Lublin. Herb. Historia. Ciekawostki. Co warto zobaczyć
Lublin – położony nad Bystrzycą oraz jej dopływami Czerniejówką i Czechówką – należy do miast, które w ostatnich latach wyraźnie odmłodniały. I nie chodzi wyłącznie o odnowione zabytki na Starym Mieście czy Krakowskim Przedmieściu.
07.06.2010 | aktual.: 09.11.2019 21:19
Lublin – położony nad Bystrzycą oraz jej dopływami Czerniejówką i Czechówką – należy do miast, które w ostatnich latach wyraźnie odmłodniały. I nie chodzi wyłącznie o odnowione zabytki na Starym Mieście czy Krakowskim Przedmieściu. Zmieniła się atmosfera miasta. Stało się tak za sprawą młodzieży, która przyjeżdża tu, by studiować w jednej z kilkunastu uczelni. W Lublinie notuje się największy w Polsce odsetek studentów.
Choć miasto słynie z awangardowych teatrów, to większość osób odwiedza je dla zabytków. Z każdym rokiem przybywa odnowionych budowli. Co prawda Stare Miasto jest niewielkie, a dokładne zwiedzenie śródmieścia zajmuje najwyżej trzy dni, ale warto się też zapuścić w odleglejsze dzielnice Lublina. Liczące dziś ponad 350 000 mieszkańców miasto rozrosło się niebywale, wchłaniając okoliczne wsie. Właśnie na peryferiach znajduje się m.in. Muzeum na Majdanku – były obóz koncentracyjny – oraz Muzeum Wsi Lubelskiej – bodaj najlepiej zorganizowany skansen w Polsce. Dzisiejsze oblicze miasta to efekt pracy wielu pokoleń, ale przede wszystkim rezultat przemieszania kultur.
Ostatnia wojna zabiła w znacznej mierze ten niezwykły, kresowy klimat Lublina. Można jednak spróbować go odszukać, zapuszczając się w podwórka kamienic na Starym Mieście bądź podążając jedną z tras turystycznych: Jagiellońskim szlakiem unii lubelskiej (czerwony), Szlakiem pamięci Żydów lubelskich (niebieski) czy Szlakiem wielokulturowym (zielony). Władze miasta chętnie odwołują się do wielokulturowych tradycji Lublina – powołano m.in. Europejskie Kolegium Polsko-Ukraińskich Uniwersytetów. Duchowi ekumenizmu sprzyja ustanowienie tu w 1989 r. stolicy Prawosławnej Diecezji Lubelsko-Chełmskiej, powołanie w 1992 r. przez Jana Pawła II Archidiecezji Lubelskiej oraz erygowanie w 1993 r. parafii greckokatolickiej. Powoli miasto staje się znów stolicą pogranicza, głównym ośrodkiem na polskich kresach – barwnym i kuszącym swoją niepowtarzalnością.
Historia miasta
Zanim 15 sierpnia 1317 r. Lublin uzyskał prawa miejskie, przez długie stulecia był ważnym ośrodkiem na mapie gospodarczej i politycznej tych ziem. Pierwsze osady, których pozostałości archeolodzy odkryli m.in. na Czwartku i Kalinow- szczyźnie, powstały już w V-VI w. Od 1198 r. mieściła się na obszarze dzisiejszego Lublina siedziba archidiakonatu, a od początku XIII w. urzędowali tu królewscy kasztelani. Mimo najazdów Jadźwingów, Rusinów oraz plemion litewskich, mimo zagonów Tatarów miasto ciągle się rozwijało, otrzymując umocnienia i liczne przywileje. Zyski czerpano z handlu – tędy bowiem biegł szlak ze Wschodu nad Bałtyk i dalej na Zachód.
Nadanie praw miejskich przez Władysława Łokietka wzmocniło pozycję Lublina, który zaczął się powoli rozrastać. Złoty okres nadszedł wraz z rozpoczęciem panowania Władysława Jagiełły. Przejawem królewskiej atencji dla miasta były nie tylko kolejne przywileje, ale też rusko-bizantyjskie freski w kaplicy św. Trójcy na zamku. Miasto stało się miejscem obrad sejmowych, a w 1474 r. zostało stolicą nowo utworzonego województwa lubelskiego. Przybywali tu kupcy z całego kraju, z całej Europy i ze Wschodu. O roli, jaką miasto odgrywało w I Rzeczypospolitej, świadczy najdobitniej zwołanie tu w 1569 r. sejmu, którego rezultatem była unia polsko-litewska. Powstała wówczas Rzeczpospolita Obojga Narodów – najpotężniejsze państwo Europy. XVI stulecie przyniosło zmiany, które na zawsze przeobraziły oblicze Lublina. Między miastem a zamkiem wyrosła dzielnica żydowska. Tutaj odbywały się doroczne Waad Arba Aracot, czyli Sejm Czterech Ziem, gdzie zapadały decyzje dotyczące życia całej diaspory na terenie Rzeczypospolitej. W
1562 r. wystawiono zbór kalwiński. Miasto stało się też jednym z najważniejszych ośrodków arianizmu. Osadzeni tu w 1582 r. jezuici wielokrotnie odbywali publiczne dysputy z arianami. Ranga miasta jeszcze wzrosła, gdy w 1578 r. wyznaczono je na miejsce obrad Trybunału Koronnego dla Małopolski i województw ruskiego, podolskiego oraz bełskiego, a później także wołyńskiego, bracławskiego i kijowskiego.
W XVII w. powstanie Chmielnickiego (1648), a potem potop szwedzki (1656) zdziesiątkowały ludność i zrujnowały miasto. Czterdzieści lat względnego spokoju pod koniec stulecia nie starczyło, by podnieść Lublin z upadku, choć w tym czasie, a także po zakończeniu wojny północnej, w 1. poł. XVIII w. powstały liczne okazałe budowle sakralne i magnackie, a samo miasto znacznie się rozrosło, szczególnie wzdłuż Krakowskiego Przedmieścia. Wiele budynków publicznych odnowiono dzięki wsparciu króla Stanisława Augusta. Być może dzięki temu, że – jak głosi anegdota – królewska karoca utknęła po osie w błocie i musiano ją wyciągać wołami. Wkład w uporządkowanie miasta i nadanie mu modnego, klasycystycznego wyglądu miała też powołana w 1780 r. Lubelska Komisja Dobrego Porządku, której miasto zawdzięcza m.in. brukowane ulice. Pierwsze lata zaborów charakteryzowały się zastojem gospodarczym i kulturalnym. Dopiero po kongresie wiedeńskim nastąpiło nieznaczne ożywienie, którego przejawem było powstanie pierwszych manufaktur,
przeniesienie stolicy diecezji z Krasnegostawu (formalnie w 1805 r., faktycznie w 1826 r.) czy odsłonięcie w 1826 r. pomnika Unii Polsko-Litewskiej. Po upadku powstania listopadowego lublinianie doświadczyli konfiskat mienia, aresztowań i zsyłek. Jednak w 1837 r. niepokorne miasto zostało podniesione do rangi stolicy guberni. Impuls rozwojowi nowoczesnego Lublina dało w 1877 r. połączenie kolejowe z Warszawą i Kowlem. Natomiast ożywienie kulturalne zapoczątkowały wydarzenia rewolucji 1905 r. Powołano wówczas do życia pierwszą szkołę średnią z językiem polskim, założono muzeum oraz Bibliotekę Publiczną im. H. Łopacińskiego.
W 1914 r. miasto liczyło 80 000 mieszkańców, z czego 50% stanowili żydzi, 40% katolicy, a niecałe 10% prawosławni i protestanci. 7 listopada 1918 r. powstał tu Tymczasowy Rząd Ludowy Republiki Polskiej pod przewodnictwem Ignacego Daszyńskiego. Przez cztery dni Lublin był stolicą Polski, zanim 11 listopada przekazano władzę przybyłemu do Warszawy Józefowi Piłsudskiemu. W dwudziestoleciu międzywojennym Lublin stał się ważnym ośrodkiem kulturalnym – w 1918 r. rozpoczął działalność Katolicki Uniwersytet Lubelski, a w 1930 r. żydowska Uczelnia Mędrców. Niewyobrażalne straty poniósł Lublin w czasie wojny. Zginęła ponad połowa mieszkańców, w tym 40 000 lubelskich Żydów, z powierzchni ziemi zniknęła dzielnica żydowska, po której pozostał pusty plac między zamkiem a Wzgórzem Staromiejskim. Symbolami terroru i bestialstwa tamtych lat jest zamek, w którym oprawcy urządzili więzienie, i obóz na Majdanku, gdzie straciło życie ok. 80 000 osób 50 narodowości.
Oswobodzenie Lublina, tu historycy nie są zgodni, czy miało to miejsce 23 czy 24 lipca 1944 r., było wspólną zasługą działających na Lubelszczyźnie oddziałów Armii Krajowej i Batalionów Chłopskich oraz Armii Radzieckiej i Ludowego Wojska Polskiego. Lublin ponownie, tym razem na 164 dni, został stolicą kraju, siedzibą Polskiego Komitetu Wyzwolenia Narodowego i Rządu Tymczasowego Rzeczypospolitej Polskiej. W lipcu 1980 r. robotnicy lubelscy zapoczątkowali falę ogólnopolskich strajków, dając impuls narodzinom NSZZ „Solidarność”.
Życie miasta
Niegdyś Lublin był nazywany „Jerozolimą Królestwa Polskiego” – tu rozkwitała żydowska kultura i nauka, stąd też wzięła się nazwa „żydowski Oksford”. Po lubelskich Żydach zachowało się niewiele pamiątek. Dziś aktualniejsze wydają się takie nazwy, jak „miejsce spotkań”, „miasto studentów” i „zagłębie teatrów”. Dwie ostatnie są oczywiste – kilkanaście uczelni, w tym dwa uniwersytety, i blisko 100 000 studentów oraz kilkanaście teatrów i przynajmniej tyleż festiwali teatralnych, a do tego gościnne występy zespołów z całego świata.
Miano „miasta studentów” Lublin otrzymał parę lat temu, „zagłębiem teatrów” jest od lat 60. XX w. „Miejsce spotkań” to nazwa ukuta niedawno, a jej znaczenie jest wielorakie. Tu spotykają się różne kultury i różne nacje, czemu sprzyjają działania władz samorządowych – Lublin to przecież największe miasto na kresach Unii Europejskiej. Tu spotykają się ludzie interesu ze Wschodu i Zachodu, choć miasto bynajmniej nie jest centrum biznesowym czy targowym. W końcu, Lublin to nieustanne spotkania historii i nowoczesności, różnych religii i tradycji. Te zderzenia przeciwieństw decydują o niezwykłej atmosferze miasta, w której łączy się nostalgia kresów, młodzieńcza radość i muzyka klubowa.
Lublin nie jest miastem nastawionym na turystykę, choć są tu dobre hotele i wyśmienite restauracje, kuszące nie tylko wyborną kuchnią, lecz i przystępnymi cenami, które w porównaniu z Warszawą czy Gdańskiem wydają się śmiesznie niskie. Jednak to przede wszystkim z myślą o mieszkańcach remontowane jest Stare Miasto – nowe oblicze zyskało Krakowskie Przedmieście, którego część wyłączono z ruchu samochodowego, zamieniając w pasaż. Przeobrażenia są widoczne gołym okiem – dostrzec je można, spacerując ulicami Grodzką, Ku Farze czy Złotą. Zresztą, nie licząc ośrodków akademickich usytuowanych nieco poza centrum, to właśnie na Starym Mieście i w śródmieściu koncentruje się kulturalne życie miasta. Tu są galerie sztuki, teatry i ekskluzywne butiki – większość supermarketów jest poza centrum. W weekendy zaludniają się miejskie parki – Akademicki, Saski czy Ogród Botaniczny. Miłośnicy turystyki rowerowej, korzystając z wytyczonych ścieżek, mogą dojechać aż nad Zalew Zemborzycki czy do rezerwatu Stasin. Zresztą
możliwości czynnego uprawiania sportu jest więcej. Także tutejsze drużyny i kluby sportowe dostarczają wielu emocji wiernym kibicom. Co prawda piłkarze Motoru Lublin grają obecnie w III lidze, a męskie zespoły AZS Lublin i Startu Lublin w II lidze koszykarzy, ale już żużlowcy dzielnie walczą w ekstraklasie – klub istnieje od 1947 r. Chlubą miasta jest drużyna Monteksu Lublin, występująca obecnie pod nazwą SPR Safo ICom Lublin – piłkarki ręczne są wielokrotnymi mistrzyniami Polski i zdobywczyniami Pucharu Europejskiej Federacji.
Na mapie Lubelszczyzny i wschodniej Polski miasto lśni pełnym blaskiem. Kusi uczelniami, odrestaurowanymi zabytkami, różnoraką rozrywką. To najważniejszy w Polsce ośrodek naukowych i kulturalnych kontaktów z Ukrainą. Jednak jako cel wypraw turystycznych Lublin wybierany jest dość rzadko. Jedną z przyczyn stanowi zapewne zbyt słaba promocja. Miasto nie dopracowało się swojego znaku rozpoznawczego, hasła, którym mogłoby przyciągnąć gości. Nawet sami mieszkańcy nie potrafią powiedzieć, co jest dzisiejszym symbolem miasta, jego główną atrakcją, która sprawiłaby, że do Lublina się jedzie, a nie bywa w nim przy okazji.
Herb Lublina
Mieszkańcy Lublina, pragnąc otrzymać prawa miejskie, wysłali delegatów do księcia Władysława Łokietka. Monarcha przyjął ich życzliwie. Cierpliwie wysłuchał opowieści o nieszczęściach, jakie dotknęły gród, i jak to jego mieszkańców chroniących się przed najeźdźcami w wąwozie ocaliła koza, karmiąc ich dziatki swym mlekiem. Książę obiecał nadać Lublinowi prawa miejskie. Zobowiązał się nawet zlecić wykonanie herbu miasta krakowskiemu heraldykowi. W godle miała być umieszczona „koza żywicielka” i winnica. Po kilku dniach lublinianie zgłosili się do heraldyka, znanego z upodobania do trunków. Po krótkich targach odebrali pakunek z herbem i pobiegli pochwalić się Łokietkowi. Gdy rozwiązali zawiniątko, przerazili się – w herbie widniał cap obgryzający gałązkę winnej latorośli. Łokietek uznał, że tak oryginalny symbol z pewnością spodoba się mieszczanom. Posłańcy wracali do Lublina pełni obaw. Gdy obwieścili, że książę zgodził się na lokację miasta, zapanowała taka radość, że na capa w herbie nikt nie zwrócił uwagi.
Pozostał więc w herbie „Koziego Grodu”.
Co koniecznie trzeba zobaczyć
Gotycki zamek, przebudowany w latach 1824– 1826 w duchu neogotyku z przeznaczeniem na więzienie, jest siedzibą Muzeum Lubelskiego. Wśród bogatych zbiorów zwraca uwagę kolekcja malarstwa polskiego XVII–XX w. oraz polskie malarstwo historyczne i batalistyczne. Dużą część ekspozycji zajmują zbiory etnograficzne. Najcenniejszy zabytek na zamku to kaplica św. Trójcy, której wnętrze pokrywają malowidła rusko-bizantyjskie mistrza Andrzeja z lat 1415–1418.
Najważniejszą budowlą sakralną Lublina jest archikatedra św. Jana Chrzciciela i św. Jana Ewangelisty. Początkowo był to kościół Jezuitów, czego świadectwem są znakomite barokowe freski Józefa Mayera przedstawiające m.in. świętych jezuickich. Zwiedzając bogate wnętrze, koniecznie trzeba pokłonić się przed obrazem Matki Boskiej Płaczącej, zajrzeć do zakrystii odznaczającej się nadzwyczajną akustyką, zobaczyć bezcenne paramenty w skarbcu i zejść do podziemi, gdzie zachowały się doczesne szczątki zmarłych lublinian pochowanych w kosztownych strojach z dawnych epok.
Podziemia lubelskie nie są może tak atrakcyjne jak chełmskie, ale warto je poznać. Trasa długości około 300 m, wiodąca od Trybunału Koronnego do placu Po Farze, prowadzi sklepionymi korytarzami i piwnicami kamienic. W formie makiet mają być tu ukazane rozwój Lublina oraz najważniejsze wydarzenia z dziejów miasta. Klasycystyczny gmach dawnego ratusza kryje w sobie mury gotyckiej budowli. W latach 1578–1794 służył za siedzibę Trybunałowi Koronnemu. Obecnie jest własnością urzędu miasta, a w jego podziemiach działa niewielkie Muzeum Historii Ratusza i Trybunału Koronnego.
Pierwotnie gotyckie kamienice staromiejskie zostały w większości przebudowane na początku XIX stulecia w stylu klasycystycznym. Jednak można wśród nich odnaleźć takie perełki, jak manierystyczna kamienica Konopniców. Spacer zaułkami to prawdziwa przyjemność i najlepsza okazja do odkrycia niezwykłej atmosfery miasta. Koniecznie trzeba zajrzeć do piwnic kamienicy przy Rynku 8, gdzie zachowały się dawne malowidła ścienne.
Pozostałością obwarowań dawnego Lublina jest gotycka Brama Krakowska. Mieści się tu Muzeum Historii Miasta Lublina, a ze szczytu wieży można obejrzeć panoramę miasta.
Nie można też pominąć bazyliki Dominikanów pod wezwaniem Relikwii Krzyża św. Warto wcześniej umówić się na zwiedzanie całego zespołu klasztornego, by poznać jego zakamarki i niezwykłą historię. Koniecznie trzeba zajrzeć do kaplicy Firlejów ozdobionej sztukateriami przez Jana Wolffa, gdzie uwagę przyciąga nagrobek Mikołaja i Piotra Firlejów. W kaplicy tej były przechowywane relikwie Krzyża św., skradzione w 1991 r.
Bernardyni budują w Lublinie nowy kościół i klasztor przy ul. Willowej. My jednak polecamy odwiedziny w ich dawnym kościele Nawrócenia św. Pawła. To pierwsza świątynia, gdzie pojawiły się na sklepieniu geometryczne sztukaterie, nazywane niekiedy dekoracją typu kalisko-lubelskiego.
Cmentarz przy ul. Lipowej, założony w 1794 r., jest dla Lublina tym, czym Powązki dla Warszawy czy Cmentarz Rakowicki dla Krakowa. To wspaniałe muzeum rzeźby, gdzie można odnaleźć dzieła artystów tej klasy co Bolesław Syrewicz, Antoni Kurzawa czy Konstanty Laszczka. Tu spoczywają m.in. działacz niepodległościowy i społeczny, ksiądz Piotr Ściegienny, poeta Józef Czechowicz i bard Kazimierz Grześkowiak. Otwarte w 1979 r. Muzeum Wsi Lubelskiej gromadzi dawne budownic- two z terenów Wyżyny Lubelskiej, Roztocza, Powiśla, Podlasia, Nadbuża. Odrębną ekspozycję stanowią zabudowania dworskie i małomiasteczkowe. Muzeum podtrzymuje również tradycje ginących zawodów. W zabytkowym kościele i cerkwi unickiej odbywają się nabożeństwa.
Majdanek – ta nazwa na stałe zapisała się w tragicznej historii Polski. Przez obóz koncentracyjny przeszło w latach 1941–1944 150 000 osób, głównie Żydów i Polaków. Jesienią 1944 r. utworzono w części dawnego obozu Państwowe Muzeum na Majdanku. Zachowane pamiątki przejmują grozą.
Kultura
Znalezienie miejsca, gdzie można spędzić interesujący wieczór, nie nastręcza większego problemu. O każdej porze roku Lublin oferuje bogactwo rozrywek – gościnne występy muzyków, zespołów teatralnych, DJ-ów czy ciekawe wystawy. Warto śledzić przede wszystkim informatory na stronach internetowych. Nawet jednak bez wstępnego rozeznania zawsze można pójść do teatru – wybór jest olbrzymi. Klasyczny repertuar grany jest w Teatrze Kameralnym i Teatrze im. Juliusza Osterwy, gdzie kariery rozpoczynali m.in.: Ryszarda Hanin, Wiesław Michnikowski, Henryk Bista, Stanisław Mikulski i Jan Machulski. W Teatrze Osterwy godne obejrzenia jest też wspaniałe wnętrze, bogato zdobione sztukateriami. Miłośnicy muzyki poważnej z pewnością wybiorą się do Filharmonii im. Henryka Wieniawskiego. Orkiestrę, działającą od grudnia 1944 r., na co dzień prowadzi Piotr Wijatkowski, ale gościnnie dyrygowali tu m.in. Karol Teusch i Krzysztof Penderecki. Z orkiestrą grywali i grywają też najwybitniejsi polscy wirtuozi, a także zagraniczni
mistrzowie, jak choćby Dawid Ojstrach. Nieco lżejszy repertuar proponuje Teatr Muzyczny. Przychodzą tu miłośnicy opery i operetki, wodewilu i rewii. Regularnie grane są spektakle dla dzieci. Z teatrem związany jest Bohdan Łazuka, lublinianin z urodzenia. Zbliżony repertuar ma Teatr ITP, w którym śpiewane przedstawienia niosą poważniejsze treści.
Największą jednak atrakcją jest wizyta w jednym z tzw. teatrów eksperymentalnych, z których słynie Lublin. Zdobyły one uznanie na arenie międzynarodowej, a każda premiera jest niezwykłym wydarzeniem. Scena Plastyczna KUL pod kierownictwem Leszka Mądzika działa od początku lat 70. Przedstawienia to kompozycje żywych obrazów, których odbiór wzmacniany jest światłem i muzyką, tworzoną m.in. przez Przemysława Gintrowskiego, Zygmunta Koniecznego i Jana A. P. Kaczmarka, zdobywcę Oscara za muzykę do filmu Marzyciel. Jakby na przeciwległym biegunie usytuowany jest Ośrodek Praktyk Teatralnych Gardzienice. Jego spektakle to z kolei lekcja perfekcji słowa i gestu – tego, co stanowi archetypiczną podstawę sztuki teatralnej.
Na kulturalnej scenie Lublina niezwykle ważną rolę odgrywają dwie instytucje – Ośrodek Brama Grodzka i Centrum Kultury przy ul. Peowiaków 12. Pierwszy z nich prowadzony jest przez Tomasza Pietrasiewicza. Działalność koncentruje się na historii i kulturze Lublina – przeszłości miasta i jego mieszkańców. Ośrodek ten nie tylko popularyzuje miasto, lecz także kreuje jego nowe oblicze kulturalne. Taki charakter mają również spektakle istniejącego przy ośrodku Teatru NN. Znacznie szersze spektrum działania ma Centrum Kultury, w którym organizowane są festiwale filmowe, różnorakie koncerty, wystawy sztuki i performance.
Tu mieszczą się też teatry, z których najbardziej znany jest Teatr Provisorium, zaliczany do czołowych teatrów alternatywnych świata. Współpracuje z nim Teatr Kompania. Obok nich od 1992 r. działa Teatr Projekt – jedyny w Lublinie teatr plenerowy, którego spektakle organizowane na ulicach miasta są wyjątkowo barwnym i efektownym widowiskiem. Unikatowym przedsięwzięciem jest Lubelski Teatr Tańca, który w ciągu zaledwie kilku lat istnienia dopracował się swojego niepowtarzalnego stylu, dobrze rozpoznawalnego na całym świecie. Dopełnieniem działalności tych dwóch instytucji są imprezy organizowane przez Akademickie Centrum Kultury UMCS „Chatka Żaka”. By odetchnąć nieco lżejszą atmosferą, warto wybrać się do jednego z lubelskich klubów. Przybysza może zaskoczyć ich mnogość i wysoki poziom. Każdy z licznych przy Krakowskim Przedmieściu klubów prezentuje nieco inną muzykę, ma inny wystrój, często można posłuchać muzyki na żywo. Szczególnie godne polecenia są: Graffiti – bodajże najstarszy klub w Lublinie, Klub
Muzyczny MC – z muzyką house, techno, hip-hop, pop, rock i odrobiną dobrej komercji, Hades – gdzie można posłuchać nie tylko jazzu i gdzie zaczynał swoją karierę kabaret Ani Mru Mru, Oranżada – jeden z najmłodszych i najpopularniejszych obecnie klubów, otwarty w marcu 2006 r., a dla miłośników bluesa – klub Alabama, gdzie co sobota odbywa się nocne jam session. Kinomani też nie powinni narzekać. Na ekranach kin prezentowane są aktualne hity, a w „Chatce Żaka” nieco ambitniejszy repertuar. Na wielki kompleks kinowy Lublin musi jeszcze trochę poczekać.
Sławni mieszkańcy Lublina
Przez prawie 700 lat istnienia z Lublinem związanych było wiele postaci, które odegrały znaczącą rolę w polskiej (i nie tylko!) kulturze i historii. Biernat z Lublina, uważany na równi z Mikołajem Rejem za jednego z prekursorów literatury i piśmiennictwa polskiego, jest autorem modlitewnika Raj duszny (1513) uznawanego za pierwszą drukowaną książkę polską. Jan z Lublina działał w zgromadzeniu kanoników regularnych w Kraśniku, gdzie stworzył najobszerniejszą, liczącą 520 stron, tabulaturę organową XVI-wiecznej Europy. Jan Kochanowski, najwybitniejszy poeta polskiego renesansu, od momentu powołania Trybunału Koronnego niemal regularnie bywał na posiedzeniach tej instytucji. Tutaj zmarł nagle 22 sierpnia 1584 r. W odbywających się w Lublinie uroczystościach pogrzebowych uczestniczyli m.in. król Stefan Batory i kanclerz Jan Zamoyski.
Z Lublinem był też związany poeta Sebastian Klonowic, wykładowca Akademii Zamojskiej, sprawujący tu m.in. urzędy wójta, burmistrza i rajcy. Na Kalinowszczyźnie zachował się dworek rodziny Pohlów, w którym urodził się i wychował Wincenty Pol – poeta, geograf, uczestnik powstania listopadowego i Wiosny Ludów, pochowany w krypcie zasłużonych w krakowskim kościele Na Skałce.
Wirtuoz skrzypiec, Henryk Wieniawski to jeden z tych lublinian, którzy zyskali światowe uznanie, a ich pamięć jest ciągle żywa. Dom jego rodziców był w 1. poł. XIX w. głównym salonem kulturalnym Lublina. Z Lublinem i Lubelszczyzną związane są losy Bolesława Prusa – urodził się w Hrubieszowie, mieszkał m.in. w Lublinie i w Puławach, uczył w lubelskiej szkole realnej. Mieszkańcy Lublina stali się pierwowzorami wielu postaci z jego powieści. Tutaj też urodził się i wychował pisarz Andrzej Strug. Hieronim Łopaciński to najwybitniejszy badacz kultury Lubelszczyzny i historii Lublina. Wiele jego prac dotyczących języka polskiego było nagradzanych przez PAU, zaś wspaniały księgozbiór stał się zaczątkiem obecnej biblioteki jego imienia. Legendarny dowódca obrony wybrzeża we wrześniu 1939 r. pułkownik Stanisław Dąbek w latach 1922–1925 był dowódcą batalionu w 8. Pułku Piechoty Legionów w Lublinie, potem 7. Pułku Piechoty Legionów w Chełmie. Niejako przeciwieństwem szlachetnej postaci pułkownika Dąbka jest
Bolesław Bierut, pierwszy prezydent powojennej Polski, wierny uczeń Stalina. Bierut urodził się i wychował w Lublinie.
Z Lublinem związały swe losy największe autorytety moralne XX-wiecznej Polski – kardynał Stefan Wyszyński, który studiował na Wydziale Prawa Kanonicznego KUL, a w latach 1946–1948 sprawował godność biskupa lubelskiego, oraz Karol Wojtyła, który od 1954 r. do czasu wyboru na papieża w 1978 r. kierował katedrą etyki na Wydziale Filozofii Chrześcijańskiej KUL. Lublin doczekał się też jednej błogosławionej – siostry Kazimiery Wołowskiej z zakonu Niepokalanego Poczęcia NMP.
Lublin to także miasto artystów. Tu urodzili się malarze Władysław Czachórski i Józef Pankiewicz. Stąd pochodzi aktor Bohdan Łazuka, piosenkarki Beata Kozidrak, zaczynająca w Lublinie karierę z zespołem Bajm, oraz Urszula. Jednak najbardziej lubelskimi artystami są: poeta Józef Czechowicz, dla którego Lublin był inspiracją, życiem i śmiercią – zginął podczas bombardowania 9 września 1939 r., bard Kazimierz Grześkowiak, który prawdziwą karierę zaczął w Lublinie, gdzie nazywano go Saszą Distelem, a który zapisał się w historii muzyki m.in. piosenkami Chłop żywemu, To je moje, i piosenkarz Krzysztof Cugowski – lider Budki Suflera, a obecnie senator RP reprezentujący Lublin.
W Lublinie kariery rozpoczynali też fotograf Edward Hartwig i jego siostra, poetka Julia Hartwig. Także żydowska społeczność Lublina ma swoich wielkich. Bez wątpienia najważniejszy z nich to rabin Jakub Icchak Horowic, znany jako „Widzący z Lublina”. Tuż za nim jest założyciel Jesziwas Chachmej Lublin, czyli Uczelni Mędrców Lublina – Jehuda Meir Szapiro. Mało kto wie, że nowoczesny budynek uczelni przetrwał – przez lata będący siedzibą Akademii Medycznej, dziś znów należy do Gminy Żydowskiej. Gorzej z ludzką pamięcią. Szapiro jest bardziej znany w Izraelu i Stanach Zjednoczonych niż w Lublinie. Z Lublina pochodził filozof i chemik Emil Mejerson, którego historia wiąże bardziej z Francją niż z Polską; do Francji wyemigrowała też urodzona w Lublinie Anna Regina Sternfinkiel, czyli Anna Langfus, laureatka Nagrody Goncourtów w 1962 r. Tu swoje korzenie ma poeta, prozaik i krytyk literacki Jakub Glatsztejn, znany i ceniony w Stanach Zjednoczonych, który w swej twórczości często wracał do lat spędzonych w
Lublinie.
Styczeń
Ars Chori Koncert kolęd i pastorałek w wykonaniu chórów z Lubelszczyzny. Organizatorzy: Zarząd Oddziału Polskiego Związku Chórów i Orkiestr w Lublinie, Dom Kultury LSM, tel./faks: 081 743 48 29, 081 525 17 67.
Luty
Europejski Festiwal Fabuły, Dokumentu i Reklamy – Euroshorts Lubelska edycja cyklicznego festiwalu filmu krótkometrażowego, organizowanego przez Fundację Młodego Kina w Warszawie. Organizator: Kinoteatr Projekt – Centrum Kultury, tel.: 081 536 03 23.
Marzec
Studenckie Konfrontacje Filmowe Przegląd dorobku europejskiego i światowego kina. Najnowsze hity i filmy, które nigdy nie trafią do kin. Organizator: Akademickie Centrum Kultury UMCS „Chatka Żaka", tel.: 081 533 32 01.
Kwiecień
Lubelskie Forum Sztuki Współczesnej im. Witolda Lutosławskiego Prezentacja dzieł najlepszych kompozytorów współczesnej muzyki poważnej – w tym dorobku Witolda Lutosławskiego. Organizator: Filharmonia im. H. Wieniawskiego w Lublinie, tel.: 081 532 44 21, 081 743 78 21.
Maj
Kozienalia Przegląd artystycznych dokonań lubelskich studentów oraz występy największych polskich gwiazd kina, teatru i muzyki. Organizatorzy: Zarząd Uczelniany Samorządu Studentów UMCS, tel./faks: 081 537 54 16, Fundacja Samorządu Studentów UMCS.
Czerwiec
Festiwal Teatrów Europy Środkowej „Sąsiedzi” Każdy z festiwali, na które są zapraszane teatry z krajów Grupy Wyszehradzkiej, wyróżnia się określonym tematem przewodnim, odnoszącym się do problemów współczesności. Organizator: Centrum Kultury w Lublinie, tel.: 081 536 03 20.
Dni Lublina
Kilkudniowa impreza promująca miasto, której częścią jest Jarmark św. Antoniego. Organizatorzy: Kancelaria Prezydenta Lublina, tel.: 081 443 51 37, Centrum Kultury, tel.: 081 536 03 20.
Lipiec
Międzynarodowe Spotkania Folklorystyczne im. Ignacego Wachowiaka Zespoły ludowe z całego świata widać i słychać w muszli koncertowej oraz na ulicach starówki. Organizator: Zespół Pieśni i Tańca „Lublin”, tel.: 081 532 78 43.
Sierpień
Ogólnopolski Przegląd Hejnałów Miejskich Przegląd hejnałów połączony jest z prezentacją atrakcji turystycznych Lublina. Organizator: Ogólnopolskie Stowarzyszenie Miłośników Hejnałów Miejskich z siedzibą w Lublinie A.D. 1996, tel.: 081 542 37 86.
Dni Starego Miasta Tygodniowy cykl koncertów, konkursów, turniejów, wystaw – zabawa dla całej rodziny od rana do wieczora. Organizator: Społeczny Komitet Odnowy Zabytków Lublina, tel.: 081 532 90 03.
Wrzesień
Międzynarodowy Konkurs Młodych Skrzypków im. Karola Lipińskiego i Henryka Wieniawskiego w Lublinie Jest to jedna z najważniejszych i największa na świecie impreza dla młodych wirtuozów skrzypiec, organizowana cyklicznie od 1967 r. Organizator: Towarzystwo Muzyczne im. H. Wieniawskiego w Lublinie, tel.: 081 532 84 19.
Październik
Międzynarodowy Festiwal „Konfrontacje Teatralne” Celem festiwalu jest pokazanie różnorodnych form wypowiedzi i konfrontacja metod pracy na scenie. Obok teatrów o światowej renomie występują też wędrowne trupy prawie nieznane zespoły. Organizator: Centrum Kultury w Lublinie, tel./faks: 081 536 03 18.
Listopad
Międzynarodowe Spotkania Teatrów Tańca. Ogólnopolskie. Warsztaty Tańca Współczesnego Festiwal ściąga do Lublina najlepsze teatry tańca z całego świata. Jest to m.in. wyraz uznania dla Lubelskiego Teatru Tańca. Organizatorzy: Politechnika Lubelska, Towarzystwo Edukacji Kulturalnej, Centrum Kultury w Lublinie – Lubelski Teatr Tańca, tel.: 081 536 03 23.
Grudzień
Międzynarodowy Festiwal Muzyki Ludowej „Mikołajki Folkowe“ Międzynarodowa impreza jest szansą na zaistnienie dla nowych grup folkowych i okazją do usłyszenia uznanych kapel. Organizator: Akademickie Centrum Kultury UMCS „Chatka Żaka”, tel.: 081 533 32 01. Hades Jazz Festiwal Najważniejsza impreza jazzowa w Lublinie, na którą przyjeżdżają nie tylko polskie gwiazdy. Organizator: Klub Hades, tel.: 081 532 87 61.