Trwa ładowanie...
d2l1hdq
18-04-2008 12:55

Co to Bursa? Atrakcje, które warto zobaczyć

Bursa była pierwszą stolicą państwa Osmanów, dlatego też znajduje się tu mnóstwo wspaniałych zabytków. Położona u podnóża północnego stoku masywu Uludağ (wg starożytnych Greków Olimp), dzisiejsza Bursa jest stolicą prowincji, nowoczesnym miastem z populacją sięgającą 1 mln.

d2l1hdq
d2l1hdq

Bursa była pierwszą stolicą państwa Osmanów, dlatego też znajduje się tu mnóstwo wspaniałych zabytków. Położona u podnóża północnego stoku masywu Uludağ (wg starożytnych Greków Olimp, najwyższy szczyt gór, sięga 2543 m n.p.m.), dzisiejsza Bursa jest stolicą prowincji, nowoczesnym miastem z populacją sięgającą 1 mln. Znajduje się tu ośrodek przemysłu włókienniczego i jedwabniczego oraz fabryka samochodów Renault, a mimo wszystko jest to miasto o wyjątkowym bogactwie zieleni, co nadaje mu osobliwy urok.

Dlatego też Turcy nazywają je Yeşil Bursa (Zielona Bursa) – wszak dużo zieleni to w Turcji niecodzienny widok. Jedyne, na co można narzekać, to szalony wręcz rozwój szpecących krajobraz nowoczesnych budynków okalających stare miasto. Góra Uludağ służy swymi stokami miłośnikom sportów zimowych, działa tu bowiem duży ośrodek narciarski. W części miasta zwanej Çekirge tryskają słynne zdrowotne źródła (siarczane i żelaziste), których moc była znana od dawien dawna. Znajduje się tu wiele starych tureckich łaźni wykorzystujących po części te zasoby. Bursa jest również znana z ulicznych fontann, z których można się napić wody z podziemnych, zdrowych źródeł. Miasto jest duże i gwarne, jak przystało na turecką kulturę, dlatego tradycyjnie już uważajmy na ruch samochodowy.

Miejsca, które warto zobaczyć

Na zwiedzenie miasta potrzeba z pewnością całego dnia, jeśli nie dwóch. Podczas chodzenia możemy skorzystać z dolmuszów lub autobusów miejskich, które podwiozą nas do najbardziej oddalonych miejsc – wtedy jeden dzień wystarczy nam na pewno. Jeśli jesteśmy wprawionymi już, po przygodach w Stambule, chodziarzami, to i bez pomocy takich środków zdążymy zwiedzić Bursę od wschodu do zachodu słońca.

Ulu Camii (Wielki Meczet) powstał na lecenie Bejazyda I, a jego budowę datuje się na lata 1396 – 1400. Ta wspaniała świątynia została postawiona z okazji zwycięstwa sułtana nad królem węgierskim Zygmuntem Luksemburskim (dowodził on ostatnią w dziejach wyprawą krzyżową) w bitwie pod Nikopolis nad Dunajem w 1396 r. Meczet wybudowano z żółtego wapienia pochodzącego z góry Uludağ, a dwa minarety wyrastają z północno-zachodniego i północno-wschodniego naroża budowli. Na pierwszym z nich umieszczono inskrypcje mówiące o fundatorze, a drugi powstał prawdopodobnie dopiero za Mehmeda I. Również główny portal wejściowy ozdobiony stalaktytowym motywem został dodany nieco później.

d2l1hdq

Już z zewnątrz meczet wygląda imponująco, a wrażenie to potęguje się, gdy wejdziemy do środka. Nad wielkim prostokątem o wymiarach 63x50 m wznosi się na 12 masywnych filarach 20 kopuł, które w pięciu rzędach są zwrócone w stronę ściany kıble. Jak głosi legenda, Bejazyd miał złożyć przyrzeczenie, iż jeśli pokona Zygmunta, to wzniesie 20 meczetów. Po zwycięstwie jego doradca stwierdził, że bardziej ekonomicznie byłoby wybudować jeden meczet z 20 kopułami, do której to koncepcji sułtan nie miał żadnych zastrzeżeń. Środkowa oś jest sklepiona największymi kopułami biegnącymi od portalu do mihrabu. Spoczywają na wielkich pendentywach, a z zewnątrz są podtrzymywane przez ośmiokątne bębny. Druga z kolei kopuła jest przeszklona i unosi się nad przepiękną piętrową fontanną ablucyjną.

Pierwotnie była otwarta na zewnątrz, a oszklona została podczas XIX-wiecznych restauracji. Şadirvan w środku meczetu to rzadko spotykane rozwiązanie w architekturze islamskiej, charakterystyczne dla meczetów budowanych przez Seldżuków. Chociaż państwo osmańskie wkraczało już w epokę niosącą nowe kanony architektoniczne, Ulu Camii był niejako powrotem do korzeni. Skromność architektoniczna meczetu jest podkreślona przez monumentalne arabskie inskrypcje, będące częścią pierwotnej dekoracji świątyni. Filary były podobno zdobione do wysokości metra czystym złotem. Mimber jest pięknie rzeźbiony z drzewa orzechowego i należy do najpiękniejszych dzieł sztuki snycerskiej czasów wczesnoosmańskich.

Przy wschodnim krańcu Koza Parkı wznosi się stary meczet Orhan Gazi Camii (meczet Orhana Gazi), który powstał w 1339 r. Świątynię zniszczyli Turkmeni z emiratu karamańskiego w 1413 r., ale po 4 latach pieczołowicie ją odbudowano. Następną renowację przeprowadzono w 1864 r., dziewięć lat po tym, jak fundamentami wzruszyło trzęsienie ziemi, co spowodowało częściowe zawalenie się budowli. Meczet powstał na planie odwróconej litery T i jest jednym z najwcześniejszych przykładów założenia takiego typu. Polegało ono na tym, że dwie osie krzyżowały się w sali centralnej, a z trzech stron przylegały do niej liwany (tur. eyvan), czyli rodzaj sklepionego pojedynczego portyku pełniącego funkcję osobnego pomieszczenia.

Ganek przed meczetem wsparty sześcioma filarami jest przykryty pośrodku dwiema kopułami, a po bokach płaskimi sklepieniami. Główny liwan (z mihrabem), będący salą modlitewną, jest odseparowany od sali centralnej trzystopniowymi schodami, a został wybudowany na planie prostokąta, tak jak pozostałe dwa eyvany, przylegające również do sali południowej. Ponieważ jest on prostokątny nie tylko w podstawie, lecz również w górnej części, kopuła wydaje się bardziej eliptyczna niż półokrągła.

d2l1hdq

Tak jak w późniejszych meczetach wybudowanych w tym stylu, także tutaj oba boczne liwany służyły jako tabhane (schroniska) dla podróżujących derwiszów. Sala modlitewna oraz trzy liwany różnią się nie tylko wysokością kopuł, ale też sposobem przejścia od prostokątnej podstawy do okrągłej lub eliptycznej podstawy kopuły. Wszystkie one są dźwigane przez widoczne na zewnątrz ośmiokątne bębny. Kopuła sali centralnej ma największe wymiary – 8,5 m średnicy i 16 m wysokości. Spoczywa na trójkątach sferycznych, pomiędzy którymi znajdują się okna, wzmocnionych narożnymi pendentywami. Kopuła głównego eyvanu sięga 13,5 m.

Na północ i północny zachód od meczetu rozciąga się duża dzielnica handlowa z licznymi hanami i bazarami, tworząca jeden wielki targ. Pierwszym hanem, na jaki trafimy, idąc na zachód Uzun Çarşi Cad., będzie położony po prawej stronie Fidan Hanı wybudowany ok. 1470 r. przez Mahmuda Paszę, wielkiego wezyra za czasów Mehmeda Zdobywcy. Jest to drugi co do wielkości han w Bursie, mierzący 68x65 m, liczący 48 pomieszczeń znajdujących się pod perystylem i otaczających z każdej strony obszerny dziedziniec.

Pośrodku stoi okrągły şadırvan. Największym hanem w Bursie jest usytuowany kawałek dalej na zachód po lewej stronie Koza Hanı (zajazd Jedwabnego Kokonu), wybudowany w 1490 r. przez Bejazyda II z myślą o handlu jedwabiem. Dziedziniec mierzy 70x63 m, a naokoło ciągnie się 50 pomieszczeń. Wokół dziedzińca biegnie perystyl, a pośrodku nad ośmiokątną fontanną stoi wsparty na ośmiu kolumnach niewielki meczet Koza Hanı Mescidi, reprezentujący klasyczny osmański styl architektoniczny. Mały meczet umiejscowiony pośrodku hanu to wpływ seldżuckich karawanserajów z XIII w. Nieco dalej, po tej samej stronie, stoi Bey Hamamı, stąd niewidoczna – wejście znajduje się przy parku Koza. Łaźnię wybudowano w 1339 r. jako część külliye należącego do meczetu Orhana Gazi.

d2l1hdq

Jest to najstarsza osmańska łaźnia, jaka kiedykolwiek powstała, dlatego władze tureckie opiekują się nią bardzo dobrze. Po północnej stronie Uzun Çarşi Cad., nieco w głębi, jeszcze przed wejściem na Kryty Bazar jest Geyve Hanı – idealnie kwadratowa budowla mierząca z każdego boku 36 m, z 24 pomieszczeniami znajdującymi się pod arkadami, które otaczają dziedziniec. Zajazd został wybudowany na początku XV w. przez architekta Hacı Ivaz Paszę, który zaprojektował również słynny Zielony Meczet. Możemy teraz wejść w ulicę Krytego Bazaru (Kapali Çarşı) i znaleźć wejście do dużego Bey Hanı. Powstał on wraz z łaźnią jako część kompleksu Orhan Gazi Camii w 1339 r., co czyni go najstarszą budowlą tego typu w mieście.

Po północnej stronie Kapalı Çarşı znajduje się bedesten wybudowany za czasów Bejazyda I i używany wówczas do składowania i sprzedaży tylko najwartościowszych towarów, jak np. wyrobów ze srebra i złota. Powstał na planie prostokąta (70x33 m), a wnętrze podzielono na 14 części sklepionych niewielkimi kopułami, wspartymi na siedmiu filarach rozmieszczonych wzdłuż głównej osi. Na zewnątrz budynku jest 56 sklepów, a wewnątrz mieszczą się 32 sklepy. Z obszaru bazaru możemy znaleźć wyjście w kierunku Ulu Camii, sprzed którego najlepiej widać Şengul Hamamı, datowaną na początek XVI w. W okolicy bedestenu jest wiele starych łaźni i hanów oraz małych meczetów, dlatego jeśli ktoś zamierza zostać w Bursie jeszcze jeden dzień, powinien rozważyć, czy nie warto by zagłębić się w labirynt uliczek i na własną rękę odszukać inne, ukryte zabytki.

Na wschód od pl. Republiki znajduje się najważniejszy zabytek Bursy – Yeşil Camii (Zielony Meczet). Dojdziemy do niego, zmierzając Namazgah Cad., a po przekroczeniu rzeki, płynącej kanionem, skręćmy w lewo, w Yeşil Cad. Z Atatürk Cad. możemy pojechać autobusem lub dolmuszem najpierw do Emir Sultan Camii (taki też napis widnieje na szyldzie) i stamtąd, po zwiedzeniu tegoż, wrócić się do Zielonego Meczetu.

d2l1hdq

Yeşil Camii külliye (kompleks Zielonego Meczetu) powstał z fundacji Mehmeda I w latach 1413 – 21 i było to pierwsze architektoniczne założenie na tę skalę po przegranej bitwie pod Ankarą w 1402 r., kiedy to Bejazyd I został wzięty do niewoli przez Tamerlana. Aż do 1413 r. trwała walka o tron między braćmi sułtana, która zakończyła się zwycięstwem Mehmeda Çelebi. Wtedy to państwo zaczęło podnosić się z upadku. Świątynia wzięła swą nazwę od zielonych fajansowych płytek zdobiących jej wnętrze. Architektem kompleksu był, znany nam już z budowy Geyve Hanı, Hacı Ivaz Pasza. Meczet nie był całkowicie ukończony przed śmiercią Mehmeda (1421), brakowało portyku i ozdoby wnętrza – prace nad nimi kontynuowano przez kolejne 3 lata.

Portyku jednak nie zaczęto nigdy. Jednocześnie z dekorowaniem wnętrza sali modlitewnej budowano türbe dla zmarłego sułtana. Wprawdzie architektonicznie meczet jest dokładnym odbiciem 20 lat starszego Yıldırım Beyazıt Camii (meczet Bejazyda Błyskawicy), który zobaczymy później, to jednak dzięki swym zdobieniom zalicza się do arcydzieł wczesnoosmańskiej architektury i sztuki. Wstępem do przepięknego wnętrza świątyni są rzeźbione w marmurze arabeski, stalaktyty oraz inskrypcje zdobiące framugi okien i portalu, a łuki widoczne na fasadzie przypominają, że brakuje portyku, który miał być tradycyjnie pięcioczęściowy.

Duży portal wejściowy, ze stalaktytowym, przypominającym nieco półkopułę sklepieniem, jest bardzo mocno podkreślony przez lekkie wysunięcie go do przodu z fasady meczetu. Oba minarety pochodzą z XIX w., a pierwotnie przy świątyni stał tylko jeden, który się zawalił. Plan budowli to kolejna wariacja typu T. Wkraczając do meczetu, przechodzimy najpierw przez westybul (rodzaj reprezentacyjnego przedsionka), który jest piętrowy, dlatego sklepienie jego dolnej części jest nisko zawieszone. Na górze umieszczono lożę sułtańską, a po bokach balkony przeznaczone dla jego rodziny. Z kolei ich służący siedzieli na ławkach dokładnie pod nimi, w dwóch pomieszczeniach po bokach westybulu, które są otwarte na główną salę. Za westybulem znajduje się pierwszy niewielki liwan z kolebkowym sklepieniem.

d2l1hdq

Następnie wchodzimy do sali centralnej, nad którą jest zawieszona kopuła, a na środku stoi ośmiokątny şadırvan. Po prawej i lewej stronie znajdują się liwany boczne, oddzielone od sali środkowej jednym stopniem. Do głównego eyvanu prowadzą schody z czterema stopniami. Każdy z bocznych liwanów ma jeszcze po dwa pomieszczenia, które służyły prawdopodobnie jako tabhane. Kopuły nad salami centralną i modlitewną są osadzone na trójkątach sferycznych, a kopuły liwanów bocznych – na stalaktytowych przejściach. Meczet jest znany ze wspaniałej barwnej okładziny, którą tworzą dekorowane ornamentami kafelki polichromiczne.

W kolorach zdecydowanie przeważa zieleń, ale widać również żółć, błękit, purpurę, turkus, lazur i biel. W ten sposób jest ozdobiony cały meczet, od ścian i sklepień po łuki arkad. Ceramika powstała w zakładach położonych w pobliżu Bursy, a autorem aranżacji był artysta Ali ibn Ilyas Ali, który przez jakiś czas praktykował w Samarkandzie. Kafelki wykonał Mehmet el Mecnun (Szalony Mehmed) w technice zwanej cuerda seca („suchy sznur”). Zamiast namalowanych wzorów przykrytych glazurą samo szkliwo było kolorowe, a farby, aby nie ściekały, były oddzielone konturem ze specjalnej gęstej substancji, która jest widoczna na kafelkach jako obwódka arabesek lub inskrypcji o kolorze głębokiej purpury wchodzącej w czerń. Ta technika została tu po raz pierwszy zastosowana na tak wielką skalę. Równie piękny jest wysoki mihrab, ozdobiony kafelkami z arabeskami i różnymi motywami liściastymi.

Nieopodal meczetu, na niewielkim wzniesieniu, stoi wśród cyprysów Yeşil Türbe (Zielony Grobowiec) Mehmeda I. Obiekt można zwiedzać w godz. 8.30 – 12.00, 13.00 – 17.30. Jest to wysoka, ośmiokątna budowla ozdobiona z zewnątrz niebieskimi kafelkami, której budowę zlecił w 1421 r. syn zmarłego sułtana Murad II. Pierwotnie płytki były ciemnoniebieskie i zielone, ale zostały one zniszczone podczas trzęsienia ziemi w 1855 r. i podczas renowacji zastąpiono je widocznymi obecnie kafelkami pochodzącymi z Kütahyi. Wnętrze türbe konkuruje z samym meczetem ze swoimi pięknie rzeźbionymi drzwiami, kafelkami, którymi są wyłożone ściany wewnętrzne, pięknym mihrabem oraz samym sarkofagiem ozdobionym błękitnymi flizami ze złotymi inskrypcjami koranicznymi. W sarkofagach towarzyszących jest pochowana rodzina sułtana. Do külliye meczetu należały łaźnia, imaret i medresa. Do czasów obecnych zachowała się kuchnia, w której są sklepy pamiątkarskie i kafejka, oraz medresa mieszcząca dzisiaj muzeum.

d2l1hdq

Türk ve Islam Eserleri Müzesi (Muzeum Sztuki Tureckiej i Islamskiej) czynne jest codziennie (prócz poniedziałków) w godz. 8.30 – 12.00, 13.00 – 17.00, wstęp: 0,7 USD, studenci: 0,35 USD. Jak wiele muzeów w Turcji, tak i to jest obecnie w trakcie renowacji. (W chwili oddawania przewodnika do druku prace nie były posunięte zbyt daleko). Dawne izby studentów służą dziś jako galerie wystawowe. Szczególnie warta obejrzenia jest wystawa ceramiki seldżuckiej i osmańskiej, najpierw z Izniku, a potem z Kütahyi. Uwagę zwracają również iluminowane (ozdobione ilustracjami) egzemplarze Koranu, kolekcja dawnych strojów i dywanów, a także biżuteria i przedmioty codziennego użytku. W muzeum odtworzono również tradycyjny pokój do ceremonii obrzezania (sünnet odası), w którym znajduje się łóżko z baldachimem.

Poruszając się dalej na wschód, Emir Sultan Cad. dojdziemy po ok. 400 m, minąwszy najpierw duży cmentarz, do Emir Sultan Camii (meczet Emira Sułtana). Był to zakonnik urodzony w Bucharze, który jako młodzieniec osiadł w Bursie. Tutaj poślubił córkę Bejazyda I Hundi Hatun. Ona to wybudowała na cześć swego męża, prawdopodobnie za rządów Murada II, külliye, składające się z meczetu, medresy i hamamu. Dzisiejsza świątynia nie ma nic wspólnego z oryginałem, który został całkowicie przebudowany przez sułtana Selima III na początku XIX w., po tym, jak meczet strawiły płomienie. Ponownie przebudowano go po trzęsieniu ziemi z 1855 r. Obecnie świątynia reprezentuje styl osmańskiego rokoka. Naprzeciw wejścia znajduje się türbe Emira. Po wschodniej stronie meczetu, gdzie stoi olbrzymi platan, z tarasu możemy zobaczyć następny cel naszej wędrówki – Yıldırım Beyazit Camii.

Niezależnie od tego, czy przyjechaliśmy tu prosto autobusem przed zwiedzeniem Yeşil Camii, czy też mamy to już za sobą, wracamy się do tego szacownego zabytku. Z tarasu, na którym stoi meczet, podążamy schodami w dół w kierunku północnym, do widocznego w oddali po prawej stronie, również na wzniesieniu, Yıldırım Beyazit Camii, do którego zmierzamy najpierw Kurtuluş Cad., a następnie skręcamy w prawo, w Haşim Işcan Cad., i na azymut idziemy w kierunku północno-wschodnim.

Yıldırım Beyazit Camii (meczet Bejazyda Błyskawicy). Bejazyd I zyskał przydomek Błyskawica z powodu swoich szybkich i zwycięskich kampanii wojennych. Meczet powstał z jego rozkazu w latach 1390 – 95 i był drugą osmańską fundacją külliye, po kompleksie meczetowym Hüdavendigâr, który wybudował ojciec Bejazyda. Ale w przeciwieństwie do swego poprzednika meczet Bejazyda reprezentuje już w pełni styl osmański i przez większość badaczy jest uważany za pierwszy prawdziwy osmański zabytek, odcinający się od wpływów seldżuckich i turkmeńskich.

Cały kompleks był otoczony dopasowanym do terenu murem, który okalał oprócz meczetu dwie medresy, szpital, kuchnię dla ubogich, podwójną łaźnię oraz türbe Bejazyda. Do dziś z całego külliye zachowały się meczet, medresa (w której obecnie mieści się przychodnia zdrowia), mauzoleum oraz hamam. Dwa minarety nie są oryginalne, gdyż zawaliły się podczas trzęsienia ziemi w latach 1855 i 1949. Również wtedy ucierpiał meczet, ale zachował on w większości swój pierwotny wygląd. Portyk meczetu jest jednym z piękniejszych w Turcji.

Przechodzimy przez niego oraz przez portal do westybulu sklepionego niewielką kopułą. Pierwszej sali towarzyszą boczne liwany, również pod kopułami, oraz liwan główny od strony kible, służący jako sala modlitewna. Kopuły są dźwigane przez filary ukryte w ścianach oraz w przejściach pomiędzy eyvanami a salą centralną. Liwany są oddzielone od niej trzema stopniami, przy czym główny również wielkim, malowniczym łukiem. We wszystkich narożach meczetu znajdują się dodatkowe sale kryte sklepieniem panelowym. W salach od strony południowej wbudowano w ściany kominki i nisze oraz ozdobiono je bogatą dekoracją ceramiczną.

Medresa to podłużny budynek z 20 pomieszczeniami naokoło dziedzińca, a pośrodku stoi fontanna. W türbe, z wbudowanymi dwiema bizantyńskimi kolumnami, spoczęły zwłoki Bejazyda dopiero wtedy, gdy jego syn Mehmed odebrał ciało od Tamerlana i sprowadził je z powrotem do Bursy, co miało miejsce w 1406 r. – w cztery lata po śmierci sułtana.

Wróciwszy do centrum miasta, skierujmy się na wzgórze Hisar („cytadela”), na którym rozpościerało się niegdyś starożytne miasto otoczone murami. Po zdobyciu Bursy przez Turków mury bizantyńskie zostały wzmocnione, a Orhan Gazi, drugi sułtan z dynastii osmańskiej, wzniósł tu drewniany pałac. W parku na tarasie, z którego rozciąga się wspaniały widok na miasto, znajdują się dwa grobowce i XIX-wieczna wieża zegarowa. Jest to miejsce bardzo ważne dla Turków, gdyż spoczywają tutaj założyciele dynastii osmańskiej – Osman Gazi i jego syn Orhan, wspomniany powyżej.

Osman zmarł w 1324 r., na dwa lata przed zdobyciem Bursy, ale zaraz po przejęciu miasta jego syn sprowadził tutaj ciało ojca i pochował je w türbe, obok starego bizantyńskiego kościoła św. Proroka Eliasza – od razu zamienionego na meczet. Sam Orhan Gazi został pochowany w dawnej nawie kościoła. Dzisiejszy stan obu grobowców to skutek zarządzonej przez sułtana Abdülaziza rekonstrukcji z 1868 r., po tym, jak grobowce i kościół zawaliły się podczas trzęsienia ziemi w 1855 r. O istnieniu kościoła przypominają fragmenty mozaik podłogowych naokoło sarkofagu Orhana Gazi.

Idąc dalej na zachód Orhan Gazi Cad., mijamy malutki XV-wieczny Hastahane Camii, przy którym wchodzimy w prawo do położonego na wysokim tarasie parku z herbaciarnią. Z urwiska widzimy na wschodzie meczet Muradiye, do którego trafimy, schodząc stopniami, a później idąc na azymut w kierunku wschodnim lub wracając się do szpitala, skąd Kaplica Cad. zaprowadzi nas prosto do zabytku.

*Murat II külliye / Muradiye (meczet Murada II). *Külliye zostało wybudowane przez Murada II w latach 1424 – 26. Meczet wraz z medresą, łaźnią oraz grobowcami fundatora i członków domu panującego, położonymi pośród drzew, stwarza malowniczy krajobraz, co jest spotęgowane przez liczne odrestaurowane niedawno domy osmańskie w najbliższej okolicy. Meczet jest poprzedzony pięcioczęściowym portykiem, który przykrywają trzy kopuły i dwa sklepienia krzyżowe. Oba minarety to XIX-wieczne rekonstrukcje, gdyż oryginały legły w gruzach w pamiętnym 1855 r. Świątynię wybudowano na planie litery T. Do środka wchodzi się przez pięknie rzeźbione drzwi.

Salę centralną i liwan główny kryją kopuły o prawie identycznych rozmiarach. Wszystkie liwany są oddzielone od sali głównej sześciostopniowymi schodami. Boczne eyvany otwierają się całą szerokością do wnętrza meczetu, co przy założeniu na planie litery T jest oryginalnym rozwiązaniem. W obu północnych narożach znajdują się dwa dodatkowe małe pomieszczenia. Wnętrze meczetu jest ozdobione płytkami z Izniku. Ciekawe jest, że centrum külliye stanowi szkoła teologiczna, a nie meczet, jak zazwyczaj. Jest to jedna z ładniejszych medres w Bursie. Kwadratowemu dziedzińcowi towarzyszy przy wschodniej i zachodniej ścianie po pięć pokoi, w obu północnych narożach po jednej większej sali, a po obu stronach wejścia dodatkowo znajdują się dwie małe izby.

Dershane (sala wykładowa), ozdobiona pięknymi kafelkami, jest usytuowana przy południowej ścianie i przykryta kopułą. Na cmentarzu stoi grobowiec Murada II oraz innego sułtana, Cema, który panował tylko kilkanaście dni. Niedaleko od nich są grobowce krewnych Murada i późniejszych sułtanów czy miejscowych książąt i ich rodzin oraz fontanna. Na terenie cmentarza czasami możemy napotkać wędrującego żółwia. Niedaleko medresy znajduje się funkcjonująca do dziś łaźnia (II. Murat Hamamı), należąca pierwotnie do kompleksu, a na wschód od meczetu widnieją ruiny dawnego imaretu.

W okolicy külliye znajdują się zabytkowe, osmańskie domy, z których co najmniej dwa służą dzisiaj jako muzeum. Pierwszy z nich, duży, piękny XVII-wieczny Osmanli Evi, jest właśnie w trakcie renowacji, a drugi Hüsnü Züber Evi (liczy 150 lat, został odnowiony w 1994 r.), znajdujący się na tyłach hamamu, jest otwarty w godz. 10.00 – 17.00, z godzinną przerwą od 12.00, wstęp: 1,5 USD. Mimo że napis głosi, że muzeum jest nieczynne tylko w poniedziałki, problem z dostaniem się do środka możemy mieć również w inne dni, gdyż właściciela, czy też członków jego rodziny, czasem nie ma w domu.

Odnowiona medresa w pobliżu Osmanli Evi to Şair („poeta”) Ahmet Paşa Medresesi. Był on wielkim wezyrem za Mehmeda II i Bejazyda II, zmarł w 1496 r. Przy medresie znajduje się również jego türbe. W ogromnym Kultür Parkı (wstęp: 0,1 USD) leżącym niedaleko, po północnej stronie Çekirge Cad., mieści się Arkeoloji Müzesi (Muzeum Archeologiczne), czynne codziennie (prócz poniedziałków) w godz. 8.30 – 12.00, 13.00 – 17.30, wstęp: 0,7 USD, studenci: 0,35 USD. Zgromadzone są tu eksponaty począwszy od III tysiąclecia p.n.e., a na czasach rzymskich i bizantyńskich kończąc, m.in. posągi (np. Kybele – frygijskiej bogini płodności), monety, biżuteria, ceramika. Jeśli jesteśmy w parku, a chcemy dojść do muzeum, trzymajmy się lewej strony.

Na zachód od Parku Kultury leży osławiona dzielnica Çekirge, gdzie znajduje się uzdrowisko ze specjalnymi łaźniami (zob. opis poniżej), które już w czasach rzymskich słynęło ze swych źródeł mineralnych. W dzielnicy tej są dzisiaj ulokowane luksusowe hotele posiadające własne łaźnie, do których zjeżdżają goście zwabieni owymi atrakcjami. Stoi tutaj słynny pięciogwiazdkowy hotel Çelik Palas (wzniesiony w 1933 r.), w którym zatrzymywał się podczas każdego pobytu w Bursie Atatürk, korzystając z jego łaźni. (Z wiadomych przyczyn hotel ten nie został opisany w części o noclegach). W dzielnicy tej znajduje się przede wszystkim bardzo nas interesujący najstarszy osmański kompleks meczetowy.

Hüdavenigâr Camii (meczet Murada I) został ufundowany przez sułtana Murada I (ojca Bejazyda), który sam siebie nazywał Hüdavenigâr, czyli „Stwórcą Wszechświata”. Wzniesiony w latach 1366 – 85 meczet jest bardzo charakterystyczną budowlą, jedną z najciekawszych w Bursie. Wybudowany na planie odwróconej litery T, jest niezwykły przede wszystkim dlatego, że na piętrze w jego wnętrzu mieści się medresa z pomieszczeniami naokoło sali centralnej, która miała służyć za wyimaginowany dziedziniec.

Poniżej pokoi medresy znajdują się pomieszczenia służące wędrującym derwiszom, które towarzyszą bocznym liwanom. Na galerie można wejść po schodach flankujących z obu stron westybul (przedsionek). Kopuła o wysokości 22 m jest osadzona na dużych pendentywach, a pod nią znajduje się sześciokątny şadırvan. Kopuła pierwotnie była typu oculus, czyli otwarta w swej szczytowej części. Sześciostopniowe schody prowadzą do piętrowej sali modlitewnej ze sklepieniem kolebkowym. Tu, w ścianie kible, znajduje się mihrab, umieszczony w niszy wychodzącej poza obręb meczetu. Medresa na piętrze ma dużą salę pomiędzy schodami (nad westybulem), osiem cel dla studentów po bokach sali głównej i modlitewnej (główny liwan) oraz małe pomieszczenie nad mihrabem. Służyło ono prawdopodobnie uczniom jako sala wykładowa lub modlitewna; niektórzy dopatrują się w nim loży sułtańskiej, ale jest prawdopodobnym mało, by sułtan przechodził przez wszystkie pomieszczenia medresy, aby zasiąść w swej loży. Budowla ma bardzo oryginalną strukturę,
której genezy uczeni nie mogli określić.

Domniemywa się, że w czasach wczesnoosmańskiej ekspansji sprzężenie religii z nauką było tak ważne, iż zdecydowano się na wybudowanie tego rodzaju kompleksu, mimo że teren naokoło meczetu był dosyć rozległy. Świątynia odgrywała wówczas rolę centrum administracyjnego dla wielkich külliye. Niektórzy co odważniejsi badacze twierdzą, że Hüdavenigâr Camii zaprojektował nieznany z imienia architekt genueński, ale brak na to wiarygodnych dowodów. Do kompleksu meczetu należały jeszcze imaret, mekteb (szkoła podstawowa), łaźnia publiczna z toaletami oraz türbe fundatora. Ciekawy, szczególnie wewnątrz, grobowiec wznosi się naprzeciw meczetu, na niewielkim pagórku. Został tu pochowany Murad wraz z członkami swej rodziny.

Okolice Bursy

Niektórzy twierdzą, że nie doceni pełnego uroku pobytu w Bursie ten, kto nie pojedzie w masyw Uludağ (Wielka Góra). Uludağ – wg wierzeń starożytnych Bityńczyków zamieszkujących te tereny – była siedzibą bogów, a ponieważ kulturowo byli oni powiązani z Grekami, nazywali swą górę Olimpem. W zimie jest to najpopularniejszy w Turcji ośrodek narciarski, a i latem warto tam sobie pospacerować.

Na terenie masywu rozciąga się park narodowy, utworzony w 1961 r. z powodu bogatej flory i fauny oraz pięknego krajobrazu. Leśne obszary zajmują ponad 12 tys. ha; wiosną rejon ten pokrywa się pięknymi kwiatami. Drzewa występujące na stokach gór to m.in. dęby, buki, platany, sosny, leszczyny i osiki, a nawet drzewka oliwne. W wyższych partiach są rozsiane liczne jeziora polodowcowe w dawnych kraterach wulkanicznych. Najwyższy szczyt jest oddalony od centrum Bursy o 36 km, a środki transportu dowiozą nas do strefy hotelowej (1860 m n.p.m.) oddalonej od najwyższego szczytu o jakieś 4 godz. pieszej, niespiesznej wędrówki (tam i z powrotem: 7 – 8 godz). Na pewno warto wybrać się w góry, chociażby ze względu na świeże powietrze i piękne widoki.

Na terenie masywu jest wytyczonych, a raczej wydeptanych, ponad 10 ścieżek, które prowadzą od kompleksu hotelowego w różne partie gór. Ostatnio właściciele hotelów zaczęli dbać o to, aby latem nie świeciły one pustkami. Podjęto inicjatywę oznaczania istniejących ścieżek i wytyczania nowych, promując trekking w lecie. Jedną z popularniejszych jest ok. 4-kilometrowa trasa biegnąca w kierunku południowo-wschodnim, na drugi co do wysokości szczyt Zirve Tepesi (2487 m n.p.m.). Zirve Tepesi przesłania najwyższy szczyt, Uludağ Tepesi, do którego trzeba pokonać jeszcze 3 km. Uludağ jest największą górą w północno-zachodniej Turcji (2543 m n.p.m.), aczkolwiek we wschodniej Anatolii jest ponad 150 szczytów przekraczających tę wysokość. Wiatr wieje tu przeważnie z południowego wschodu i południa.

Pamiętajmy, aby wybierając się w góry, wziąć koniecznie kompas, gdyż mgła może zaatakować wyżyny znienacka, redukując widoczność nawet do zera. Jeśli wybieramy się na narty, musimy tu przyjechać pomiędzy 20 grudnia a 20 marca, wtedy bowiem trwa sezon zimowy. W dogodnych warunkach pokrywa śnieżna ma grubość ok. 3 m, na początku sezonu jest to miękki, puszysty śnieg, a na końcu twardy i śliski. W 27 hotelach może łącznie nocować ponad 3000 osób. Infrastruktura kompleksu jest dobrze rozwinięta, znajdziemy tu zatem sklepy, aptekę i ośrodek zdrowia. Również wypożyczenie sprzętu czy pobranie lekcji u instruktorów narciarstwa i snowboardu to żaden problem.

Na Uludağ można się dostać na wiele sposobów. Najłatwiej jest pojechać z Orhan Gazi Cad. minibusem wprost do skupiska hoteli. Przejazd kosztuje 1,6 USD i trwa 30 – 40 min. Minibusy wyruszają, jeśli zbierze się co najmniej sześć osób, co poza sezonem, czyli jesienią, może stanowić nie lada problem (chyba że będziemy w stanie zapłacić za brakujących pasażerów). Powrót wygląda tak samo, ale jesteśmy w trochę lepszej sytuacji, gdyż kierowcy mieszkają przeważnie w Bursie, a więc nawet jeśli będziemy sami, to możemy poczekać, aż kierowca zdecyduje się wrócić do miasta.

Inną opcją jest wybranie się łączonymi kolejkami linowymi (teleferik), które jednak nie zawiozą nas do strefy hotelowej, a do miejsca poniżej, zwanego Sari Alan, skąd będziemy musieli podjechać dolmuszem. Dolna stacja kolejki znajduje się w samym mieście na wschód od centrum, gdzie dotrzemy autobusem (sprzed Koza Parkı) lub dolmuszem z napisami Teleferik. Można też wybrać się pieszo przez Namazgâh Cad., ale opcja ta jest dla bardzo oszczędnych, gdyż spacer zajmie co najmniej godzinę.

Wagonem, przeznaczonym dla 30 osób (nie można jechać ze sprzętem narciarskim), dotrzemy najpierw do Kadıyayla (1235 m n.p.m.), gdzie przesiądziemy się do drugiej kolejki, która dowiezie nas do Sari Alan, na wysokości 1621 m n.p.m. Zimą wagony odjeżdżają co 45 min lub rzadziej, ponieważ nie można, jak wspomniano, brać ze sobą sprzętu, natomiast w lecie nieco częściej, ponieważ jest więcej chętnych, którzy urządzają sobie na górze pikniki. Cała jazda trwa ok. 30 min, a bilet kosztuje 4 USD. Z Sari Alan do strefy hotelowej dojedziemy minibusem (7 km) lub wyciągiem krzesełkowym do Çoban Kaya (1750 m n.p.m.), skąd do hoteli jest jeszcze bliżej.

d2l1hdq
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2l1hdq