Czy Czarnobyl wciąż jest niebezpieczny?
Wyjazd do miejsca największej katastrofy w dziejach energetyki jądrowej nie jest już od dawna ani igraniem ze śmiercią, ani partyzanckim wyczynem. Jednak wciąż ma posmak odkrywczej wyprawy w miejsce jak z niepokojącego snu.
Czy Czarnobyl wciąż jest niebezpieczny?
Wyjazd do miejsca największej katastrofy w dziejach energetyki jądrowej nie jest już od dawna ani igraniem ze śmiercią, ani partyzanckim wyczynem. Jednak wciąż ma posmak odkrywczej wyprawy w miejsce jak z niepokojącego snu.
sc/pw/if
Czy Czarnobyl wciąż jest niebezpieczny?
Do wiosek na terenie strefy powróciło kilkuset spośród jej dawnych mieszkańców. Głównie są to osoby starsze, które po przesiedleniu nie mogły odnaleźć się w nowych miejscach. Władze, wiedząc, że ryzyko dla zdrowia praktycznie nie istnieje, przymykają oko na nieformalne osadnictwo, dostarczają elektryczność, a nawet ułatwiają transport.
Czy Czarnobyl wciąż jest niebezpieczny?
Jedynym miejscem gdzie poziom promieniowania przybiera niepokojące wartości jest Czerwony Las. Tu spadła znaczna część radioaktywnego materiału, wyrzuconego w powietrze siłą eksplozji, a obumarłe od radiacji drzewa przybrały właśnie specyficzny, rudobrązowy kolor. Radiometry w tym miejscu popiskują zdecydowanie szybciej niż gdzie indziej i pokazują około 12 uSv/h (mikrosiwertów na godzinę - wielkość fizyczna odnosząca się do działania promieniowania jonizującego na organizmy żywe). To znaczy, że trzeba stać w tym miejscu czterdzieści tysięcy godzin, żeby mogły pojawić się pierwsze, opóźnione efekty promieniowania w postaci nowotworów czy zmian genetycznych.
Czy Czarnobyl wciąż jest niebezpieczny?
Mimo praktycznie nieistniejącego zagrożenia, przy wjeździe do Zony turyści muszą podpisać deklarację, że nie będą domagać się jakichkolwiek odszkodowań w związku ze szkodami na zdrowiu, jakie mogą pojawić się wskutek przebywania na terenie o podwyższonym poziomie promieniowania.
Czy Czarnobyl wciąż jest niebezpieczny?
Nasz redakcyjny kolega Bartek Szymański, który odwiedził Czarnobyl w marcu tego roku twierdzi, że wraz z grupą nie zaobserwowali podwyższonego poziomu promieniowania. - Prawda jest taka, że średni poziom promieniowania tła, jaki zmierzyliśmy podczas eksploracji Prypeci (0.1uSv/h) jest dwukrotnie niższy niż np. pod Pałacem Kultury i Nauki w Warszawie (0.2uSv/h). Oczywiście są wyjątki. Poziom promieniowania wzrasta przy gruncie (miejscami do 1uSv/h), ale nie stanowi żadnego zagrożenia – mówi Bartek.
Czy Czarnobyl wciąż jest niebezpieczny?
Straszenie promieniowaniem jest nagminnie wykorzystywane przez pracowników Zony do ograniczania czasu pobytu w niektórych jej miejscach. Przykładowo, pobyt na składowisku sprzętu używanego podczas likwidacji awarii jest ograniczony do 8 minut, ze względów bezpieczeństwa. A prawda jest taka, że rejestrowana jest tam wielkość promieniowania analogiczna do tej, która występuje na Krupówkach – dodaje.
Czy Czarnobyl wciąż jest niebezpieczny?
Wiele osób uważa, że podtrzymywanie, iż strefa wokół elektrowni w Czarnobylu wciąż jest bardzo szkodliwa dla zdrowia jest pretekstem dla Ukrainy do uzyskiwania pomocy finansowej na likwidowanie skutków awarii. Dlatego zatrudnia się ok. 4000 osób aby sprawiać wrażenie, że cały czas coś tam się dzieje. Natomiast zawartość ruin bloku nr. 4, który uległ wybuchowi, jest nadal bardzo groźna. Dlatego władze wraz z innymi państwami rozpoczęły prace nad budową specjalnej kopuły, która zabezpieczy reaktor na wiele lat.
Czy Czarnobyl wciąż jest niebezpieczny?
Na polskim rynku istnieje kilka biur organizujących wyjazdy do Czarnobyla. Za czterodniową wycieczkę z transportem, wyżywieniem i noclegiem zapłacimy od 720 do 1500 zł.
sc/pw/if
Poznaj Świat/WP.PL
Czy Czarnobyl wciąż jest niebezpieczny?
26 kwietnia 1986 roku nastąpiła tam największa katastrofa w dziejach elektrowni jądrowych. Doszło do przegrzania i częściowego stopienia rdzenia reaktora i chemicznego wybuchu wodoru powstałego w wyniku nieprawidłowo przeprowadzonego testu bezpieczeństwa systemu chłodzenia reaktora, co spowodowało jego przegrzanie.
Czy Czarnobyl wciąż jest niebezpieczny?
Bezpośrednio w wyniku katastrofy zmarło 30 osób, ponad 200 zachorowało na chorobę popromienną, a z otaczających elektrownię terenów w promieniu 30 km ewakuowano ponad 350 tys. ludzi, tworząc zamkniętą strefę ochronną.
Czy Czarnobyl wciąż jest niebezpieczny?
28 kwietnia 1986 roku chmura pełna radioaktywnych izotopów zaczęła swoją wycieczkę nad terytorium Polski. Dzieci zniknęły z placów zabaw, a na szkolnych stołówkach zamiast mleka czekał na nie płyn Lugola.
Czy Czarnobyl wciąż jest niebezpieczny?
Jak 25 lat po katastrofie wygląda „miasto widmo”? Jak pisze Piotr Ostrowski „Jeżeli ktoś spodziewa się spektakularnych, opuszczonych blokowisk i cyberpunkowego dreszczyku, będzie zawiedziony. Ot, trochę opuszczonych domów przy głównej ulicy, kilku żołnierzy, czynny sklep monopolowy i wszechobecny, rozpasany las”.
Czy Czarnobyl wciąż jest niebezpieczny?
Czarnobyl skradł palmę pierwszeństwa innemu miastu, Prypeci, w niesławnym wyścigu o nazwę dla radioaktywnej tragedii. Ze względu na znaczenie administracyjne (Czarnobyl, położony 18 km od elektrowni, był miastem powiatowym), elektrownia nosiła i wciąż nosi jego nazwę. Bliższa, bo oddalona zaledwie o 4 km od miejsca eksplozji Prypeć, tętniące życiem osiedle pracowników elektrowni, znane jest z nazwy tylko co bardziej dociekliwym.
Czy Czarnobyl wciąż jest niebezpieczny?
Wbrew powszechnie panującym opiniom Czarnobyl nie jest opuszczony. Zamieszkują go zmieniający się co kilka tygodni pracownicy zamkniętej, 30-kilometrowej strefy wokół elektrowni. W Prypeci nie mieszka nikt, wstępu strzegą dodatkowi wartownicy, a szerokie bulwary i place wypełnia dziwaczna i groteskowa cisza.
Czy Czarnobyl wciąż jest niebezpieczny?
Dla turystów pozostałe po mieszkańcach przedmioty wydają się cenne niczym starożytny artefakt. Zeszyty, globusy, telefony, zdjęcia, kasy sklepowe, skrzynki na listy – wszystko pozostawione w nieładzie. I nic w tym dziwnego. Mieszkańcy mieli na ewakuację niewiele czasu. Akcję rozpoczęto około południa i do godziny 16.30 było już po wszystkim.
Czy Czarnobyl wciąż jest niebezpieczny?
Poziom promieniowania w Prypeci nie różni się od tego, który panuje na terenie większej części Zony. Prognozy mówiące o setkach lat, które muszą upłynąć, zanim na wysiedlone tereny będą mogli powrócić ludzie, okazały się kompletną bzdurą. Być może to zasługa skrupulatnego oczyszczenia terenu z radioaktywnych pozostałości i nawiezienia warstw nowej, nieskażonej ziemi, a być może sama przyroda okazała się sprawniejszym administratorem niż człowiek.
Czy Czarnobyl wciąż jest niebezpieczny?
Na opustoszałe, zamknięte dla dwunożnych intruzów tereny mieszkańcy powrócili szybko i tłumnie. Oprócz wielkich populacji dzików, wilków, łosi i jeleni Zonę zamieszkują teraz także gatunki, których nie widziano tu od dziesięcioleci: żubr, niedźwiedź brunatny, a nawet rzadki i zagrożony koń Przewalskiego. W porównaniu z nimi, ludzie są tu egzotycznym, choć obecnym gatunkiem.