Najdziwniejsze granice na świecie
Baarle, Belgia i Holandia
O tym, do którego państwa należy dom, decyduje w Baarle to, na którą część wychodzą drzwi budynku. W jednym przypadku zaś granica przebiega dokładnie przez środek drzwi. Terytoria holenderskie i belgijskie rozdzielają namalowane na kostce ulicznej białe krzyżyki. Baarle-Nassau (Holandia) i Baarle-Hertog (Belgia) zostały podzielone na przełomie XII i XIII wieku. W przeciwieństwie do innych miast (np. Cieszyna) granica nie biegnie jednak liniowo, a istnieją tu enklawy. To ewenement na skalę światową.