Majorka. Policjanci tańczą i śpiewają, aby umilić mieszkańcom czas w trudnych chwilach
W sieci furorę robi wideo, na którym widać stróżów prawa, którzy postanowili nieco poprawić nastrój mieszkańcom Algaidy na Majorce. Reakcja "obywateli" dobitnie pokazuje, jak bardzo brakuje im radosnych chwil w ostatnim czasie.
Zazwyczaj widok radiowozów, jadących na sygnale, wzbudza w ludziach niepokój. Jednak tym razem było inaczej. Dwa samochody zatrzymały się w wąskiej uliczce, w liczącej 5 tys. mieszkańców Algaidzie na Majorce. Z pojazdów wyszło 5 policjantów, a jeden z nich, trzymając w ręku gitarę, krzyknął głośno: "przyjechaliśmy, żeby wam zaśpiewać!".
W momencie, gdy policjant zaczął odgrywać popularną katalońską piosenkę dla dzieci "Joan Petit", mieszkańcy postanowili akompaniować mężczyźnie. Pozostali stróże prawa w tym czasie tańczyli i klaskali. Wydarzenie miało miejsce w niedzielę 22 marca.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Jak informuje lokalna gazeta "Diario de Mallorca", jeden z oficerów należy do amatorskiej grupy wokalistów na wyspie. I - jak zadeklarował - zamierza częściej umilać w ten sposób trudne chwile majorkańczykom, którzy w obawie przed zarażeniem się koronawirusem wolą nie opuszczać swoich domostw.
Hiszpanie są w niezwykle trudnej sytuacji
Premier Hiszpanii, Pedro Sanchez, zapowiedział, że przedłużenie stanu wyjątkowego w kraju ma potrwać do 11 kwietnia. Ma to pomóc ograniczyć rozprzestrzenianie się koronawirusa. W ciągu ostatniej doby liczba ofiar śmiertelnych z powodu wirusa zwiększyła się w Hiszpanii do ponad 1700 przypadków, zaś osób zakażonych do ponad 29 tys.
Źródło: majorcadailybulletin.com
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl