Kamienna Góra - to tu znajdowało się laboratorium Hitlera
Podziemne laboratorium - błyskawica w podziemiach
Podziemia drążono w wielkim sekrecie, tylko nieliczni mogli przemierzać skalny labirynt. Niedawno poniemieckie sztolnie pod Kamienną Górą udostępniono zwiedzającym. Prawie 70 lat po zakończeniu II wojny światowej projekt _ Arado _ ujawnia swe tajemnice.
Podziemia drążono w wielkim sekrecie, tylko nieliczni mogli przemierzać skalny labirynt. Niedawno poniemieckie sztolnie pod Kamienną Górą udostępniono zwiedzającym. Prawie 70 lat po zakończeniu II wojny światowej projekt _ Arado _ ujawnia swe tajemnice.
– Pod koniec wojny maleńkie Landeshut (dzisiejsza Kamienna Góra) stało się ważnym ogniwem przemysłu zbrojeniowego III Rzeszy – wyjaśnia Jacek Trybuła, jeden z przewodników z _ Arado _. Jesienią 1943 r. zniszczenia fabryk wskutek alianckich nalotów stały się tak poważne, że przeniesiono produkcję właśnie tutaj, na Śląsk. W zakładach włókienniczych w Kamiennej Górze zaczęto wytwarzać łożyska do pojazdów wojskowych, a w fabryce Victoria – amunicję. Wkrótce rozpoczęto też drążenie sztolni. W latach 1944-45 pod miastem powstało kilkanaście kilometrów korytarzy. Uważa się, że to właśnie w podziemiach znajdowały się najważniejsze i najpilniej strzeżone elementy całego kompleksu, w tym biura projektowe firmy Arado. Jej inżynierowie skonstruowali _ Arado 234 Blitz _ (Błyskawica), odrzutowy samolot bojowy. Prace nad jeszcze ambitniejszym projektem – _ Arado E555 _, odrzutowym bombowcem typu "latające skrzydło" – przerwała klęska III Rzeszy. Samolot nigdy nie wzbił się w powietrze.
Tekst: Bartek Kaftan / wg, www.podroze.pl