Koronawirus. Niemcy wprowadzą obowiązkowe testy dla podróżnych
W pierwszym tygodniu lipca Niemcy mają wprowadzić obowiązkowe testy na obecność koronawirusa dla podróżnych przybywających z państw o wysokim ryzyku infekcji. O decyzji poinformował Jens Spahn, niemiecki minister zdrowia.
Decyzja w sprawie terminu wprowadzenia restrykcji jeszcze nie zapadła. Jak podaje portal "TVN24", powołując się na agencję "PAP", data ma zostać ustalona w porozumieniu ze wszystkimi niemieckimi krajami związkowymi.
– Mamy strategię obchodzenia się z krajami ryzyka. Wprowadzono obowiązek kwarantanny. Kto przybywa z terenów ryzyka, musi odbyć dwutygodniową kwarantannę. Ma do tego dojść obowiązkowe testowanie albo przed wyjazdem, albo po przyjeździe do Niemiec, dokonywane w ciągu 72 godzin w placówce podlegającej właściwemu dla danej osoby urzędowi zdrowia lub władzom, które badanie zlecają – mówił Jens Spahn w niemieckiej telewizji publicznej ARD.
Niemcy - obowiązkowy test na koronawirusa dla przyjezdnych
Spahn tłumaczył, że aby swobodnie wjechać do kraju, trzeba będzie udowodnić otrzymanie negatywnego wyniku testu na obecność koronawirusa. W przeciwnym razie przyjezdni będą zobowiązani do tego, aby udać się na kwarantannę. Apelował także do osób przebywających obecnie na wakacjach o rozsądne postępowanie i stosowanie się do zasad bezpieczeństwa sanitarnego.
Niemiecki minister zdrowia zaznaczył także, że służby mogą sobie pozwolić na wykonywanie ok. 1,2 mln testów tygodniowo. Zgodnie z danymi opublikowanymi przez Instytut im. Roberta Kocha (RKI) w Berlinie, w poniedziałek, 3 sierpnia wykryto 509 nowych przypadków zakażenia koronawirusem na terenie kraju.
Źródło: "TVN24"