Artur Anuszewski - polski Phileas Fogg. Zwiedził najwięcej miejsc na świecie
Niektórzy nazywają go polskim Phileasem Foggiem, który - jak wiadomo - objechał świat w 80 dni. Nasz bohater ma jednak przynajmniej dwie przewagi nad bohaterem powieści Juliusza Verne. Po pierwsze: istnieje rzeczywiście, po drugie: kulę ziemską objechał dwukrotnie. I to samotnie.
11 września 1951 r. urodził się w Ciechanowie Artur Anuszewski, polski obieżyświat, który w ciągu kilkudziesięciu lat podróżowania odwiedził 140 niepodległych państw świata (lista ONZ zawiera 193 pozycje) i 648 regionów na wszystkich kontynentach (jest ich, wedle zestawienia thebesttravelled.com, 1281).
Trwa ładowanie wpisu: facebook
W pierwszą podróż wyruszył jako niespełna 18-letni młodzieniec, w 1969 r. Samotnie przemierzył wówczas Czechosłowację, Węgry, Rumunię i Bułgarię. Pod koniec lat 60. był to spory wyczyn. 6 lat później podjął jeszcze trudniejsze wyzwanie – organizując I Toruńską Wyprawę na Spitsbergen. Lata 80. to liczne samotne wyprawy do egzotycznych krajów Azji – Tajlandii, Malezji, Laosu, Indii, Nepalu, Uzbekistanu oraz do Singapuru i Indonezji.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
W 1992 r. Anuszewski samotnie udał się do Meksyku, a 2 lata później wyruszył w pierwszą samotną podróż "w 80 dni dookoła świata". Wyruszył, tak jak bohater książki Juliusza Verne'a, z Londynu, udając się następnie do Stanów Zjednoczonych, Japonii, Hongkongu, Makau, Chin, Filipin, Tajlandii i Indii, z których powrócił do Anglii.
Jak dawać napiwki na świecie? Wszystko, co musisz wiedzieć:
W trakcie drugiej wyprawy zrealizowanej na podstawie prozy Verne'a, którą odbył w 1997 r., jedynie (z jednym wyjątkiem) start i meta były identyczne jak w pierwszej. Podróżnik, wyruszając ze stolicy Zjednoczonego Królestwa, wybrał azymut na Afrykę, gdzie kolejno odwiedził Zambię, Malawi, Mozambik, Zimbabwe, Botswanę, Suazi i RPA, skąd wyruszył do Australii, Nowej Zelandii, Tonga, Samoa, Fidżi, Wyspy Cooka, Polinezji Francuskiej i Stanów Zjednoczonych. Stamtąd powrócił do Londynu.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Rok później Anuszewski wyruszył w podróż lądem do Indii. Była to samotna wyprawa, podobnie jak eskapada na Daleki Wschód i Azji Południowo-Wschodniej w 1999 r. oraz kolejne podróże – m.in.do Afryki Zachodniej, Ameryki Środkowej, Florydy, Ameryki Południowej i Antarktydy, czy Chin. W 2015 r. nasz bohater odwiedził Cypr. Ostatnią, tegoroczną wyprawę odbył do Etiopii, Dżibuti i Somalilandu.
Tworzy albumy i… szarady
Pokłosiem jego podróży są liczne książki, przeważnie o charakterze albumowym. Do tej pory tych ostatnich wydał podróżnik aż 19. Jego zdjęcia z wypraw trafiły do ponad 300 książek. Znajdują się one m.in. w Wielkiej Encyklopedii PWN, Encyklopedii Britannica, a nawet w podręcznikach szkolnych.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Drugą, obok podróży, pasją naszego bohatera są szarady. Artur Anuszewski ułożył i opublikował ponad 1000 krzyżówek i szarad. Nie mają one dla niego tajemnic. Rozwiązał on także najtrudniejszą szaradę – udanego, spełnionego życia.
Do następnej podróży! Trochę przecież jeszcze zostało do zaliczenia.