Alarm w Egipcie: Sfinksowi zagraża woda!
Woda gruntowa w okolicach Kairu podchodzi coraz bliżej fundamentów, kolumn i ścian starożytnych zabytków. Grozi to uszkodzeniem ich struktury - ostrzegają miejscowi naukowcy i inżynierowie.
04.01.2008 | aktual.: 09.05.2013 12:08
_ Woda gruntowa w okolicach Kairu podchodzi coraz bliżej fundamentów, kolumn i ścian starożytnych zabytków. Grozi to uszkodzeniem ich struktury - ostrzegają miejscowi naukowcy i inżynierowie. _
Woda podnosi się z powodu złej melioracji upraw i miejscowości w pobliżu świątyń. W pewnych rejonach już dochodziło do zatapiania. Egiptolodzy mówią o związanych z tym poważnych przeszkodach w pracach wykopaliskowych.
Hydrolodzy i inżynierowie ostrzegają przed zagrożeniami związanymi z podnoszącym się poziomem wody. Reda Mohamed el-Damak, dyrektor Center of Studies and Designs for Water Projects na Wydziale Inżynierii uniwersytetu w Kairze powiedział agencji Kyodo, że woda gruntowa stanowi zagrożenie dla Sfinksa, wyrzeźbionego w bloku skalnym. Znajduje się on obrzeżach Kairu, około 13 km na południowy zachód od centrum miasta.
Ostatnie pomiary na stanowisku wskazały, że lustro wody gruntowej znajduje się zaledwie \"4 m. poniżej Sfinksa\" - powiedział Damak, który kieruje zespołem ekspertów, którzy starają się ochronić zabytki wokół Gizy przed działaniem wody gruntowej. - To nie jest czysta woda, a raczej ścieki zawierające toksyczne substancje i związki chemiczne\" szkodliwe dla budowli - dodał.
Zdaniem hydrologów, woda podchodzi z el-Mansuriya - kanału odwadniającego, biegnącego około 0,5 km. od miejsca, na którym stoi Sfinks.
Mieszkańcy miejscowości Nazlet el-Samman, leżącej u stóp piramid, wyrzucają swoje śmieci do tego kanału. To także zmniejsza jego drożność i powoduje podnoszenie lustra wody w okolicy - zwrócił uwagę Hafez Abdel Azim Ahmed, dyrektor Centrum Archeologii i Inżynierii Środowiska na tym samym wydziale.
\"Woda pochodzi także z okolicznych upraw, nawadnianych nadal bez systemu melioracyjnego\" - powiedział ekspert.
Damak poinformował, że zaproponował szefowi Egipskich Służb Starożytności, Zahi Hawasowi, realizację dwóch projektów, pozwalających ochronić zabytki przed wpływem wody. \"Zaproponowaliśmy budowę głębokiej na 30 m. przegrody, która odizolowałaby obniżenie terenu i odprowadziła wodę do mniejszych studni, by obniżyć poziom wody gruntowej. On jednak odrzucił projekt, żądając rozwiązań natychmiastowych\" - relacjonował Damak.
Jego zdaniem, szybkie rozwiązanie nie jest jednak skuteczne na dłuższą metę. Dreny odwadniające odprowadzą wodę zmieszaną z piaskiem, co spowoduje uszkodzenia budowli, np. Świątyni Sfinksa.
(PAP)
zan/ tot/