Kamienny Brzeg
Kamienny Brzeg sam w sobie nie jest w jakiś szczególny sposób interesujący. Jednak ze względu na odkryte w pobliskich nadmorskich skałach trackie cmentarzysko oraz jaskinie zamieszkałe przez człowieka w czasach prehistorycznych, miejscowość została ogłoszona rezerwatem przyrodniczo-archeologicznym.
10.09.2007 | aktual.: 26.10.2016 12:24
Niewielka miejscowość, która znajduje się na południe od Szabły, przy lokalnej drodze (równoległej do E87) prowadzącej z Kawarny. Kamienny Brzeg sam w sobie nie jest w jakiś szczególny sposób interesujący. Jednak ze względu na odkryte w pobliskich nadmorskich skałach trackie cmentarzysko oraz jaskinie zamieszkałe przez człowieka w czasach prehistorycznych, miejscowość została ogłoszona rezerwatem przyrodniczo-archeologicznym. Rezerwat Jajłata (Яйлата) należy do najpiękniejszych i najbardziej efektownych widokowo w całej Bułgarii.
Choć nie ma tu piaszczystych plaż, brzeg morza jest naprawdę wyjątkowy i potrafi zachwycić nawet najmniej wrażliwych. Płaski, przestronny teren niedaleko wioski kończy się nagle i opada do samego morza stromym, pionowym (30 m), skalistym urwiskiem. Jest to wydłużone urwisko około kilometrowej długości i 200-metrowej szerokości. Pionową ścianę klifu „dziurawi” ponad 100 jaskiń (naturalnych lub stworzonych przez człowieka). Zadziwiające formacje skalne i przepiękne skaliste zatoczki z pieczarami, jamami i wyżłobieniami, powstałymi w wyniku działania fal morskich są naprawdę niepowtarzalne. Szczególnie ładnie prezentują się naturalne tarasy, które układają się warstwami i tworzą niewielkie zatoczki otoczone kamiennymi blokami.
Już starożytni postrzegali Jajłatę jako miejsce święte, dlatego założyli tu sanktuarium. W skale wydrążono cmentarzysko (28 nagrobków) i świątynię o kilku salach.
Idąc ścieżką wiodąca z Kamiennego Brzegu w kierunku morza dotrzemy do rozwidlenia. Droga po lewej prowadzi do tzw. Małej Jajły, gdzie w okolicy, która wygląda na bardzo dziką, znajdują się jaskinie zamieszkałe w odległej przeszłości przez ludzi pierwotnych.
Druga ścieżka prowadzi do Wielkiej Jajły znanej ze starożytnego trackiego cmentarzyska. Niedaleko są też dość dobrze zachowane pozostałości murów obronnych bizantyjskiej twierdzy z V–VI w., która miała bronić cesarstwa przed najazdami Słowian z północy. Zachowała się brama oraz wieże. Pod murami widoczne są też pozostałości kamiennej prasy do wyciskania soku z winogron.
Zarówno Kamienny Brzeg, jak i sam rezerwat Jajłata, położone są z dala od turystycznych szlaków, niewielu jest tu więc zwiedzających. Trasy te doskonale nadają się na długie spacery w samotności. Jest to też doskonałe miejsce do nurkowania – podpatrywać można delfiny i czarne pelikany.
W okolicy znajduje się jedno z najpiękniejszych miejsc tej części Bułgarii - malowniczy przylądek Kaliakra leżący na południe od RUSAŁKI. Jest to dwukilometrowy cypel, który tworzą monumentalne, pionowe niemal skały sięgające 70 m wysokości. Na styku trzech żywiołów: morza, powietrza i ziemi powstało niepowtarzalne w swym pięknie miejsce obfitujące w jaskinie, podwodne skały, skalne nisze itp.
Dziś występuje tu szereg endemicznych dla Bułgarii gatunków roślin, takich jak np.: piwonia wąskolistna (paeonia tenuifolia), traganek tracki (astragalus thracicus) i in.
Kaliakra to także miejsce historyczne i jeden z ważniejszych w kraju rezerwatów przyrody. Nazwę oznaczającą „Cudowny Przylądek” nadano prawdopodobnie dzięki występującemu tam różowemu wapieniowi. Legenda głosi, że kolor skały pochodzi z krwi obrońców fortecy, którą zbudowali w IV w. p.n.e. Trakowie dla obrony istniejącego tu miasta Tirizis. Twierdzę rozbudowywali następnie Rzymianie, Bizantyjczycy, a także Bułgarzy pod dowództwem bojara Balika, który władał w XIV w. północno-wschodnią Bułgarią.
Istnieje jeszcze jedna legenda, która wyjaśnia, skąd pochodzi różowy kolor skał. Odnosi się ona do czasów, gdy Turcy w XIV w. podbijali Bałkany. Legenda głosi, że w oblężonej przez Turków twierdzy znajdowało się 40 niewiast. Panny, obawiając się o swój los w razie upadku fortecy, splotły razem włosy i wskoczyły do morza. Wolały zginąć, niż poddać się najeźdźcom i prawdopodobnie cierpieć los gorszy od śmierci. Czerwone plamy na wapiennych klifach mają pochodzić z ich krwi. Dziś przy wejściu na skały stoi obelisk upamiętniający tamto wydarzenie. Widnieje na nim napis: „Brama 40 dziewic”.
W małej jaskini mieści się muzeum archeologiczne, jego nietypowe położenie jest atrakcja samą w sobie, warto jednak zobaczyć ciekawe zbiory, m.in. ułożoną w piasku ceramikę z IV–VI w. Szklane gabloty zawierają biżuterię pochodzącą ze średniowiecznych nekropolii. Ścieżka na zewnątrz prowadzi do kaplicy św. Mikołaja. Naprzeciw tego małego sanktuarium (wnętrze i znajdujące się tam ikony można oglądać tylko przez żelazną kratę), na ścianie widnieje tablica opowiadająca legendę 40 panien (niestety tylko po bułgarsku). Kilka kroków dalej napotykamy niewielkie zagłębienie z siedzeniami wykutymi w skale. Jeśli nie jest zbyt tłoczno, warto usiąść na chwilkę w tym zacienionym i zacisznym zakątku, żeby rozkoszować się oszałamiającym widokiem.
_ Źródło: Bezdroża _