Fatima – "Ziemia Święta" Portugalii

Któż nie miał okazji usłyszeć o Fatimie, "Ziemi Świętej" Portugalii? Miliony wiernych z różnych rejonów świata marzą o tym, by osobiście móc odwiedzić miasteczko, w którym rozgrywały się uznane przez Kościół za cud wydarzenia. Pielgrzymi różnie oceniają Fatimę – część z nich jest pod wielkim wrażeniem, cześć jest rozczarowana jej bardzo komercyjnym charakterem. Jednak bez względu na to, jakie emocje będą nam towarzyszyć po wizycie w tym miejscu, na długo pozostanie nam ona w pamięci.

Obraz
Źródło zdjęć: © Shutterstock.com
Wojciech Gojke

Fatima to jedno z najchętniej odwiedzanych miejsc w Portugalii, a zarazem jedno z najważniejszych miejsc pielgrzymkowych na świecie. Położona jest w regionie Cento, w dystrykcie Santarém, ok. 130 km od Lizbony. Według wierzeń, to tu w 1917 r. trójce pastuszków – Łucji, Franciszkowi i Hiacyncie - ukazała się kilkukrotnie Matka Boska, która przekazała im trzy tajemnice fatimskie. Kościół katolicki uznał te objawienia za cud w 1930 r.

Zgodnie z relacją dzieci, pierwsze spotkanie z Matką Boską miało miejsce 13 maja, a ostatnie – 13 października 1917 r., kiedy to wielu ludzi zobaczyło „cud słońca”. Z racji tego, że w 2017 r. mija 100 lat od ważnych dla wiernych wydarzeń, będzie to rok wielu uroczystości, do których Fatima przygotowuje się od lat. Zaplanowano na ten czas m.in. przedstawienia, koncerty i wystawy. Co ważne, swoją obecność na majowych uroczystościach zapowiedział papież Franciszek, dla którego będzie to pierwsza wizyta w sanktuarium. Organizatorzy spodziewają się setek tysięcy pielgrzymów.

Obraz
© Shutterstock.com

Wizyta w Fatimie z pewnością zmusza do refleksji. Wiele osób twierdzi, że czuje tu trudną do opisania energię. Z kolei ci, którzy przyjechali do miasteczka w celu typowo turystycznym, są często zaintrygowani niezwykłymi opowieściami, z jakimi jest ono związane, ale też pod wrażeniem zbudowanych z rozmachem świątyń.

Obraz
© Wojciech Gojke / WP

Co zwiedzić w Fatimie?

Standardowa trasa pielgrzymek w Fatimie obejmuje zwiedzanie Kaplicy Objawień - niewielkiej, prostej kapliczki, w której znajduje się rekonstrukcja domku, przed którym miało miejsce jedno z objawień. Przed nim stoi słynna figura Matki Boskiej Fatimskiej. Pielgrzymi odwiedzają także Bazylikę Matki Bożej Różańcowej z Fatimy, Plac Modlitwy, Bazylikę Trójcy Przenajświętszej (Basílica da Santíssima Trindade) oraz domy pastuszków (znajdziemy je w miejscowości Aljustrel, położonej ok. 2 km od sanktuarium). W Casa-Museu de Aljustrel można zobaczyć, jak wyglądało codzienne życie dzieci i tutejszych mieszkańców. W mieście znajduje się też fragment muru berlińskiego.

Obraz
© Wojciech Gojke / WP

Komercja dotarła także do Fatimy

Z pewnością Fatima nie jest tym samym miejscem, co jeszcze kilkadziesiąt lat temu. Miasteczko stało się, poza miejscem kultu Matki Boskiej, maszynką do zarabiania pieniędzy. Wizerunki Maryi i pastuszków można znaleźć w licznych sklepach (w tym w centrum handlowym) na niemal wszystkich przedmiotach – m.in. różańcach, kubkach, ubraniach czy zapalniczkach. Są też świece – zazwyczaj zwykłe, proste, choć na stoiskach można znaleźć również takie, które w dosłowny sposób przedstawiają, w jakiej intencji ma być skierowana modlitwa – kupić można woskowe narządy, części ciała i dzieci.

Jak handlowanie przedmiotami, które u jednych wywołują uśmiech na twarzy, a u innych zgorszenie, ocenia osoba duchowna?

- Jest to niesmaczne, niekulturalne i nie ma z wiarą nic wspólnego. Chodzi tu jedynie o dobry biznes i chęć zarobienia pieniędzy. Jest to oczywiście zgodne z prawem i nikt nie może zabronić sprzedaży tego typu artykułów. To po prostu kwestia dobrego smaku – mówi ojciec Łukasz Karpiński z zakonu pijarów na Morawach.

- Tam gdzie się gromadzą ludzie, bez względu na to czy to zwykła atrakcja, czy miejsce odwiedzane przez pielgrzymów, zawsze ktoś będzie próbować sprzedawać badziewie i wciskać nam kiczowate przedmioty - także te z wizerunkiem świętych – komentuje duchowny. Mówi też, że ich sprzedaż nie jest grzechem. Grzechem nazwałby głupotę ludzką i kupowanie pełnych bezguścia pamiątek, na których przedstawiona jest np. Maryja.
Dodaje też, że gdyby nie było chętnych na taki towar, to pewnie by go nie wystawiano na półkach sklepowych.

- Fatima nie Fatima, jest popyt, jest sprzedaż, zwykłe prawo handlu – stwierdza zakonnik.

Obraz
© Shutterstock.com

Gdzie się zatrzymać?

W Fatimie znajdziemy sporo hoteli, a większość z nich ma ciekawe nazwy, które nawiązują do religijnego charakteru tego miejsca – są to m.in. hotele: Aleluia, Santa Maria, 3 Pastorinhos czy Catolica. Ceny są różne – w miesiącach zimowych zaczynają się od ok. 100 zł za pokój, w sezonie cena jest często co najmniej dwa razy wyższa. Osobiście mogę polecić nocleg w Luz Charming Houses. Ten butikowy hotel znajduje się ok. kilometr od Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej, z dala od tłumów turystów i pielgrzymów. Pokoje są niezwykle urocze i zadbano o każdy detal. Atmosfera jest przyjemna i domowa, rano serwowane jest śniadanie, w tym świeżo upieczone pieczywo. Budynek otoczony jest lasem i ogrodem, jest możliwość skorzystania z basenu czy centrum odnowy biologicznej.

Gdzie jeść? Jak się tu dostać?

Fatima odwiedzana jest przez setki tysięcy ludzi rocznie, więc jest dobrze skomunikowana z Lizboną, a na liczbę restauracji czy punktów gastronomicznych nie można narzekać. Z Warszawy do Lizbony polecamy polecieć liniami TAP Portugal. Jeśli bilety kupimy z wyprzedzeniem czasowym, zapłacimy za nie od ok. 500 zł w dwie strony (w cenie mamy posiłek na pokładzie samolotu). Ze stolicy Portugalii (z lotniska) dotrzecie do Fatimy autobusem za ok. 12-15 euro. Autokary odjeżdżają z dworca Sete-Rios, a podróż trwa ok. 1,5 godz. Można także spróbować dotrzeć pociągiem (w ok. 2,5 godz.), jednak ostatnia stacja znajduje się w Caxarias (10 km od Fatimy). Między Caxarias a Fatimą kursują autobusy. Samochodem z metropolii dojedziecie do Fatimy w ok. 1,5 godz. (należy poruszać się autostradą A1).
Natomiast jeśli macie ochotę skosztować portugalskiej, wyśmienitej kuchni, koniecznie wstąpcie do restauracji Tia Alice – z czystym sumieniem poleci ją wam każdy mieszkaniec miasta. Jak wskazuje nazwa, można poczuć się tu jak u dobrej cioci.

Obraz
© Wojciech Gojke / WP

Dowiedz się więcej o regionie Centro na www.centerofportugal.com.
Biletów do Portugalii szukaj na stronie linii TAP Portugal.

Wybrane dla Ciebie
Gang okradał turystów. Największa w historii afera lotniskowa na Kanarach
Gang okradał turystów. Największa w historii afera lotniskowa na Kanarach
Kiedyś wysypisko śmieci. Dziś największy ogród na Bliskim Wschodzie
Kiedyś wysypisko śmieci. Dziś największy ogród na Bliskim Wschodzie
Zaczyna pracę, gdy większość z nas śpi. "Młodzi wolą iść do innej roboty"
Zaczyna pracę, gdy większość z nas śpi. "Młodzi wolą iść do innej roboty"
Zeszli pod wodę, by badać wrak, wyłowili misia. "Sprawa jest poważna"
Zeszli pod wodę, by badać wrak, wyłowili misia. "Sprawa jest poważna"
Trik stewardes na ból ucha w samolocie. Natychmiastowa ulga
Trik stewardes na ból ucha w samolocie. Natychmiastowa ulga
Aż takich tłumów się nie spodziewali. "Ludzi jest niewyobrażalna masa"
Aż takich tłumów się nie spodziewali. "Ludzi jest niewyobrażalna masa"
Pokazali zdjęcie z polskiego lasu. Fenomen przyrodniczy
Pokazali zdjęcie z polskiego lasu. Fenomen przyrodniczy
Na początku są marzenia. Po drugiej stronie trzy największe lęki przed podróżą
Na początku są marzenia. Po drugiej stronie trzy największe lęki przed podróżą
Coraz mniej bezpłatnych parkingów na Podhalu. "Mamy do czynienia z patologią"
Coraz mniej bezpłatnych parkingów na Podhalu. "Mamy do czynienia z patologią"
Okradali auta z wypożyczalni. W końcu wpadli
Okradali auta z wypożyczalni. W końcu wpadli
Oto najlepszy polski dworzec. Zdobył prestiżową nagrodę
Oto najlepszy polski dworzec. Zdobył prestiżową nagrodę
Europejska stolica z prestiżowym wyróżnieniem. Miasto zachwyca klimatem
Europejska stolica z prestiżowym wyróżnieniem. Miasto zachwyca klimatem