Chińska herbata. Podróż przez kulturę i smak

Chińska kultura herbaciana łączy uprawę krzewów, produkcję i rytuał picia herbaty. Dlaczego uważa się, że Chiny to ojczyzna herbaty? Ponieważ to Chińczycy odkryli i jako pierwsi zaparzyli herbaciany napar. Od wieków, tradycyjnie w Chinach przyjmuje się gości serwując im parującą, aromatyczną herbatę, przy której pogawędka na różne tematy upływa w miłej, nieskrępowanej atmosferze.

Chińska kultura herbaty ma długą historię, jej konotacje są rozległe i głębokie, od tematów materialno-kulturowych, po duchowe oblicze cywilizacji. Najważniejszą jednak treścią chińskiej kultury herbaty jest nie sama herbata, ale cała towarzysząca jej otoczka. W 780 roku, podczas panowania dynastii Tang, znawca herbaty Lu Yu usystematyzował informacje związane z uprawą herbaty, jej obróbką i piciem. Napisał pierwszą w Chinach książkę o herbacie zatytułowaną "Chajing"("Księga herbaty"). Przez tysiące lat Chiny gromadziły nie tylko dużą ilość produktów związanych z uprawą i produkcją herbaty, ale także wykształciły bogatą kulturę duchową poświęconą herbacie, która z całą pewnością jest wyjątkowa.

Wielu Chińczyków traktuje parzenie i picie herbaty jako sztukę. Dzięki temu w Chinach wykształciła się specyficzna kultura przygotowania i picia tego napoju. W miastach i miasteczkach powstawały herbaciarnie, które przyciągały ludzi z różnych warstw społecznych, oferując możliwość spędzania czasu w miłej atmosferze przy herbacie i drobnych przekąskach.

Chińska sztuka parzenia herbaty to połączenie elegancji i artyzmu. Przygotowywanie herbaty nie sprowadza się tylko do ściśle określonych kroków postępowania, ale jest to cały rytuał, którego należy przestrzegać. Tradycja i kultura picia herbaty różni się w zależności od regionu, a wiele osób cieszy się nie tylko smakiem herbaty, ale także procesem jej parzenia, będącym sztuką, która może zachwycać. Degustując herbatę w filiżance z pokrywką w Chengdu, robimy to w stolicy prowincji Syczuan, zwanej również chińską stolicą herbaciarni. Poza herbatą na pewno warto zobaczyć tam operę syczuańską i interesujące pokazy lokalnej sztuki herbacianej.

Chcąc poznać miejsce, w którym herbata stanowi ważną część życia i kultury, warto wybrać się do miasta Chengdu. Od czasów starożytnych było ono jednym z najważniejszych miast południowo-zachodnich Chin, nazywanym "krainą obfitości", ze względu na swoje bogactwo i piękno. W tym mieście można nie tylko delektować się smakami kuchni syczuańskiej i szerokim wyborem przekąsek, ale także cieszyć się bardzo spokojnym tempem życia, spędzając czas w tutejszych herbaciarniach.

Herbaciarnie są w Chengdu wszędzie, znajdują się przy ulicach w centrum miasta albo są ukryte w alejkach, parkach, ogrodach oraz na uniwersyteckich kampusach. Można tam po prostu obserwować jak mieszkańcy spędzają czas wolny i doświadczyć wyjątkowego, pełnego luzu ducha tego miasta.

Mówiąc o tradycyjnej metodzie parzenia i degustacji herbaty w filiżance z pokrywką w Chengdu, warto wiedzieć, że filiżanka z pokrywką składa się z trzech elementów: pokrywki, filiżanki i spodka. Używanie filiżanki z pokrywką do parzenia herbaty należy do tradycji sztuki herbacianej. Zwyczaj ten wywodzi się z prowincji Syczuan i jest ważną częścią starożytnej kultury tego regionu. Cieszył się też wielką popularnością w Pekinie, stolicy Chin, podczas panowania dynastii Qing. Rodzina cesarska, zamożne rody i eleganckie herbaciarnie, niezwykle mocno ceniły sobie parzenie herbaty w filiżance z pokrywką, która utrzymywała ciepło herbacianego naparu. W kolejnych latach ten właśnie sposób picia i parzenia herbaty stał się popularny w wielu miejscach w Chinach.

W wielu tradycyjnych herbaciarniach w Chengdu można podziwiać efektowne mistrzowskie pokazy serwowania herbaty. Gdy goście siadają przy stoliku, mistrz ceremonii podchodzi, stawia filiżankę z pokrywką na stole, wrzuca liście herbaty, wysoko podnosi miedziany dzbanek zdługim dzióbkiem, zazwyczaj o długość około jednego metra i stojąc w niewielkiej odległości od stolika, jednym ruchem zalewa wrzątkiem filiżankę bez uszczknięcia kropli wody.

W herbaciarniach w Chengdu, można nie tylko wypić herbatę parzoną tradycyjnym sposobem w filiżance z pokrywką, ale także zasmakować czegoś nowego – np. herbaty zaparzonej na piecu. To atrakcyjny, zwłaszcza dla młodych ludzi, sposób relaksu, spotkania towarzyskiego i zarazem poznania kultury herbacianej. W ostatnich latach parzanie herbaty na piecu stało się popularne szczególnie zimą. Jak to wygląda? Otóż na małym piecu węglowym stawia się czajnik z herbatą, a obok można piec kukurydzę, bataty, kasztany, a nawet owoce takie, jak pomarańcze.

Picie herbaty w Chengdu, to nie tylko delektowanie się tym naparem lecz także sposób relaksu i okazja do ciekawych spotkań. Herbaciarnie stają się przestrzenią, gdzie mieszkańcy i turyści mogą rozkoszować się herbacianym rytuałem, wymieniając się spostrzeżeniami i doświadczeniami. To tutaj życie społeczne miasta nabiera nowego znaczenia, umożliwiając zbliżenie się do bogatej chińskiej kultury herbacianej.

W podróży przez chińską kulturę herbacianą, Chengdu staje się więc nie tylko miejscem, gdzie można delektować się herbatą, można tam również odkrywać jej głębsze znaczenie i tradycje z nią związane. Odpoczywając z filiżanką z pokrywką w dłoniach, wędrujemy przez historię i smaki, które czynią z herbaty nie tylko napój, lecz także symbol bogactwa chińskiej kultury.