Bieszczady – podczas ferii zimowych będzie kursować kolejka leśna
Planujesz podczas ferii zimowych wypad w Bieszczady? Koniecznie wybierz się na niezwykłą przejażdżkę - w każdą środę i sobotę będzie kursować Bieszczadzka Kolejka Leśna, która wyjedzie na tory zimą już po raz piąty. To świetna propozycja na spędzenie czasu dla wszystkich, którzy udają się do tego pięknego regionu Polski.
Kolejka powstała w 1898 roku. Przez wiele lat ułatwiała eksploatację drewna z tutejszych lasów. W 1994 r., ze względów ekonomicznych, została wyłączona z eksploatacji. Jednak 2 lata później utworzono Fundację Bieszczadzkiej Kolei Leśnej, która postanowiła zabytkową atrakcje przywrócić do życia. Dziś służy turystom.
- Zimą jeździmy od 5 lat. W tym roku, z uwagi na duże zainteresowanie dwa razy w tygodniu - mówi prezes fundacji zarządzającej BKL Mariusz Wermiński.
- Tak samo jak latach poprzednich, w czasie ferii szkolnych kolejka będzie kursować na trasie Majdan-Balnica-Majdan. Skład ze stacji w Majdanie wyruszy w samo południe, a podróż trwa ok. dwóch godzin. Przejażdżki kolejką w zimowej aurze mają nawiązywać klimatem do popularnych kuligów – informuje Wermiński.
Zaznacza, że fundacja jest w pełni przygotowana do organizowania zimowych podróży bieszczadzką wąskotorówką. - Mamy m.in. pług do odśnieżania, a w wyremontowanej parowozowni są odpowiednie warunki pracy - dodaje.
Parowóz lub lokomotywa spalinowa ciągnie skład liczący zazwyczaj cztery półotwarte wagony. Każdy z nich ogrzewają piecyki, tzw. kozy. Pasażerowie sami dbają o dokładanie do nich drewna. Przed podróżą częstowani są gorącymi napojami.
Według Wermińskiego, zimowe podróże wąskotorówka mają być dodatkową ofertą dla wypoczywających w Bieszczadach. Podkreślił, że podczas ferii, czyli w drugiej połowie stycznia oraz do końca lutego możliwe jest również zamówienie pociągu przez grupy zorganizowane w inne dni tygodnia. Do 2012 r. zimą kolejka jeździła jedynie na zamówienie. Potem, przez pięć lat, podczas ferii szkolnych, kursowała w każdą sobotę. W ubiegłym roku BKL przewiozła 127 tys. pasażerów - najwięcej w swojej historii. Wpływy ze sprzedaży biletów są podstawowym źródłem jej utrzymania.
W maju i czerwcu oraz we wrześniu i październiku bieszczadzka kolejka wozi turystów w weekendy, a w lipcu i sierpniu – codziennie. W sezonie letnim jeździ z Majdanu k. Cisnej do Przysłupia i z Majdanu do Balnicy. Pierwsza trasa liczy 12 km, a druga 9 km.