Łemkowszczyzna - kraina na granicy światów
Łemkowszczyzna i Łemkowie
Łemkowszczyzna rozciąga się wąskim pasmem wzdłuż południowych rubieży Polski - w Pieninach, Beskidzie Sądeckim i Niskim. Burzliwe dzieje tej rozdartej wojną i konfliktami krainy od lat inspirują zarówno etnografów, jak i turystów zafascynowanych bezsprzecznym urokiem .
Burzliwe dzieje Łemkowszczyzny inspirują zarówno etnografów, historyków, jak i zafascynowanych tą tajemniczą krainą turystów. Nostalgiczny, wyludniony pejzaż, który naznaczyły krwawe konflikty od dłuższego czasu wzbudza wśród Polaków coraz większe zainteresowanie.
Łemkowszczyzna rozciąga się wąskim pasmem wzdłuż południowych rubieży Polski - w Pieninach, Beskidzie Sądeckim i Niskim. Najdalej na zachód wysunięte cerkwie łemkowskie stoją w Szlachtowej i Jaworkach, wsiach włączonych administracyjnie do Szczawnicy. Są pamiątką po etnicznej enklawie zwanej (nie przez Łemków) Rusią Szlachtowską. Po dawnych mieszkańcach zostały jeszcze zdziczałe śliwy i jabłonie, zarastające piwniczki, gdzieniegdzie studnie, wciąż widoczne miedze na zboczach i nazwy skałek: Kociubylska, Repowa, Watrisko, Woroni Werch, Kornajowska. W Jaworkach potoki Biała Woda i Czarna Woda łączą się, tworząc Grajcarek - rzeczkę, która płynie przez Szczawnicę i wpada do Dunajca. Dawniej miejscowi nazywali Grajcarek Ruskim Potokiem albo Ruską Wodą - starzy górale mówią tak do dziś. Nad doliną Ruskiego Potoku wznosi się Radziejowa, najwyższy szczyt Beskidu Sądeckiego, a za nią Prehyba. Jest tam schronisko PTTK i węzeł popularnych szlaków turystycznych. Hala Prehyba należała ongiś do
szlachtowian, stąd jej ruska nazwa, z którą od lat mocuje się język polskiej administracji - występują formy Przehyba, Przechyba, nawet Pszechyba. O rdzennych mieszkańcach Rusi Szlachtowskiej przypominają także przydrożne kapliczki i kilkanaście zagród.
[
]( http://www.bosz.com.pl/ )