Chcą zbudować tunel pod główną rzeką w mieście. Wiele koncepcji, konkretów brak
Kto bywa w Gdańsku, ten wie, że miasto należy do najbardziej zakorkowanych w Polsce. W sezonie blokują się zwłaszcza ulice prowadzące w okolice Głównego Miasta, które oblegane są przez turystów. Sytuację mogłaby znacząco poprawić jedna inwestycja. Czy jest szansa na jej realizację?
Plany budowy Nowej Wałowej są w Gdańsku jak legenda. Wszyscy o nich słyszeli, każdy wierzy w ich możliwości rozwiązania problemów miasta, ale nikt nie wie, czy istnieją naprawdę.
Tunel pod Motławą
Kluczowym elementem Nowej Wałowej miałby być tunel pod Motławą. Powstanie tej przeprawy pod rzeką, która rozdziela miasto na dwie części, umożliwiłoby dotarcie do najbardziej uczęszczanych terenów od drugiej strony.
Pozwoliłoby też na ominięcie Głównego Miasta oraz najbardziej obciążonej części głównej arterii przelotowej przez kierowców, którzy chcą się dostać ze wschodnich terenów Gdańska oraz z Dolnego Miasta do jego północnych dzielnic.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rzeka ludzi na ulicach polskiego miasta. Nie dało się przejść
Jak przypomina lokalny portal Trójmiasto.pl, pod koniec 2020 r. wybrano firmę BPBK (Biuro Projektów Budownictwa Komunalnego), która miała opracować wielowariantową koncepcję programowo-przestrzenną tej inwestycji. Prace jednak zostały przerwane, ponieważ firma straciła płynność finansową, a następnie ogłosiła upadłość.
Tramwaj w tunelu pozwoli na pozyskanie środków unijnych
Zanim umowę rozwiązano, powstały jednak różne warianty budowy trasy, które przekazano do Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska. Było to dwa lata temu. Żaden wariant nie został dotychczas wskazany jako rekomendowany do realizacji.
Czytaj także: W polskim mieście szaleństwo. Tłumy będą jeszcze większe
W ubiegłym roku zorganizowano międzynarodowe warsztaty dla młodych planistów i inżynierów, których tematem było wypracowanie rozwiązań dotyczących przejazdu tunelowego pod Motławą. Choć same warsztaty obfitowały w ciekawe pomysły na otoczenie tunelu (m.in stworzenia podziemnego muzeum czy ścieżki w koronach drzew), nie przyniosły jednak jednoznacznej rekomendacji co do realizacji inwestycji.
Jak zadeklarował jakiś czas temu wiceprezydent Gdańska, Piotr Grzelak, władze miasta liczą, że realizacja tego projektu (wpisanego do Strategii Rozwoju Miasta Gdańska 2030 Plus) będzie możliwa po 2030 r., a koncepcja wprowadzenia na tę trasę tramwaju pozwoli na ubieganie się o środki unijne na realizację tego celu.
Przewidywany koszt realizacji projektu kilka lat temu oszacowano na 150 mln zł. Aktualne realia są jednak zupełnie inne i z całą pewnością kwota ta będzie znacznie wyższa, choć dziś trudno mówić o konkretnych liczbach.
Źródło: gdansk.pl, trójmiasto.pl