Lanckorona - miasteczko sielskie, anielskie...

Ruiny zamku na Górze Lanckorońskiej. Zamek został ufundowany przez Kazimierza Wielkiego i był wielokrotnie przebudowywany. Podobno istniało tajemne przejście łączące zamek z rynkiem lanckorońskim. Zamek był jednym z głównych punktów oporu konfederatów barskich

Siedząc chwilę na lanckorońskim rynku możemy z bliska przyjrzeć się życiu miasteczka. Czasem ktoś przejdzie, dzieci bawią się w chowanego, turyści idą na lody lub kawę do kawiarni "Pod belką".
Niby nie dzieje się nic, a jednocześnie dzieje się bardzo wiele

Siedząc chwilę na lanckorońskim rynku możemy z bliska przyjrzeć się życiu miasteczka. Czasem ktoś przejdzie, dzieci bawią się w chowanego, turyści idą na lody lub kawę do kawiarni "Pod belką".
Niby nie dzieje się nic, a jednocześnie dzieje się bardzo wiele

Siedząc chwilę na lanckorońskim rynku możemy z bliska przyjrzeć się życiu miasteczka. Czasem ktoś przejdzie, dzieci bawią się w chowanego, turyści idą na lody lub kawę do kawiarni "Pod belką".
Niby nie dzieje się nic, a jednocześnie dzieje się bardzo wiele

Siedząc chwilę na lanckorońskim rynku możemy z bliska przyjrzeć się życiu miasteczka. Czasem ktoś przejdzie, dzieci bawią się w chowanego, turyści idą na lody lub kawę do kawiarni "Pod belką".
Niby nie dzieje się nic, a jednocześnie dzieje się bardzo wiele

Siedząc chwilę na lanckorońskim rynku możemy z bliska przyjrzeć się życiu miasteczka. Czasem ktoś przejdzie, dzieci bawią się w chowanego, turyści idą na lody lub kawę do kawiarni "Pod belką".
Niby nie dzieje się nic, a jednocześnie dzieje się bardzo wiele

Piękne wejście do jednego z drewnianych domów przy ulicy Jagiellońskiej

Siedząc chwilę na lanckorońskim rynku możemy z bliska przyjrzeć się życiu miasteczka. Czasem ktoś przejdzie, dzieci bawią się w chowanego, turyści idą na lody lub kawę do kawiarni "Pod belką".
Niby nie dzieje się nic, a jednocześnie dzieje się bardzo wiele

Siedząc chwilę na lanckorońskim rynku możemy z bliska przyjrzeć się życiu miasteczka. Czasem ktoś przejdzie, dzieci bawią się w chowanego, turyści idą na lody lub kawę do kawiarni "Pod belką".
Niby nie dzieje się nic, a jednocześnie dzieje się bardzo wiele

Siedząc chwilę na lanckorońskim rynku możemy z bliska przyjrzeć się życiu miasteczka. Czasem ktoś przejdzie, dzieci bawią się w chowanego, turyści idą na lody lub kawę do kawiarni "Pod belką".
Niby nie dzieje się nic, a jednocześnie dzieje się bardzo wiele

Prostopadle od rynku odchodzi ulica św. Jana, która prowadzi do kościoła parafialnego p.w. Narodzenia św. Jana Chrzciciela, ufundowanego przez króla Kazimierza Wielkiego w XIV wieku

Jaskółka w Sylwii wykonaniu w ruinach zamku, wybudowanego jeszcze w XIV wieku przez króla Kazimierza Wielkiego

Pies - najlepszy przyjaciel człowieka, przed jednym z drewnianych domów na ulicy Jagiellońskiej

W Lanckoronie zachowało się wiele zabytków architektury drewnianej z końca XIX i początku XX wieku

"Okolica Lanckorony z widokiem na lasy, skały, wąwozy i wzgórza jest nader powabna. Nad samem miasteczkiem panują ze szczytu góry zwaliska zamku, który celując tak malowniczym położeniem wśród majestatycznej natury, jak i urokiem dawnych wspomnień, dumnie niegdyś ze swej wysokości spoglądał na owe liczne osady i dwory, tulące się pod jego opiekuńcze skrzydła"

"Okolica Lanckorony z widokiem na lasy, skały, wąwozy i wzgórza jest nader powabna. Nad samem miasteczkiem panują ze szczytu góry zwaliska zamku, który celując tak malowniczym położeniem wśród majestatycznej natury, jak i urokiem dawnych wspomnień, dumnie niegdyś ze swej wysokości spoglądał na owe liczne osady i dwory, tulące się pod jego opiekuńcze skrzydła"

Siedząc chwilę na lanckorońskim rynku możemy z bliska przyjrzeć się życiu miasteczka. Czasem ktoś przejdzie, dzieci bawią się w chowanego, turyści idą na lody lub kawę do kawiarni "Pod belką".
Niby nie dzieje się nic, a jednocześnie dzieje się bardzo wiele

Czarny kot i jego Pan przy jednym z drewnianych domów na ulicy Zamkowej

"Okolica Lanckorony z widokiem na lasy, skały, wąwozy i wzgórza jest nader powabna. Nad samem miasteczkiem panują ze szczytu góry zwaliska zamku, który celując tak malowniczym położeniem wśród majestatycznej natury, jak i urokiem dawnych wspomnień, dumnie niegdyś ze swej wysokości spoglądał na owe liczne osady i dwory, tulące się pod jego opiekuńcze skrzydła"

"Okolica Lanckorony z widokiem na lasy, skały, wąwozy i wzgórza jest nader powabna. Nad samem miasteczkiem panują ze szczytu góry zwaliska zamku, który celując tak malowniczym położeniem wśród majestatycznej natury, jak i urokiem dawnych wspomnień, dumnie niegdyś ze swej wysokości spoglądał na owe liczne osady i dwory, tulące się pod jego opiekuńcze skrzydła"

"Okolica Lanckorony z widokiem na lasy, skały, wąwozy i wzgórza jest nader powabna. Nad samem miasteczkiem panują ze szczytu góry zwaliska zamku, który celując tak malowniczym położeniem wśród majestatycznej natury, jak i urokiem dawnych wspomnień, dumnie niegdyś ze swej wysokości spoglądał na owe liczne osady i dwory, tulące się pod jego opiekuńcze skrzydła"

"Okolica Lanckorony z widokiem na lasy, skały, wąwozy i wzgórza jest nader powabna. Nad samem miasteczkiem panują ze szczytu góry zwaliska zamku, który celując tak malowniczym położeniem wśród majestatycznej natury, jak i urokiem dawnych wspomnień, dumnie niegdyś ze swej wysokości spoglądał na owe liczne osady i dwory, tulące się pod jego opiekuńcze skrzydła"

Makieta zabytkowego drewnianego kościółka w Skawinkach, wykonana przez mieszkanki przysiółka Lanckorona-Łaśnica i podarowana Muzeum im. prof. Antoniego Krajweskiego w ramach darów dożynkowych roku 2006

A na koniec dnia, by podsycić ogień miłości, można rozpalić ognisko, ogrzać się, pośpiewać, pomruczeć do siebie, poszeptać, pomilczeć...

Bardzo stromy prostokątny rynek w Lanckoronie ma 9,5% spadku. Powstał w okresie lokacji miasta w XIV wieku

Sylwia przy pracy w naszym pokoju w Willi Zamek. Widok mieliliśmy nie tylko na wyjątkową panoramę, ale także na wspaniały zabytkowy dom

Willa Zamek otoczona tajemniczym ogrodem, ma w sobie wiele uroku, we wnętrzu liczne bukiety dopełniają aurę tajemniczego ogrodu

Klamka

Ulica Zamkowa. To właśnie tędy można dojść do Alei Cichych Szeptów

W Lanckoronie zachowało się wiele drewnianych domów. Na zdjęciu dom z ulicy Zamkowej z dachem krytym gontem

Oliwka i Patrycja - dwie siostry z ulicy Świętokrzyskiej uczą się jazdy na rowerze