Dziwne kosze na plażach. "Omiń szerokim łukiem"

Na wielu polskich plażach można zauważyć druciane kosze. Są to specjalne konstrukcje, które mają na celu ochronę sieweczek obrożnych - ptaków, które zakładają gniazda bezpośrednio na piasku. Te niewielkie kosze są niezbędne, aby chronić lęgi przed drapieżnikami oraz nieumyślnym zniszczeniem przez ludzi czy psy. Rozmiar oczek w siatce umożliwia swobodne przechodzenie sieweczkom, zarówno dorosłym osobnikom, jak i pisklętom. Są on jednak za małe, aby udało się przedostać krukom, lisom czy łasicom. Kosz jest dodatkowo wkopany w piasek, aby utrudnić intruzom podkopanie się do gniazda.

Organizacja WWF zaapelowała do plażowiczów o rozsądne zachowanie. "Widzisz na plaży druciany kosz? Omiń go szerokim łukiem - to forteca sieweczek obrożnych!" - czytamy we wpisie na Facebooku WWF Polska.

"Nie siadaj na nim. Nie opieraj roweru. Nie rozwieszaj ręcznika ani ubrań. Jeśli zobaczysz takie zachowania, zadzwoń na numer alarmowy Błękitnego Patrolu WWF lub powiadom Straż Miejską" - przypomniano we wpisie w mediach społecznościowych. Polecono ponadto, aby nie rozkładać ręczników i parawanów w bezpośrednim sąsiedztwie z koszami. "Podziel się plażą. Dla ciebie to niewielki wysiłek, a dla sieweczek całe życie" - podsumowano.

Czytaj też: Chcieli nagrać papugę. To, co stało się później zaskoczyło wszystkich

Sieweczki obrożne to średniej wielkości ptaki, które są zagrożone wyginięciem i objęte ścisłą ochroną gatunkową. Ich populacja z roku na rok maleje, co jest m.in.wynikiem działalności człowieka. Ich płoszenie czy wchodzenie na teren gniazdowania jest łamaniem prawa. Plaże, które są ich naturalnym środowiskiem, stają się coraz bardziej zatłoczone, co zagraża ich lęgom. Dlatego tak ważne jest, aby zachować odpowiedni dystans od drucianych koszy, które chronią ich gniazda.

Dzięki tym działaniom możemy pomóc w ochronie tych pięknych ptaków i zapewnić im bezpieczne miejsce do życia. Ochrona jest ponadto kluczowa dla zachowania bioróżnorodności.

Czytaj też: Ornitologiczna sensacja w Niemczech. "Nigdy nie widziałem czegoś podobnego"

Źródło: WWF Polska