Wakacje 2020. Grecja otwiera granice dla turystów. Będzie dostępna także dla Polaków
29 maja Grecja opublikowała listę krajów, z których turyści będą mogli do niej przylatywać w pierwszej kolejności. Dzień później wykaz został rozszerzony, ale tamtejsze władze przekazały też, że zostaną wprowadzone różne zasady dla poszczególnych państw.
W piątek, 29 maja, greckie Ministerstwo Turystyki opublikowało listę 29 państw, z których turyści będą mogli przyjeżdżać do Grecji. Zabrakło na niej Polski, co wywołało duże niezadowolenie ze strony urlopowiczów z naszego kraju. Jednak dzień później tamtejsze MSZ wydało komunikat o treści "Greece welcomes the world", czyli "Grecja wita świat".
Informację potwierdził 1 czerwca wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński. "Dobra wiadomość po dzisiejszych rozmowach ambasady" - napisał na Twitterze.
Według informacji przekazanych przez Greków, 1 lipca loty międzynarodowe zaczną przyjmować wszystkie greckie lotniska, a pasażerowie będą badani już tylko losowo, bez względu na to, skąd przylecieli. MSZ zastrzega jednocześnie, że obywateli "niektórych państw" nadal mogą obowiązywać ograniczenia. Póki co brak konkretów w tej sprawie.
Grecja – stopniowe znoszenie obostrzeń
Do 15 czerwca wszyscy przyjezdni z innych krajów przechodzą obowiązkowo test na koronawirusa i spędzają noc w wyznaczonym hotelu. Jeśli wynik testu jest negatywny, odbywają trwającą 7 dni kwarantannę, a jeśli pozytywny – 14-dniową, pod nadzorem.
W kolejnej fazie luzowania obostrzeń, która potrwa od 15 do 30 czerwca, otworzy się drugie, poza Atenami, lotnisko w kraju - w Salonikach. Jak wyjaśnia Rzeczpospolita, losowo badani będą tylko pasażerowie przylatujący z lotnisk uznanych przez Agencję Unii Europejskiej ds. Bezpieczeństwa Lotniczego (EASA), które są w grupie lokalizacji bezpiecznych pod względem epidemicznym.
Lotnisko w Katowicach na specjalnej liście
Osoby przylatujące z miejsc o dużym ryzyku zakażenia będą poddawane aktualnym procedurom. Mowa o wszystkich lub wybranych lotniskach na terenie Wielkiej Brytanii, Włoch, Hiszpanii, Belgii czy Holandii. W Polsce za niebezpieczny port lotniczy EASA uznaje obecnie Katowice.
Warto dodać, że od połowy czerwca Grecja otwiera granice lądowe z Albanią, Macedonią Północną i Bułgarią. Od 1 lipca będą dostępne greckie porty morskie. Turyści, którzy z nich skorzystają, również zostaną poddani losowym testom.
Źródło: Rzeczpospolita
