Trwa ładowanie...

Mieszkańcy popularnego kurortu mają ich dość. "To miasto jest nasze"

Turcja jest jednym z uwielbianych przez Polaków kierunków urlopowych. Jest także jednym z nielicznych krajów, które wciąż godzą się na przyjmowanie obywateli z Rosji. Okazuje się, że mieszkańcom niektórych regionów zaczyna już przeszkadzać napływ obcokrajowców, którzy się tam zadomowiają, dlatego apelują o zmiany.

Rosjanie wpływają na rynek nieruchomości w TurcjiRosjanie wpływają na rynek nieruchomości w TurcjiŹródło: Adobe Stock, fot: Boris Stroujko
dbsg9w4
dbsg9w4

Po brutalnej inwazji wojsk rosyjskich na Ukrainę, która miała miejsce w lutym tego roku, a następnie licznych sankcjach, jakie zachodnie kraje zaczęły nakładać na państwo Putina, a także jego obywateli, wielu Rosjan zdecydowało się na wyjazd ze swojej ojczyzny. Wśród najpopularniejszych kierunków wyróżnia się między innymi: Gruzję, Serbię czy Turcję. W turystycznym kurorcie, Antalyi, widać znaczący napływ rosyjskich obywateli. Mieszkańcy tureckiej miejscowości zaczynają protestować.

Turcy mają ich dość

Turcja stała się krajem, do którego Rosjanie zaczęli coraz częściej przybywać nie tylko na wakacje, ale również na dłuższy czas. Mieszkańcom Antalyi nie podoba się tak szybki napływ obcokrajowców do ich miejscowości. Wielką wadą migracji dla tamtejszej ludności jest między innymi gwałtowny wzrost cen nieruchomości.

Turcy wzięli więc sprawy w swoje ręce i za pomocą serwisu charge.org wystosowali specjalną petycję, w której apelują o zaprzestanie sprzedaży i wynajmu domów czy mieszkań obcokrajowcom. W ciągu miesiąca pod petycją podpisało się prawie 14 tys. osób, popierających jej treść.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Sztuka podróżowania - DS7

"Przestańcie wynajmować, sprzedawać mieszkania obcokrajowcom. Pozwólcie im gościć w naszych hotelach, hostelach czy ośrodkach wypoczynkowych. To miasto jest nasze! Nie traćmy miasta, w którym wszyscy chcemy mieszkać. Zadbajmy o tę rajską krainę!" – apelują mieszkańcy Antalyi. Informują oni także, że według ich szacunków, co czwarta osoba zamieszkująca ten region jest obcokrajowcem.

dbsg9w4

Rosyjskie kombinacje

Agencja Reuters informuje, że w ciągu ostatnich 10 miesięcy w Turcji sprzedano obcokrajowcom niemal 17 tys. domów, co stanowi wzrost o 94 proc. w porównaniu z rokiem 2021. Tak gwałtowna sprzedaż związana jest z zachowaniem bogatych Rosjan. Obywatele państwa Putina, chcąc ukryć swoje pieniądze, inwestują je w nieruchomości między innymi w Zjednoczonych Emiratach Arabskich oraz w Turcji.

Warto również zaznaczyć, że sytuacja związana z cenami mieszkań w Turcji zaostrzyła się też przez inflację, która obecnie wynosi prawie 85 proc. w skali roku.

Źródło: Reuters

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
dbsg9w4
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski
dbsg9w4

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj