Linie lotnicze będą miały "smerfowy" samolot. Tak zdecydowano w konkursie
Na początku sierpnia linie lotnicze Brussels Airlines zorganizowały konkurs, który pozwolił entuzjastom i fanom lotnictwa wybrać jedną z największych ikon, które potem będą wymalowane na samolocie. Zwyciężyła kultowa, także dla Polaków, bajka!
Przewoźnik otrzymał ponad 1400 zgłoszeń i wzorów, które zawiązują do kultury Belgii. Tym razem zwyciężyły… Smerfy! Nie da się ukryć, że historie niebieskich ludków skradły serca maluchów, i nie tylko, na całym świecie. Autorką projektu, który uzyskał ponad 10 tys. głosów, jest Marta Mascellani.
"Rysunek to moja wielka pasja, więc kiedy usłyszałam o konkursie, pomyślałem, że to świetne wyzwanie, którego chciałabym się podjąć. Kocham dzieła Peyo (beligijski ilustrator, autor komiksów, twórca "Smerfów"). To najlepszy moment, by samolot miał twarz Smerfów, ponieważ w 2018 r. będziemy obchodzić 60. rocznicę ich stworzenia" – mówiła w rozmowie z cruisetotravel.com twórczyni projektu, który na samolocie ma się znaleźć najprawdopodobniej już w marcu 2018 r.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Nagroda obejmuje również obecność autora przy procesie tworzenie oraz bycie pierwszym pasażerem "smerfowego" samolotu. Zwyciężczyni dodała, że Brussels Airlines jest jedyną linią lotniczą, która w tak ciekawy i oryginalny sposób promuje swój kraj i jego kulturę. Ponieważ to nie będzie pierwszy tak kolorowy samolot przewoźnika.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Brussels Airlines to dumny ambasador swojego kraju. Na ich samolotach były już wizerunki np. Tintin'a, "Czerwonych Diabłów" (reprezentacja piłki nożnej)
, czy Tomorrowland, czyli nawiązanie do jednego z popularniejszych festiwali muzycznych. Smerfy są numerem 5.