Gangsterzy polują na bogatych pasażerów na lotnisku. Policja ostrzega przed napadami
14.10.2019 13:59, aktual.: 19.01.2022 09:48
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Port Le Bourget to lotnisko biznesowe w Europie, które od pewnego czasu uważane jest za najbardziej niebezpieczne na Starym Kontynencie. W jego pobliżu coraz częściej dochodzi do napadów.
Na początku września media żyły informacją o napadzie na zamożnych Rosjan, którzy wracali z Nicei, jednego z najpopularniejszych miast na Lazurowym Wybrzeżu.
W drodze na lotnisko Le Bourget, które jest położone kilkanaście kilometrów od centrum Paryża, zostali zaatakowani przez czterech zamaskowanych mężczyzn. Zabrano im drogocenne przedmioty (głównie biżuterię) warte ok. milion euro (ok. 4,3 mln zł).
Coraz więcej napadów
Francuska policja alarmuje, że do tego typu napadów na drogach prowadzących z i do lotniska Le Bourget dochodzi coraz częściej. To właśnie tam lądują prywatne samoloty biznesmenów-milionerów i gwiazd światowego show-biznesu.
Wśród napadniętych przez gangsterów osób są bogaci turyści z Kataru, Stanów Zjednoczonych, Rosji, ale też z samej Francji. Choć stróże prawa zwiększyli liczbę patroli, efekty ich pracy są póki co marne.
Źródło: RMF24
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl