Brak wyobraźni może doprowadzić do tragedii. Karkonoski GOPR załamany zachowaniem dorosłych w górach
- Rodzice są nieodpowiedzialni, a my nie jesteśmy supermenami - mówi w rozmowie z WP Sławomir Czubak, naczelnik Grupy Karkonoskiej GOPR. Tylko w ciągu ostatnich dni ratownicy kilkukrotnie musieli ewakuować rodziny z małymi dziećmi, które weszły w wysokie partie gór i nie były w stanie zejść. A to dopiero początek ferii.
Płacząca siedmiolatka schodzi ze stoku z nartami w dłoniach. Przypadkiem zauważają ją strażnicy Karkonoskiego Parku Narodowego. Rodzice prawdopodobnie nie zauważyli, kiedy dziecko wsiadło na wyciąg. Ich historia na szczęście skończyła się dobrze. Pisaliśmy o tym w WP Turystyka.
- To zdarzenie powinno być przestrogą dla wszystkich wypoczywających z dziećmi - dodają pracownicy parku. - Niestety, liczba akcji różnego rodzaju lawinowo rośnie.
- Tylko w ciągu ostatnich dwóch dni musieliśmy ewakuować rodziny, które z dziećmi wybrały się w wysokie partie gór. Dorośli zachowują się bardzo nieodpowiedzialnie - i to trzeba podkreślić - mówi Sławomir Czubak. Ratownicy są przerażeni, jakim brakiem wyobraźni wykazują się dorośli, którzy wychodzą z dziećmi na szlaki.
Przykład? Dwóch dorosłych z dwójką dzieci postanowiło wybrać się na Śnieżkę. Niestety wrócić już nie mogli. - Zadzwonili, że są na zamkniętym szlaku, a dzieciom jest bardzo zimno. Później okazało się, że miały pierwszy st. hipotermii (red. najniższy stopień, oznaczający przytomność i drżenie mięśni) - opowiada Czubak.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Ratownicy nie musieli długo czekać na kolejne "familijne" wezwanie. - Ze Śnieżnych Kotłów ewakuowaliśmy dwójkę rodziców z piątką dzieci. Wszystkie były w wieku poniżej 10 lat! Ok. godz. 17 zadzwonili, że potrzebują pomocy. Było ciemno, padał śnieg a wiatr był bardzo silny - opowiada naczelnik.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
GOPR i KPN ostrzegają, że w najbliższych dniach warunki w górach mają się pogorszyć. Ma spaść około 20 cm świeżego śniegu, wiatr może osiągać nawet 140 km/h. Będą zawieje i zamiecie śnieżne. Obowiązuje też trzeci st. zagrożenia lawinowego. Wyprawa w góry przy takich warunkach pogodowych wymaga bardzo dużego doświadczenia i umiejętności do lawinoznawczej oceny sytuacji.
- Apelujemy o rozwagę zawsze, gdy ktoś wybiera się na szlaki. A jeśli w grupie są dzieci, to szczególnie ważna jest ostrożność. Przed wyprawą koniecznie trzeba sprawdzać pogodę i wybierać niżej położone trasy. Absolutnie nie wolno narażać dzieci - dodaje Czubak. - My nie jesteśmy supermenami. Na każde zgłoszenie reagujemy, ale akcja zawsze wydłuża się w czasie, zwłaszcza przy złej pogodzie.