Chiny otwierają granice dla zagranicznych turystów po raz pierwszy od 2020 roku
Od środy 15 marca wydawane będą wszystkie kategorie wiz do Chin, a obowiązujące przed pandemią programy bezwizowe zostaną wznowione. Władze tego kraju podjęły decyzję o otwarciu granic dla zagranicznych turystów po raz pierwszy od 2020 roku, gdy zostały one zamknięte z powodu koronawirusa.
Chiny przed pandemią były uwielbiane przez turystów
Przed pandemią Chiny były turystycznym hitem. W 2019 r. odnotowano 670 mln podróży z Chin i do Chin, z czego obcokrajowcy odpowiadali za aż 97,7 mln.
Chiny czekają na turystów
Chińskie MSZ ogłosiło 14 marca, że od następnego dnia wznowione zostaną programy ruchu bezwizowego na obszarach, gdzie obowiązywały one przed pandemią. Dotyczy to np. wycieczkowców zawijających do portu w Szanghaju, a także tropikalnej wyspy Hajnan.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Halo Poalcy". Tak wygląda życie imigrantów w Chinach. "Nadal borykam się z trudnościami"
Obcokrajowcy, którzy posiadają wciąż ważne wizy wydane przed marcem 2020 roku, będą znów mogli wjechać na nich do Chin. Dotyczy to także Polaków, bo przypominamy, że dla obywateli naszego kraju wjazd do Chin możliwy jest na podstawie ważnego paszportu i wizy.
Czy turyści wrócą do Chin?
Czy otwarcie granic spowoduje, że Chiny znów staną się turystycznym hitem? Niekoniecznie. Zdaniem agencji Reutera, otwarcie nie sprawi to, że turyści masowo zaczną przybywać do tego kraju.
Powodem mogą być nasilające się napięcia w relacjach Chin z Zachodem, dyskusyjna polityka wobec praw człowieka oraz utrzymujące się obawy co do przepisów przeciwpandemicznych.
Tę tezę potwierdził nawet anonimowy pracownik China International Travel Services w Pekinie. - Jeśli chodzi o turystykę, Chiny nie są już punktem docelowym. Pod względem komercyjnym chęć obcokrajowców do organizowania wydarzeń w Chinach również spadła po COVID-19, ponieważ na zbyt wiele rzeczy tutaj ma wpływ polityka, która ich odstraszyła - powiedział w rozmowie z Ruters.
Źródło: Reuters
