Multicity - sprytny sposób na tanie bilety

Często jednym z najdroższych elementów każdej wyprawy są bilety lotnicze. W przypadku takich miast, jak Londyn, Sztokholm czy Paryż można bez problemu znaleźć loty z polskich lotnisk w bardzo korzystnych cenach. Jak jednak dostać się na drugi koniec świata, nie wydając przy tym fortuny? Taką możliwość dają loty łączone, tzw. multi-city, które są także dobrą okazją do zwiedzenia więcej niż jednego miejsca.

Obraz
Źródło zdjęć: © Shutterstock.com
Wojciech Gojke

Informacje o promocjach lotniczych czy ciekawych kombinacjach połączeń pojawiają się niemal codziennie, z kolei co jakiś czas zalewają nas informacje o błędach taryfowych. Jeśli lot jest z Warszawy czy Gdańska – nic, tylko korzystać z oferty! Jednak dla większości osób przestaje być ona atrakcyjna w momencie, kiedy lot ma mieć miejsce z lotniska poza Polską. Dla wytrawnych podróżników do najmniejszy problem – wystarczy wyszukać dolot z któregoś z krajowych portów lub skorzystać z rozbudowanej siatki połączeń przewoźników autobusowych.

Ponadto wiele osób rezygnuje już na samym starcie z okazji polecenia na drugi koniec świata za przysłowiowe „grosze”, jeśli tani lot jest tylko w jedną stronę, a powrotny w korzystnej cenie jest z innego miasta czy kraju. Na początku warto pamiętać, że jeśli lecimy konkretną linią, nie obliguje nas to do powrotu z tym samym przewoźnikiem. Trochę wysiłku włożonego w zaplanowanie wyjazdu może nam się zwrócić z nawiązką.

Szukanie połączeń jest znacznie łatwiejsze, niż jeszcze kilka lat temu. Z pomocą przychodzą nam wyszukiwarki internetowe, które są wyposażone m.in. w funkcję multicity. Pozwala nam ona na dogodne ustalenie różnych miejsc wylotu i przylotu i poruszanie się pomiędzy państwami liniami regularnymi, tanimi i lokalnymi. Do najpopularniejszych wyszukiwarek wyposażonych w wyszukiwarkę wieloodcinkową należą m.in. Skyscanner, Opodo, Momondo, One Travel, Matrix Airfare Search czy Sky-tours.

Obraz
© lecimy.pl

Jeśli marzy nam się odwiedzanie egzotycznych miejsc, w których w ciągu np. 10 dni mamy szansę zobaczyć 2-3 miasta, warto wybierać miejsca z których przemieszczanie się będzie pewne – najłatwiej będzie w przypadku turystycznych destynacji, jak choćby Bangkok czy Manila.
Świetnym przykładem korzyści płynących z multicity była promocja z początku marca br., która pozwalała odwiedzić azjatyckie miasta z wylotem z Polski za znacznie mniejszą kwotę, niż zazwyczaj oferują linie.

Lot dotyczył trasy Gdańsk-Pekin-Tokio-Gdańsk. Przewoźnik Finnair oferował na 8 maja przelot z Gdańska do Pekinu, a powrót 14 maja z Tokio do Gdańska. Cena: za 973 zł. Po wpisaniu danych w wyszukiwarkę lotów, można było znaleźć informację, że w tych dniach najtańszym sposobem dotarcia ze stolicy Chin do stolicy Japonii jest linia Hainan Airlines, za kwotę 762 zł. Łaczny koszt lotów wyniósł 1735 zł. To o co najmniej o kilkaset złotych mniej, niż w przypadku bezpośredniego lotu z Warszawy do Pekinu czy Tokio. Przy okazji mamy możliwość odwiedzenia dwóch interesujących metropolii.

Promocja fińskich linii obejmowała też np. takie trasy, jak Kraków-Bangkok-Tokio-Kraków czy Warszawa-Seul-Tokio-Warszawa. Wystarczyło znaleźć loty pomiędzy azjatyckimi miastami. Cały koszt biletów lotniczych zamykał się w kwocie ok. 2 tys. złotych. Można też upolować jeszcze tańsze oferty, jednak często są one wynikiem błędu w systemie rezerwacyjnym linii. W tym przypadku działa zasada – kto pierwszy, ten lepszy.

Jeśli nie czujemy się pewnie w wyszukiwaniu lotów w sposób, jaki zaprezentowano powyżej, można skorzystać z ofert linii, które na swoich stronach posiadają wyszukiwarkę multicity. Są to najczęściej przewoźnicy, którzy mają silnie rozbudowaną siatkę połączeń - np. British Airways czy Etihad Airways. Swego czasu taką funkcję posiadały na swojej stronie Polskie Linie Lotnicze LOT. Jednak opcja ta jest czasowo niedostępna.

Wybrane dla Ciebie
Metamorfoza symbolu Krakowa. Prace potrwają przez najbliższe lata
Metamorfoza symbolu Krakowa. Prace potrwają przez najbliższe lata
Ze stolicy prosto w Alpy. Narciarzom spodoba się to połączenie?
Ze stolicy prosto w Alpy. Narciarzom spodoba się to połączenie?
Największa konkurencja dla Egiptu. Liczba polskich turystów rośnie lawinowo
Największa konkurencja dla Egiptu. Liczba polskich turystów rośnie lawinowo
Ich urlop zmienił się w koszmar. TSUE orzekł w sprawie Polaków
Ich urlop zmienił się w koszmar. TSUE orzekł w sprawie Polaków
Oto najlepsze uzdrowiska w Polsce. Kuracjusze wybrali
Oto najlepsze uzdrowiska w Polsce. Kuracjusze wybrali
Nieoczekiwane odkrycie w tarnowskiej katedrze. "Spektakularne i bardzo ważne"
Nieoczekiwane odkrycie w tarnowskiej katedrze. "Spektakularne i bardzo ważne"
Wyniki badań przerażają. "Grozi dalszy spadek, a w perspektywie wyginięcie"
Wyniki badań przerażają. "Grozi dalszy spadek, a w perspektywie wyginięcie"
Hotel na środku oceanu. Wokół rekiny, a jedyna droga to helikopter
Hotel na środku oceanu. Wokół rekiny, a jedyna droga to helikopter
Nowe zasady sprzedaży biletów. Zmiany PKP Intercity zadowolą turystów
Nowe zasady sprzedaży biletów. Zmiany PKP Intercity zadowolą turystów
Spałam w hotelu wybudowanym dla prezydenta na Tajwanie. Jaką kryje historię?
Spałam w hotelu wybudowanym dla prezydenta na Tajwanie. Jaką kryje historię?
Wyjątkowe miejsce w Tatrach. Ostatni moment w tym sezonie, by odwiedzić
Wyjątkowe miejsce w Tatrach. Ostatni moment w tym sezonie, by odwiedzić
Tragedia na Korsyce. Turysta z Niemiec porwany przez wezbraną rzekę
Tragedia na Korsyce. Turysta z Niemiec porwany przez wezbraną rzekę