Beata Pawlikowska: Fotografuję świat
Jestem łowcą. Zatrzymuję się w świecie i czekam. Widzę chmury wpływające na niebo, aksamitną ciemność z diamentowymi spinkami gwiazd i okręt płynący po falach. Słyszę potężny szum oceanu, czuję na stopach dotknięcia fal, a potem patrzę jak woda znika, cofa się, ucieka.
Przeczytaj wywiad Beatą Pawlikowską
"Jestem łowcą. Zatrzymuję się w świecie i czekam. Widzę chmury wpływające na niebo, aksamitną ciemność z diamentowymi spinkami gwiazd i okręt płynący po falach. Słyszę potężny szum oceanu, czuję na stopach dotknięcia fal, a potem patrzę jak woda znika, cofa się, ucieka. Na piasku zostaje kotwica poszarpana przez czas. I ja, z aparatem fotograficznym w rękach." - Beata Pawlikowska.