Coraz więcej szczurów śniadych w Hiszpanii. Roznoszą groźne choroby
Duże hiszpańskie miasta już od 2019 r. borykają się z rosnącą liczbą szczurów śniadych. Stowarzyszenie Ancepla informuje, że zwierzęta wiją gniazda na drzewach i roznoszą groźne dla człowieka choroby.
Na stronie hiszpańskiej organizacji Ancepla pojawił się komunikat dotyczący wzrostu liczby nowych szczurów śniadych (Rattus rattus). Ich największy przyrost zaobserwowano na terenie aglomeracji Madrytu oraz miasta Valladolid, leżącego w północnej części kraju.
Szczury śniade najbardziej zagrażają mieszkańcom Madrytu
Najbardziej dotknięta wzrostem populacji szczura śniadego jest jednak stolica Hiszpanii. Zwierzęta mogą roznosić m.in. toksoplazmozę, hantawirusowy zespół płucny oraz leptospirozę.
Zgodnie z danymi opublikowanymi przez organizację, tylko w latach 2019-2021 liczba odkrytych nowych populacji tego gatunku zwiększyła się z kilkunastu do 35.
Specjaliści alarmują, że w walce z tymi gryzoniami ważne jest, aby mieszkańcy miast nie wyrzucali żywności na ulice. Dodatkowo konieczne będzie zwiększenie kontroli drzew w parkach miejskich, gdzie namnażają się kolejne osobniki szczura śniadego. Eksperci sugerują także, że szczurze gniazda mogą być mylone z ptasimi.
Szczury śniade występują niemal wszędzie
Szczur śniady pochodzi z Półwyspu Indyjskiego w Azji Południowej i występuje niemal na wszystkich kontynentach oprócz Antarktydy. Prowadzi nocny tryb życia - naziemny albo nadrzewny, w zależności od zamieszkiwanego terenu.