Najbardziej obrzydliwe dania na świecie
Hákarl, Islandia
Jadąc na urlop często chcemy poznać, jak smakuje dany kraj i poznać go, dosłownie, od kuchni. Niektóre potrawy przerażają wyglądem, inne - smakiem lub sposobem przygotowania. Warto ich próbować, ale trzeba się liczyć z tym, że może nas spotkać przykra niespodzianka, gdy wyląduje przed nami na talerzu dość niespodziewana danie. Egzotyczne nazwy najczęściej idą w parze z równie egzotyczną potrawą. Oto przysmaki, które możemy spotkać na wakacjach i mimo, że smak to kwestia gustu, to czasem... po prostu lepiej ich nie jeść.
Jadąc na urlop często chcemy poznać, jak smakuje dany kraj i poznać go, dosłownie, od kuchni. Niektóre potrawy przerażają wyglądem, inne - smakiem lub sposobem przygotowania. Warto ich próbować, ale trzeba się liczyć z tym, że może nas spotkać przykra niespodzianka, gdy wyląduje przed nami na talerzu dość niespodziewana danie. Egzotyczne nazwy najczęściej idą w parze z równie egzotyczną potrawą. Oto przysmaki, które możemy spotkać na wakacjach i mimo, że smak to kwestia gustu, to czasem... po prostu lepiej ich nie jeść.
Nasz przegląd kontrowersyjnych potraw z całego świata zaczynamy od islandzkiej potrawy hákarl. To poddane fermentacji mięso rekina, lekko nadpsute, które silnie pachnie amoniakiem, lub po prostu moczem. Turyści o mocnych nerwach i słabym powonieniu powinni się skusić na to tradycyjne danie rodem z Islandii.
at/