Turyści przesadzają na Śnieżce. "Ludzka głupota nie ma granic"
Tłumy można tam spotkać nawet po sezonie. Śnieżka przyciąga turystów przez cały rok, dzięki czemu stała się jednym z najpopularniejszych miejsc w Karkonoszach. Niestety tłumy oznaczają także falę bezmyślnych zachowań i masę zniszczeń, na które codziennie narażone jest obserwatorium.
Śnieżka, nazywana królową Karkonoszy, jest szczytem, który od wieków fascynuje turystów i podróżników, nie tylko z naszego kraju. Ze swoimi 1603 m n.p.m. jest najwyższym szczytem Karkonoszy oraz Sudetów, jak również Czech oraz całego Śląska.
Wyjątkowy szczyt
Na szczycie Śnieżki na przestrzeni lat zbudowano kilka obiektów. Służą one obsłudze ruchu turystycznego, kultowi religijnemu oraz obserwacjom meteorologicznym.
Tamtejsze Obserwatorium Wysokogórskie Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej z restauracją nie jest zwykłym budynkiem. "To unikatowe miejsce, które od lat bada atmosferę i pomaga chronić nas wszystkich przed zagrożeniami pogodowymi" - czytamy w mediach społecznościowych IMGW. Niestety staje się ono ofiarą nieodpowiedniego zachowania turystów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Mała Syberia" w Polsce. Poznajcie Karkonosze i Góry Izerskie
Palący problem w górach
Jak się okazuje, zostawianie "pamiątek" podczas wypraw górskich to duży problem nie tylko w Tatrach. Kilkukrotnie zwracaliśmy już uwagę na napisy na skałach, które niszczą chroniony krajobraz oraz na kopczyki z kamieni, które mogą być niebezpieczne.
Teraz pracownicy IMGW apelują do turystów, aby zaprzestali oszpecania ważnego budynku na Śnieżce. "Przypominamy: nie przyklejajcie nalepek na jego ścianach. To nie tylko wandalizm, ale też brak szacunku wobec pracy ludzi, którzy dbają o bezpieczeństwo w górach. Pozwólmy, by Śnieżka zachwycała swoją surową, naturalną formą - bez śladów po niepotrzebnych ozdobach" - zaapelowano w poście na Facebooku.
W komentarzach internauci nie przebierają w słowach. "Zostawianie napisów, naklejek to nie upamiętnienie pobytu, ale pokazanie, że jest się intelektualnym impotentem", "Budynek jest tak zasyfiony nalepkami, że aż żal patrzeć. Wstyd dla tych co to robią", "Ludzka głupota nie ma granic" - czytamy pod postem.
Źródło: Facebook @Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej - IMGW PIB