Lotniskowe strefy VIP - luksus dla wybranych czy odpoczynek dla każdego?
Niewielu pasażerów zdaje sobie sprawę, że gdy idą przez zatłoczony terminal tuż za przyciemnianą szybą mogą znaleźć miejsce gdzie mogą bez limitu korzystać z darmowego alkoholu i przekąsek. Lotniskowa strefa biznes to dla wielu miejsce owiane legendą. Pełna różnego rodzaju udogodnień, zwykłym pasażerom jawi się jako coś niesamowitego. Tymczasem komfortowa przestrzeń tego typu znajduje się na większości polskich lotnisk i za uiszczeniem odpowiedniej opłaty każdy może z niej skorzystać. Sprawdzamy, ile to kosztuje i czy faktycznie jest czego zazdrościć.
Business lounge, potocznie nazywana salonikiem wypoczynkowym lub strefą biznes, to nic innego, jak specjalnie wydzielone miejsce na lotnisku, które oferuje szeroki wachlarz niestandardowych i ekskluzywnych usług dla najbardziej wymagających podróżnych. Strefy te są bezpłatne dla pasażerów, którzy podróżują pierwszą klasą lub posiadają kartę programu lojalnościowego. A tego typu kart jest całkiem sporo. Np. część banków najlepszym swoim klientom wydaje takie za darmo.
Podróżujący klasą ekonomiczną również mogą z nich skorzystać, ale za odpowiednią opłatą. Oferta business lounge jest zróżnicowana w zależności od wielkości lotniska oraz linii lotniczej, która jest gospodarzem w danym kraju. Polskie strefy biznes różnią się od tych, które na międzynarodowych lotniskach oferują swoim pasażerom bogate zaplecze gastronomiczne, a nawet spa czy pokoje wypoczynkowe. Jest jednak w czym wybierać.
Na bogato
Zacznijmy od najwyższej półki. Na Lotnisku Chopina jest jakby luksusowo. Znajdują się tam cztery saloniki VIP: Executive – Preludium, Fantazja, Bolero i Polonez. Każdy pasażer odlatujący z Okęcia może tam odpocząć po wniesieniu jednorazowej opłaty w wysokości 130 zł od osoby. Wyjątek stanowi Salon Polonez, przeznaczony dla pasażerów PLL LOT oraz linii zrzeszonych w Star Alliance. Warszawskie lotnisko oferuje również salony VIP, w których goście mają zagwarantowaną dedykowaną obsługę, a w jej ramach m.in. odprawę biletową, bagażową, celną i kontrole bezpieczeństwa przy zachowaniu pełnej dyskrecji. Goście mogą korzystać z pełnej gamy dodatkowych usług, w tym m.in. organizacji spotkania dla współpracowników i partnerów biznesowych. Ponadto luksusowi pasażerowie mogą być dowożeni do samolotu limuzynami. A teraz chwila oddechu i cena za ten kolokwialnie mówiąc "pełen wypas". Jednorazowa opłata umożliwiająca nieograniczoną liczbę wejść do salonu w ciągu 12 miesięcy to koszt około 19 500 zł, a pojedyncze wejście to koszt około 780 zł.
Port lotniczy Kraków-Balice w ofercie business posiada wygodną i komfortową poczekalnię, toalety dostosowane dla niepełnosprawnych, łazienkę z prysznicem, nielimitowane wifi, barek samoobsługowy, zimne i gorące przekąski oraz napoje, ofertę gastronomiczną w porze śniadania i lunchu, a także prasę krajową i zagraniczną. Dla podróżujących klasą ekonomiczną jednorazowa opłata za osobę wynosi 120 zł. Lotnisko w Krakowie, podobnie jak warszawskie Okęcie, oferuje kompleksową obsługę VIP– koszt tego rodzaju usługi to około 740 zł.
Strefa biznesowa w porcie lotniczym w Gdańsku przykuwa uwagą nowoczesną aranżacją wnętrz. Na miejscu znajdują się skórzane fotele, obficie zaopatrzony bar oraz możliwość lektury prasy polskiej i zagranicznej, a także nieograniczony dostęp do wifi. Wstęp mają posiadacze uprzywilejowanych kart oraz pasażerowie klasy ekonomicznej, którzy uiszczą opłatę 100 zł. Dodatkowo, pasażerowie korzystający ze strefy VIP w formule all inclusive są dyskretnie odprawiani, mają do dyspozycji dedykowany personel i są dowożeni do samolotu limuzynami. Kompleksowa obsługa jednego pasażera to koszt ok. 300 zł.
Możliwość skorzystania z saloniku business executive lounge na lotnisku w Łodzi mają pasażerowie linii Adria Airways lecący klasą biznes oraz posiadający vouchery firmowe. Goście salonu mogą korzystać z oferty restauracji Flying Bistro, gorących i zimnych napojów bezalkoholowych, drinków oraz innych napojów alkoholowych. Na terenie salonu dostępny jest bezprzewodowy internet. Lotnisko oferuje również pakiet VIP, a w jego ramach udostępnienie salonu, wydzielony punkt kontroli bezpieczeństwa i dedykowane miejsce parkingowe w pobliżu strefy. Koszt tego rodzaju usługi to 100 zł za każdą rozpoczętą godzinę.
Na każdą kieszeń
Są też lotniska, na których strefy VIP to miejsca na każdą kieszeń. Z business lounge w portach lotniczych Rzeszów-Jasionka i Poznań-Ławica może korzystać każdy, po wniesieniu opłaty 50 zł. Strefy wypoczynkowe oferują możliwość skorzystania z barku samoobsługowego z ogromnym wyborem alkoholi, napojów i przekąsek. W obrębie stref jest specjalnie wydzielona przestrzeń do pracy wyposażona w stanowiska z komputerem oraz nieograniczonym dostępem do internetu oraz prasy polskiej i zagranicznej.
Podobnie wyposażona strefa znajduje się na lotnisku w Bydgoszczy. Dodatkowo dostępne są komputery z drukarkami. By z niej skorzystać należy zakupić vouchery w cenie 65 zł. W Modlinie na ten luksus trzeba wygospodarować 69 zł. Za tę kwotę mamy nieograniczony dostęp do różnego rodzaju alkoholi, ciepłych i zimnych napojów i przekąsek, wifi, tabletów z internetem, telewizji z dostępem do kanałów tematycznych oraz szeroki wybór prasy. 79 zł zapłacimy za podobne udogodnienia na lotnisku we Wrocławiu. Tam dodatkowo istnieje możliwość skorzystania z obsługi typu VIP. Goście mają wówczas zapewniony dedykowany personel przeszkolony w zakresie protokołu dyplomatycznego, błyskawiczną odprawę biletowo-bagażową oraz dogodnie usytuowany parking przy terminalu.
Port lotniczy Katowice-Pyrzowice w ramach strefy biznesowej oferuje bezprzewodowy internet, prasę polską i zagraniczną, a także urządzenia biurowe. Bezpłatnie z business lounge mogą korzystać posiadacze karty Star Alliance: klasa Business, status HON, status GOLD. Jednorazowa opłata za skorzystanie z usługi Business Lounge dla pozostałych pasażerów to koszt 60 zł. Ze strefy biznesowej lotniska w Lublinie może skorzystać każdy po uiszczeniu opłaty jednorazowej w wysokości 80 zł. Obowiązuje też 30 proc. zniżka w przypadku zorganizowanych grup (minimum 4 osoby).
Czy warto? Oceńcie sami. Z pewnością to ciekawa opcja dla tych, którzy muszą długo czekać na samolot, a nie chcą spędzać czasu na zatłoczonym terminalu. Poza bufetem czy dostępem do internetu i wygodnymi kanapami, w strefach VIP nie spędzają czasu tylko biznesmeni, ale także celebryci polscy i zagraniczni. To więc także okazja do spotkania ciekawych ludzi, rozmów z nimi czy zrobienia selfie, a to przecież bezcenna pamiątka.
Źródło: Skyscanner/WP