Kolejny rekord w Tatrach. "Frekwencja sięgnęła apogeum"
Sierpień okazał się rekordowy dla Tatrzańskiego Parku Narodowego. W czasie tego jednego miesiąca park odwiedziło ponad milion turystów. - Szczególnym momentem na pewno był długi weekend sierpniowy, kiedy to frekwencja na szlakach sięgnęła apogeum, a baza noclegowa w Zakopanem i okolicach była zapełniona niemal do ostatniego miejsca - powiedział w rozmowie z WP Karol Wiak, ekspert z Nocowanie.pl.
Tatry cieszą się niesłabnącym zainteresowaniem turystów. Od początku roku do września Tatrzański Park Narodowy odwiedziły niemalże 4 mln osób. Rekordowy był miniony miesiąc. Tylko w samym sierpniu do parku weszło 1 mln 97 tys. 653 turystów. Drugim miesiącem pod względem frekwencji był lipiec - 794 tys. 17 wejść, a trzecim czerwiec - 589 tys. 443.
- Widać wyraźnie, że tatrzańskie szlaki i górski klimat pozostają jednym z najchętniej wybieranych kierunków letnich wyjazdów, a wcześniejsze rezerwacje noclegów stają się niezbędne, jeśli planuje się pobyt w szczycie sezonu - powiedział nam Karol Wiak.
Tam było wyjątkowo tłocznie
Nie powinno dziwić, że najwięcej osób wybrało się w sierpniu nad Morskie Oko. To najpopularniejsze miejsce w Tatrach, w którym w sezonie wakacyjnym tłumy, kolejki do fasiągów, czy do kas stają się już normą. W minionym miesiącu na Palenicy Białczańskiej, czyli miejscu, gdzie rozpoczyna się szlak nad Morskie Oko, odnotowano 467 tys. 248 wejść.
Z kolei kolejka na Kasprowy Wierch przyciągnęła 436 tys. 7 osób, a Dolinę Kościeliską odwiedziło 358 tys. 243 turystów. Mniej popularne były Dolina Lejowa i Olczyska - tam można było choć na moment odetchnąć od tłumów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Gdzie wyjechać jesienią? "Można wymieniać takie miejsca w nieskończoność"
Z najnowszych danych TPN wynika również, że rośnie zainteresowanie zakupem e-biletów, które pozwalają ominąć kolejki przy wejściu. Do końca sierpnia br. skorzystało z tej formy zakupu 811 tys. 992 turystów. Z kolei z darmowego wejścia dzięki Karcie Dużej Rodziny skorzystało 228 tys. 918 osób.
Ochrona przyrody priorytetem parku
Dyrektor TPN Szymon Ziobrowski zwrócił uwagę w rozmowie z PAP nie tylko na niesłabnące zainteresowanie Tatrami, ale także na to, jakie wyzwania związane z ochroną przyrody, stają przed pracownikami parku. Wskazał również na pojawiające się w dyskusjach publicznych pytanie o ograniczanie ruchu turystycznego. Jego zdaniem w parku obowiązują już istotne regulacje - przede wszystkim poruszanie się wyłącznie po wyznaczonych szlakach, co pozwala minimalizować wpływ turystyki na przyrodę. - Od marca do listopada obowiązuje także zakaz wędrówek po zmroku, aby nie zakłócać życia zwierząt - wymienił.
Ziobrowski zaznaczył, że TPN stale monitoruje stan przyrody i w razie potrzeby reaguje - np. poprzez czasowe zamykanie tras z powodu obecności niedźwiedzi czy sokołów. - Na razie nie planujemy wprowadzania dalej idących ograniczeń. To rozwiązanie ostateczne, które można rozważać tylko w przypadku wyraźnego pogorszenia stanu przyrody - podkreślił Szymon Ziobrowski. Jak dodał, obecność dużych drapieżników - niedźwiedzia, wilka i rysia - świadczy o dobrej kondycji ekosystemu.
Źródło: WP/PAP