Erupcja wulkanu Mayon. Ostrzeżenia dla podróżnych i odwołane loty

Trwa erupcja wulkanu na wyspie Luzon na Filipinach. Z terenów wokół ewakuowano już 56 tys. mieszkańców. I choć polski MSZ wciąż nie wydał ostrzeżeń dla podróżnych, polska ambasada w Malezji odradza podróże w te okolice. Odwołanych zostało też wiele lotów krajowych.

W związku z wybuchem wulkanu Mayon podróżni przebywający w okolicach powinni zachować szczególną ostrożność
Źródło zdjęć: © PAP | ZALRIAN SAYAT
Anna Jastrzębska

"W związku z erupcją wulkanu Mayon oraz podniesieniem, przez Filipiński Urząd Wulkanologii i Sejsmologii, stopnia zagrożenia do poziomu 4, Ambasada RP w Kuala Lumpur zaleca całkowite wstrzymanie się od podróży w zagrożony rejon" - czytamy na profilu facebookowym polskiej ambasady w Malezji. Ci, którzy już są "w trasie", powinni zachować szczególną ostrożność, na bieżąco śledzić doniesienia mediów, stosować się do zaleceń miejscowych służb porządkowych i organizatorów wycieczek. Należy również zgłosić każdy wyjazd w systemie rejestracji podróży Odyseusz.

Ambasada RP w Kuala Lumpur przypomina też, że "w przypadku pełnej erupcji wulkanu istnieje realne zagrożenie wstrzymania lotów w przestrzeni międzynarodowej, co skutkować będzie uniemożliwieniem powrotu do Polski tą drogą oraz ograniczonymi możliwościami udzielania pomocy konsularnej".

Obraz
© Manila International Airport

Na razie wiadomo tylko o odwołanych lotach krajowych. W środę, 24 stycznia zawieszone zostały połączenia między Manilą i portami lotniczymi Virac, Naga oraz Lagazpi. Loty z i do Busangi mają opóźnienia.

Szczegółowe informacje oraz aktualizacje dotyczące sytuacji wokół wulkanu Mayon znajdziecie na stronie Filipińskiego Urzędu Wulkanologii i Sejsmologii. W przypadku wystąpienia ograniczeń podróżni są proszeni o pozostawanie w kontakcie z Urzędami Konsulów Honorowych RP w Manili oraz Cebu.

Zobacz też: Własny biznes na Filipinach. Tak Polak spełnia marzenia

Wybrane dla Ciebie
Nie wpuścili chłopca na pokład. Powodem drobiazg w paszporcie
Nie wpuścili chłopca na pokład. Powodem drobiazg w paszporcie
Turyści w końcu się doczekali. "Od kilku dni cały Egipt stoi na baczność"
Turyści w końcu się doczekali. "Od kilku dni cały Egipt stoi na baczność"
Polskie miasto z wyjątkowym tytułem. "To wielka radość"
Polskie miasto z wyjątkowym tytułem. "To wielka radość"
Burza sparaliżowała Pizę. Miasto uruchomiło sztab kryzysowy
Burza sparaliżowała Pizę. Miasto uruchomiło sztab kryzysowy
Najbardziej nawiedzone miejsca. Od Salem po Japonię
Najbardziej nawiedzone miejsca. Od Salem po Japonię
Samolot musiał zawrócić. Wszystko przez jednego pasażera
Samolot musiał zawrócić. Wszystko przez jednego pasażera
Problem na europejskiej wyspie. Mieszkańcy i turyści boją się o życie
Problem na europejskiej wyspie. Mieszkańcy i turyści boją się o życie
Mają dość pijanych turystów. Będą sypały się mandaty
Mają dość pijanych turystów. Będą sypały się mandaty
Brytyjczycy zachwalają polskie miasto. "Pyszne jedzenie i wino za trzy funty"
Brytyjczycy zachwalają polskie miasto. "Pyszne jedzenie i wino za trzy funty"
Taniec życia i pamięci. Otwierają drzwi dla zmarłych i świętują razem z nimi
Taniec życia i pamięci. Otwierają drzwi dla zmarłych i świętują razem z nimi
Odkrycie na Antarktydzie. Tajemnicze wzory na dnie morza
Odkrycie na Antarktydzie. Tajemnicze wzory na dnie morza
Co warto kupować za granicą? Stewardesa dzieli się swoimi hitami cenowymi
Co warto kupować za granicą? Stewardesa dzieli się swoimi hitami cenowymi