Lawinowa "dwójka" w Tatrach. Ratownicy mają pełne ręce roboty

Do godz. 20 w środę 1 grudnia w Tatrach obowiązuje drugi stopień zagrożenia lawinowego. Trudne warunki w górach sprawiają, że ratownicy TOPR mają pełne ręce roboty.

We wtorkowe popołudnie trójka przemarzniętych turystów nie mogąc kontynuować wyprawy w rejonie Pośredniego Wierchu Goryczkowego poprosiła TOPR o pomoc. Po ogrzaniu i sprowadzeniu grupy na dół, ratownicy wyruszyli na kolejną wyprawę ratunkową. Tym razem o pomoc poprosiła turystka, która utknęła w rejonie progu Doliny Pięciu Stawów Polskich.

Zobacz też: Zdjęcie z Tatr podbija sieć. "Niesamowity strzał"

Jak podkreślają TOPR-owcy, w Tatrach znacznie pogorszyły się warunki turystyczne. We wtorek po południu ogłoszono drugi, umiarkowany stopień zagrożenia lawinowego, który obowiązuje od wysokości 1900 m n.p.m. W górach wieje silny wiatr. Wszystkie szlaki pokryte są warstwą śniegu, pod którą w wielu miejscach zalega lód.

Ratownicy przypominają, że poruszanie się w takich warunkach, zwłaszcza w wyższych partiach Tatr, wymaga doświadczenia górskiego oraz posiadania odpowiedniego sprzętu jak raki, czekan, kask, lawinowe ABC i umiejętności posługiwania się nim.

Przed wyjściem w góry warto także zapoznać się z aktualnym komunikatem lawinowym. Można go znaleźć na www.lawiny.topr.pl.

Czytaj też: Toprowskie fado, czyli z misją się nie dyskutuje

Przypominamy, że od 1 grudnia do 15 maja zamknięte są dla ruchu turystycznego następujące odcinki szlaków turystycznych:

- Przełęcz w Grzybowcu – Wyżnia Kondracka Przełęcz,

- Dolina Tomanowa – od skrętu przy Kamienistym Żlebie - Chuda Przełączka,

- Dolina Pięciu Stawów Polskich – Świstówka Roztocka – Morskie Oko.