Chwile grozy na SkyDeck. Pękła warstwa ochronna szyby
Turyści zwiedzający szklany balkon widokowy SkyDeck w słynnym Willis Tower w Chicago najedli się strachu. Pod stopami jednego z gości pękła warstwa szkła ochronnego. Nikomu nic się nie stało, ale ci, którzy tam byli chwile grozy zapamiętają na długo.
Do tego "przerażającego" incydentu doszło w poniedziałek 10.06. Na 103 piętrze popularnego budynku, z którego można podziwiać nie tylko panoramę Chicago, ale także jezioro Michigan, a nawet część stanu Indiana.
Cała zabawa w odwiedzaniu Willis Tower polega na tym, aby wyjść na szklany balkon tak daleko, by zobaczyć pod stopami miasto. Tym razem odwiedzający najedli się strachu, bo gdy stanęli na platformie, warstwa ochronna pokrywająca dno półki rozpadła się pod ich stopami.
Świadek zdarzenia, Jesus Pintado relacjonował w rozmowie z "NBC Chicago", że na szklanej szybie znajdowała się akurat kobieta z dwójką dzieci. Cała trójka była blada z przerażenia. Rzecznik prasowy atrakcji SkyDeck powiedział portalowi "USA Today", że pękła jedynie warstwa ochronna konstrukcji, która działa podobnie jak szybka ochronna na ekranie telefonu. Jego zdaniem uległa jedynie niewielkim pęknięciom.
Usterka została natychmiast naprawiona, a już kolejnego dnia turyści mogli od nowa korzystać z atrakcji. Podobna sytuacja zdarzyła się w 2014 r. Wówczas turyści opisywali ten "wypadek" jako "szalone uczucie i dziwne doświadczenie". Właściciele zapewniają, że turystom odwiedzającym SkyDeck nigdy nie groziło niebezpieczeństwo.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl