Gdańsk. Zagrał koncert w oknie, by umilić czas mieszkańcom
Ludzie zatrzymywali się i słuchali, a on po prostu grał. Tak w niedzielne popołudnie wyglądała ul. Kościuszki w Gdańsku. Mężczyzna urządził koncert w oknie, a przechodnie i sąsiedzi byli zachwyceni.
27.04.2020 | aktual.: 27.04.2020 09:56
W mediach społecznościowych już dawno pojawiały się filmy, na których mieszkańcy Włoch czy Hiszpanii grają koncerty lub śpiewają na swoich balkonach. W ten sposób próbują rozweselić lokalną społeczność, która w dobie koronawirusa nie może wyjść z domów.
Koncert w oknie
W niedzielne popołudnie podobna sytuacja miała miejsce w Gdańsku. W oknie kamienicy przy ul. Kościuszki w dzielnicy Wrzeszcz, zasiadł mężczyzna, który zaczął grać na gitarze i śpiewać. Na widownię nie musiał długo czekać. Przechodnie, rowerzyści, a nawet kierowcy zatrzymywali się, by posłuchać koncertu w oknie.
Do sieci trafiło wideo, na którym muzyk gra piosenkę zespołu The Who "Behind blue eyes".
"Super gość. Śpiewał grubo powyżej godziny i to po raz drugi" - skomentował jeden z internautów. Zachwyceni byli też sąsiedzi artysty, którzy komentowali, że są bardzo zadowoleni. "Świetny występ, bardzo się cieszę, że mieszkam tak blisko", "Przed wirusem nawet nie wiedzieliśmy, że mamy takiego sąsiada. Czekamy na kolejny koncert" - pisali internauci.
Mężczyzna, który grał to Adam Kalinowski, wokalista zespołu Black Jeans. "Dziękuję za tak pozytywny odbiór" - skomentował post na Facebooku i udostępnił go na swoim profilu.
Nie był pierwszy
To nie pierwsza tego typu inicjatywa w polskim mieście, ale każda jest mile widziana. Polacy nie tylko koncertują w oknach czy na balkonach. Polska Policja miesiąc temu opublikowała na Twitterze nagranie tańczących funkcjonariuszy. W ten sposób dwójka policjantów umilała dzieciom czas podczas kontroli przestrzegania kwarantanny.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl