzeża. Co ważne w Cannes plaża jest piaszczysta, bo gdzie indziej na Lazurowym Wybrzeżu są plaże kamieniste, ze skałkami. Cannes epatuje klasą, stylem i nonszalancją. Nikt tu nie będzie za stary na bikini, czy zgorszony topless. W Cannes warto poopalać się chociaż jeden dzień, by popatrzeć na piękne przystanie (z luksusowymi jachtami o rozmiarach małego transatlantyku), na zatoki i promenadę biegnącą wzdłuż słonecznej plaży. Na promenadzie wokół Palais des Festival odciski dłoni pozostawili m.in. Brooke Shields, Brigitte Bardott, David Lynch i nasz Andrzej Wajda.
Po Cannes czas na St-Tropez. To właśnie w St-Tropez w latach 50-tych nakręcono film "I Bóg stworzył kobietę" z Brigitte Bardot. Oszałamiający sukces filmu miał wpływ na rozkwit małej i spokojnej osady rybackiej, odizolowanej - na końcu półwyspu, w ulubiony kurort światowego establihmentu. Stojące w Starym Porcie jachty, nabrzeże pełne malarzy ze sztalugami i mieszkańcy pochłonięci grą w petonque w cieniu wiekowych platanów. Właśnie, w St-Tropez miesza się atmosfera ekskluzywności, intymności z atmosferą małej prowansalskiej osady.
Wspaniała piaszczysta jest Plage de Thaiti, około 4 km na południowy-wschód od miasta, przechodząca w Plage de Pampelonne. W okolicy jest też sporo odosobnionych plaż dla nudystów, np. Plage de Escalet albo La Mouttle, do której prowadzi ulica, przy której stoją dwa domy Brigitte Bardot.
4. Cancun (Meksyk)
Według rankingu Forbesa Cancun jest na trzecim miejscu listy najlepszych letnisk na świecie. Dla przykładu Acapulco jest poza dziesiątką. Jak do tego doszło?
W latach 70-tych ambitni specjaliści od promocji turystyki w Meksyku zapragnęli prześcignąć Acapulco, tworząc nowoczesny kurort światowej klasy na półwyspie Jukatan. Wybór padł na odludny skrawek piasku w pobliżu małej wioski rybackiej Puerto Juarez na wschodnim wybrzeżu, a miejscowość nazywała się Cancun. Teraz na plaże do Cancunu przyjeżdża co roku ponad 2 mln turystów! Goście po plażowaniu jadą na wycieczkę zobaczyć starożytne zabudowy Majów do Chichen Itza, Xcaretu czy Tulumu. Wszystkie plaże na Isla Cancun są po lewej stronie drogi, a laguna po prawej. Najlepsze z nich to Playa Las Perlas (Plaża Pereł), Playa Langosta (Plaża Langusta), Playa Tortugas (Plaża Żółwi), Playa Caracol (Plaża Ślimak) i długi odcinek Playa Ballenas (Plaży Wielorybów). Miłośnicy nurkowania z fajką powinni się udać na jedną z pobliskich raf koralowych.
5. Waikiki (Hawaje)
Sama podróż na Hawaje wywiera niezapomniane wrażenie: po kilku godzinach w samolocie nad Pacyfikiem nagle w dole pojawia się metropolia Honolulu - cała skąpana w słońcu, pełna pięciogwiazdkowych hoteli, restauracji i ekskluzywnych sklepów. Właśnie w Honolulu znajduje się jedna z najsłynniejszych plaż na świecie - Waikiki. Niestety najsłynniejsze rzeczy na świecie są zazwyczaj najbardziej zatłoczone. Na Waikiki ciężko wywalczyć sobie metr kwadratowy do opalania.
Bo tak naprawdę to wąski półksiężyc piasku o długości niespełna 2,5 km ciągnący się u stóp potężnych hoteli. Waikiki, gdzie nieustannie odbywa się jedna wielka impreza, to wspaniałe miejsce, aby popływać, surfować z deską i bez, nurkować z rurką i butlą oraz żeglować.
6. Goa (Indie)
Rajskie plaże Goa nad Oceanem Indyjskim zasłynęły, kiedy w latach 60-tych zaczęli z całego świata zjeżdżać tu hippisi. Te indyjskie plaże upodobały sobie dzieci-kwiaty w poszukiwaniu nieskażonego piękna i wolności. Relacje z szalonych imprez na plażach publikowano w tabloidach na całym świecie.
Do dzisiaj na plaże w Goa – Arambol, Mandrem, Palolem czy Calangute – zjeżdżają brodaci i ubrani w koszulki The Doors i Boba Marleya Australijczycy, Amerykanie i Europejczycy.
Kilka przykładów plaż. Plaża Candolim, uchodzi za raj dla amatorów sportów wodnych. Plaża Calangute-Baga została podporządkowana oczekiwaniom turysty z Zachodu: restauracje, puby, sklepy. Anjuna to propozycja dla romantyków i spaceru wzdłuż urwistych klifów. Plaża Wagator leży "przytulona" do starej, portugalskiej dzielnicy willowej. Panoramę wybrzeża można podziwiać z wioski szkutników - Czaporze. Z kolei Polem zawsze jest pełna turystów, których wabią pluskające się w morzu delfiny.
7. Wyspy Dziewicze (Karaiby)
Krajobraz jak z folderu: szmaragdowa toń wody, szerokie, piaszczyste plaże, bujna roślinność, kołyszące się na wietrze palmy, gorące słońce.... Wyspy Dziewicze od dawna są w pierwszej dziesiątce ekskluzywnych kurortów świata.
Składa się na nie ponad sto wysepek, skał i raf w północno-wschodniej części Morza Karaibskiego. Dzielą się one na Wyspy Dziewicze Stanów Zjednoczonych i Brytyjskie Wyspy Dziewicze. Większe z nich to St. Thomas, St. John, Tortola, Jost van Dyke i Virgin Gorda.
Saint John to najmniejsza, a zarazem najpiękniejsza z wysp. Działają tu tylko dwa hotele. Ale warto na nią przypłynąć nawet na jeden dzień, aby zobaczyć bajeczną plażę w Trunk Bay. Dlaczego właśnie Trunk Bay uchodzi za jedna z najlepszych plaż na Karaibach? Bo właśnie przy niej panują idealne warunki do nurkowania (z fajką i butlą), pływania i żeglowania. Niestety, zwykle jest bardzo zatłoczona. Wiejące ze wschodu podzwrotnikowe pasaty przez cały rok zapewniają wyspie Saint John wspaniałą pogodę.
Warto polecić też wyspę Saint Thomas, którą National Geographic umieścił na liście najlepszych na świecie miejsc do uprawiania żeglarstwa, nurkowania i wędkowania.
8. Mauritius
Nazywana jest wyspą snów. Pewnie przez bajeczne plaże błyszczące białym piaskiem, łagodne laguny i rafy koralowe. Ocean Indyjski ze wszystkich oceanów jest najcieplejszy, woda jest ciepła przez cały rok. Jeśli dodać do tego powiewające na wietrze liście palm kokosowych, tropikalne sosny filao - to wszystko to czyni plaże Mauritiusa prawdziwym rajem. Jedną z najbardziej przyciągających plaż jest Trou aux Biches, ze względu na położone przy niej akwarium zaliczane do głównych atrakcji wyspy.
Inna to Pointe aux Canonniers z olbrzymią latarnią morską albo Grand Baie, pierwotnie osada rybacka, dziś nowoczesne centrum turystyczne z szeroką ofertą sportów wodnych Wartą polecenia jest też plaża W Roches Noires, skąd rozciąga się piękny widok na trzy wulkaniczne wysepki. Ulubionym miejscem wśród turystów jest Plage de Palmar, ze względu na wybudowany tu na brzegu morza olbrzymi park wodny z wieloma basenami, sztucznymi falami, tunelem i zjeżdżalniami.
9. Zanzibar
Zanzibar to niewielka wyspa na Oceanie Indyjskim, około 50 kilometrów od wybrzeży Tanzanii. Z rajskimi plażami, krystaliczną, ciepłą wodą, dziewiczymi rafami koralowymi i soczystymi owocami. Wyspa jest przesycona zapachami przypraw i korzeni, słynie plantacji przypraw, stąd też często mówi się o niej „pachnąca cynamonem i goździkami". Zanzibar to mozaika czterech kultur - wpływy afrykańskie mieszają się tu z perskimi, hinduskimi i arabskimi.
Najpiękniejsze plaże występują na wybrzeżu wschodnim w pobliżu Jambiani i Paje - to kilometry obramowanych palmami plaż z licznymi hotelami i bungalowami. Wyspa oprócz wylegiwania się na tropikalnych plażach jest idealnym miejscem dla amatorów nurkowania i oceanicznego wędkowania.
Ale Zanzibar słynie nie tylko z pięknych plaż, jako ciekawostkę podaje się, że na tej wyspie, W Stone Town, urodził się wokalista zespołu Queen - Freddie Mercury.
10. Bondi Beach (Australia)
Jedną z najsłynniejszych plaż w Australii jest Bondi Beach w Sydney, na terenie prześlicznej dzielnicy o tej samej nazwie. Cała dzielnica ma atmosferę "tygla kulturowego" - mieszkają tu przedstawiciele społeczności żydowskich i włoskich, nowozelandzcy i brytyjscy emigranci, sezonowi robotnicy i osiadli na stałe miłośnicy windsurfingu. Bondi bardzo zmieniło się po gruntownym remoncie - zniknęło wiele zrujnowanych budynków, pomalowano ściany, powstały nowe kawiarnie. Stało się modnym miejscem wśród mieszkańców i turystów. Campbell Parade to główna promenada nadmorska, przy której skupia się większość sklepów, hoteli i kawiarni.
Po plażowaniu warto wybrać się na spacer do północnej Bondi, gdzie na polu golfowym zachowały się naskalne ryty Aborygenów. Albo na południe od Bondi, gdzie leży Tamarama, śliczna zatoczka, pełna spienionych fal.
(M.R.)