Malediwy - raj, który za 20 lat przestanie istnieć
Malediwy to archipelag na Oceanie Indyjskim, położony ok. 500 km na południowy zachód od Indii. Mają wszystko to, z czym się kojarzą - małe bezludne wysepki, białe plaże, turkusową wodę i palmy. Trzeba się jednak pośpieszyć, żeby je zobaczyć. Według najczarniejszego scenariusza, już za 20 lat mogą zniknąć z powierzchni ziemi.
Malediwy to archipelag na Oceanie Indyjskim, położony ok. 500 km na południowy zachód od Indii. Mają wszystko to, z czym się kojarzą - małe bezludne wysepki, białe plaże, turkusową wodę i palmy. Trzeba się jednak pośpieszyć, żeby je zobaczyć. Według najczarniejszego scenariusza, już za 20 lat mogą zniknąć z powierzchni ziemi.
Archipelag Malediwów tworzy ok. 1200 wysp (z których tylko ok. 200 jest zamieszkanych), rozrzuconych na Oceanie Indyjskim na długości 800 km. Jak unikalną formację geologiczną tworzą, najlepiej widać z samolotu - to zbiór atoli wyglądających jak piaszczyste pierścionki albo pawie oczka na lazurowym tle. Atole to wyspy powstające przez przyrastanie rafy koralowej na zapadniętych podwodnych wulkanach. Piasek natomiast to skutek erozji rafy koralowej, a więc obumarłych polipów i ich wapiennych szkieletów. Zapadnięty szczyt wulkanu wewnątrz wyspy tworzy lagunę, dzięki temu w środku atolu woda jest płytka. Z kolei na zewnątrz, od strony oceanu, plaża kończy się gwałtownie stromym uskokiem. Doskonale widać granicę płycizny i głębiny - płytka woda odcina się lazurem od granatowych głębin. Atole na Malediwach są jednymi z największych i najpiękniejszych na świecie.
Marta Klimczak
Malediwy - ewakuacja z raju
Niestety Malediwom grozi całkowite zalanie. Wyspy są najniżej położonym państwem na świecie i ulegają nieustannej erozji. Średnia wysokość terenu to tylko 1,5 m nad poziomem oceanu, a najwyższy punkt archipelagu ma zaledwie 2,47 m n.p.m. Co prawda rafa koralowa przyrasta ok. 7 mm rocznie, ale nie nadąża w wyścigu z oceanem, który ją stale wymywa i w dodatku sam się podnosi o ok. 2 mm rocznie na skutek ocieplenia klimatu. W dodatku rejon ten nawiedzany jest przez tsunami. W ostatnim, które uderzyło na Oceanie Indyjskim w 2004 r., na Malediwach zginęło 108 osób, dwie trzecie stolicy Male zostało zalane, a 14 wysp (ośrodków turystycznych) zostało całkowicie ewakuowanych.
W związku z niefortunnym położeniem Malediwów ich prezydent, z myślą przeniesienia ludzi, ogłosił w 2008 r. plan kupowania ziemi w Indiach, na Sri Lance i w Australii. Szacuje się, że gdyby spełnił się najczarniejszy scenariusz, wyspom grozi zalanie już nawet za 20 lat.
Malediwy - kiedy lecieć
Malediwy mają do zaoferowania przede wszystkim przepiękne widoki, białe piaszczyste plaże i ciepłą wodę w Oceanie Indyjskim - ma prawie tę samą temperaturę co powietrze. Klimat jest równikowy, bardzo ciepły i bardzo wilgotny. Pora deszczowa zaczyna się już w połowie marca i trwa do listopada. Nie jest ona szczególnie uciążliwa - jest nadal bardzo ciepło, w okolicach 30 st. C, jednak często się chmurzy, pada deszcz i wieje silniejszy wiatr. Dzięki regularnym opadom Malediwy są wiecznie zielone i o każdej porze można obserwować jak rosną tropikalne owoce: banany, palmy kokosowe, ananasy, pomarańcze czy mango. Pora deszczowa może być odpowiednia dla tych, których męczą upały. W dodatku poza sezonem ceny wycieczek, lotów i hoteli są dużo niższe (zdarza się, że o połowę).
Malediwy - rekinie safari
Malediwy dysponują doskonałymi warunkami do snorklingu i nurkowania - bardzo przejrzystą i ciepłą wodą oraz rafą koralową. Oczywiście nie tak bogatą jak w Egipcie czy Australii, ale równie ciekawą. Największą atrakcją są rekiny - jest ich tak dużo, że można uprawiać rekinie safari nie wchodząc nawet do wody. Przy brzegu najwięcej jest tych małych, niegroźnych i płochliwych z gatunku czarnopłetwych, których średnia długość nie przekracza 70 cm. Na Malediwach występuje w sumie aż 26 gatunków tych ryb i podczas nurkowania można spotkać wszystkie: rafowe, żarłacze białopłetwe, lamparcie, młoty i największe ze wszystkich - rekiny wielorybie. Mogą one osiągać rozmiary nawet do 20 m długości, ale są łagodne i niegroźne dla człowieka. Podczas nurkowania można spotkać też delfiny, płaszczki, węże morskie, mureny oraz latające ryby.
Ciekawostka:
Na Malediwach występuje również największy spośród nietoperzy - rudawka wielka, zwana inaczej nietoperzem owocowym albo latającym psem. Długość jego ciała ma ok. 32 cm a rozpiętość skrzydeł dochodzi do 1,5 m. Choć w locie przypomina prehistorycznego stwora z Jurassic Park jest niegroźny i roślinożerny.
Malediwy - ceny wycieczki
Wybierając miejsce pobytu na Malediwach, pamiętajmy, że jest to kraj tropikalny. Warto więc wykupić nocleg o wysokim standardzie - unikniemy dzięki temu karaluchów w pokojach, jadowitych pająków i innych nieprzyjemnych niespodzianek. Pamiętajmy też, że będziemy mieszkać na wyspie, na której najczęściej nie ma nic innego poza hotelem, a poruszanie się między atolami też nie zawsze jest proste. Zdarza się, że nie ma łódek do wynajęcia czy publicznego promu. To, czy nasze wakacje będą udane, zależy więc od tego, co oferuje hotel.
Dobre hotele, typu np. The Residence na wyspie Falhumaafushi, mają w ofercie "Malediwy w pigułce". Ogród z tropikalnymi roślinami, rafa tuż przy brzegu, domki na palach stojące w oceanie, wypożyczalnie kajaków, sprzętu do nurkowania i snorklingu, kursy nurkowania, wycieczki łódką na sąsiednie bezludne wyspy i do miasteczka, a nawet lekcje gotowania wg malediwskich przepisów - te wszystkie atrakcje kraju znajdziemy w jednym miejscu.
Tygodniową wycieczkę na Malediwy można kupić w cenie już od 6,5 tys. zł za osobę (ale są też takie za 20 tys. zł). Bilet lotniczy do Male w Qatar Airways w zeszłym roku można było kupić w promocji już za 1500 zł w obie strony. Pamiętajmy, że do hotelu trzeba jeszcze dolecieć - wewnętrzną linią Maldivian. W zależności od odległości, bilet może kosztować nawet 1200 zł w obie strony.
Malediwy - informacje praktyczne
Malediwy są krajem w niemal 100 procentach muzułmańskim. Według prawa, aby dostać tu obywatelstwo trzeba wyznawać islam. Chrześcijaństwo, jak i wszelkie symbole religijne, są zakazane i nie wolno ich wwozić do kraju. Warto o tym pamiętać i nie zabierać ze sobą Biblii ani medalików, bo zostaną skonfiskowane (można spróbować przekazać je do depozytu). Nie wolno też wwozić alkoholu. Na miejscu kupimy go tylko w hotelowych barach. I nie jest tanio - małe piwo kosztuje 8 dolarów.
Turysta ma małe szanse spotkać się z mieszkańcami wysp - w hotelach pracują zazwyczaj obcokrajowcy - z Indii, Sri Lanki czy Filipin. Żeby zobaczyć, jak żyje się naprawdę na Malediwach, trzeba wypłynąć poza hotelową wyspę - warto pojechać do Male lub do innego miasteczka. Malediwczycy są bardzo przyjaźni i dobrze nastawieni do turystów. Co ciekawe, mimo że Malediwy są tak restrykcyjnie islamskim krajem, miejscowe kobiety nie muszą zakrywać głowy, a jeśli chcą mogą nosić się po europejsku. Nie oznacza to jednak niestety, że prawa kobiet są respektowane.
Malediwy - informacje praktyczne
Na Malediwach nie musimy wymieniać pieniędzy na miejscową walutę. Wszystko można załatwić w dolarach amerykańskich. Nie trzeba kupować wizy - jest wbijana bezpłatnie na lotnisku. Paszport musi być ważny tylko na czas pobytu na wyspach, bez dodatkowych miesięcy po powrocie, jak to jest wymagane w innych krajach. Wszystko z myślą o turystach.
Warto pamiętać, że przebywając na atolu jesteśmy naprawdę odcięci od cywilizacji. Na wyspie najczęściej nie ma nic poza hotelem - ani sklepu ani apteki, gdzie można by kupić potrzebne rzeczy. W lepszych hotelach jest najczęściej lekarz, u którego można dostać podstawowe lekarstwa, ale przed wyjazdem pamiętajmy spakować środki, które mogą być nam potrzebne. W razie choroby do szpitala trzeba płynąć lub lecieć samolotem na większą wyspę. Warto więc wykupić dobre ubezpieczenie w wersji rozszerzonej. Na Malediwach niepotrzebne są szczepienia ani leki na malarie. Warto jednak wziąć ze sobą preparaty na komary tropikalne - repelenty typu Mugga.
Dziękujemy liniom lotniczym Qatar Airways za pomoc w przygotowaniu artykułu.
Marta Klimczak
