2 mln zł kary dla Ryanair'a. Załoga zostawiła pasażerów 200 km od lotniska
Węgierski rząd postanowił ukarać linie lotnicze Ryanair za zeszłoroczny lot z Ammanu do Budapesztu. Z powodu złych warunków atmosferycznych załoga wylądowała w Bratysławie. Pasażerom nie zapewniono wówczas transportu ani nie poinformowano o przysługujących im prawach.
Felerny lot odbył się pod koniec lipca ubiegłego roku. Jak podaje depesza węgierskiej agencji MTI, z powodu burzy przechodzącej nad stolicą Węgier, samolot musiał wylądować w oddalonej o 200 km Bratysławie.
Według agencji rządowej, przewoźnik nie poinformował pasażerów o przysługujących im prawach oraz nie zapewnił alternatywnego środka transportu, który umożliwiłby im dostanie się do Budapesztu. Ryanair przekazał pasażerom, że na lotnisku w Bratysławie będą czekały autobusy zastępcze, ale władze lotniska nic o tym nie wiedziały.
Samolot ostatecznie wzbił się w powietrze, kiedy pogoda na to pozwoliła, jednak w Budapeszcie wylądowała tylko załoga… Zdezorientowani pasażerowie zostali na lotnisku w Bratysławie. Węgierski rząd nałożył na przewoźnika karę w wysokości 150 mln forintów, czyli ok. 2 mln zł.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl