Jak internet zmienił telewizję i co z tego mamy: ulubione filmy i programy zawsze pod ręką
Zmienia się świat, zmieniamy się i my. Jeszcze wielu z nas pamięta tylko czarno-białe odbiorniki i 2 kanały w telewizji. Dziś młodzież nie rozstaje się już ze smartfonem czy z tabletem podłączonym non stop do sieci. Odkąd pojawił się internet, zmieniło się wszystko - również oblicze telewizji.
To, co jeszcze niedawno wydawało się nieprawdopodobne, właśnie się dzieje i to na naszych oczach. Telewizja się zmienia. Coraz częściej odchodzimy od tradycyjnego sposobu jej oglądania. I nie chodzi tu już nawet o ocenę prezentowanej zawartości poszczególnych kanałów, ale o szybką dostępność oferty, możliwość samodzielnego wyboru tego, co chcemy oglądać i... wygodę. Dziś liczą się właśnie nasze potrzeby, a nie to, co akurat chce pokazać nam nadawca. Do tego tempo życia jest szybsze, wciąż się przemieszczamy, więcej podróżujemy, chcemy móc obejrzeć ulubiony program albo film w drodze z pracy, na wakacjach czy w podróży służbowej. Coraz mniej osób ma czas na siedzenie przed telewizorem, sprawdzanie programu TV lub wieczne oglądanie powtórek. Technologia ewoluowała, możemy teraz obejrzeć film czy program na zawołanie. A jeśli tylko jesteśmy w zasięgu internetu, to także w jakimkolwiek miejscu.
Telewizje pojawiły się w internecie i oferują dziś usługi multimedialne: wypożyczalnie filmów, czy programów telewizyjnych, streaming kanałów na żywo czy dodatkowe sceny z programów emitowanych w tradycyjnej telewizji. Dostępne nie tylko na tradycyjnym nośniku, przez dekoder w naszych domach, ale i na mobilnych urządzeniach za pomocą aplikacji. Jedziecie pociągiem i oglądacie ulubiony film fabularny na tablecie? Teraz możecie zatrzymać akcję i dokończyć oglądanie w domu, na dużym ekranie. Lubicie tradycyjnie nadawane kanały telewizyjne, polskie i zagraniczne? Cieszcie się nimi także na telefonie. Potrzebujecie obejrzeć transmisję na żywo ważnego wydarzenia w dwóch pomieszczeniach na raz? Nie trzeba już dwóch telewizorów, wystarczy jeden i np. tablet. Zmianie uległ też model biznesowy samego dostawcy. Dziś można kupić usługi telewizyjne nie tylko od platform satelitarnych czy telewizji kablowych, ale również od firm telekomunikacyjnych, dostawców telefonii i internetu, na przykład od Orange.
Dzięki wykorzystaniu internetu zmianie uległa cała koncepcja nadawania programów oraz forma ich dostępności. Badania rynku pokazują, że choć oglądalność poszczególnych stacji spada, to programy i kanały telewizyjne wciąż są wyjątkowo popularną rozrywką. Pojawiły się jednak nowe możliwości odbioru telewizji: jest teraz dostępna przez całą dobę, wygodna w korzystaniu, daje też możliwość samodzielnego dobierania typów programów, czasu ich emisji, możliwość zatrzymania lub nagrywania oglądanego materiału itd. Dziś, w dobie wszechobecnych ekranów, wystarczy mieć dekoder i pobrać z Google Play lub App Store aplikację typu Orange TV Go. Potem trzeba zainstalować ją na swoich urządzeniach i już ulubiona telewizja jest z nami wszędzie tam gdzie chcemy, na dodatek w czasie, który nam pasuje. Korzyści dla nas, użytkowników, są ogromne. A jeśli do tego dołożyć możliwość tworzenia własnych treści i dzielenia się z nimi przez Internet właśnie, to stąd już być może tylko krok do interaktywnej telewizji przyszłości.
Materiał przygotowany przy współpracy z Orange Polska
