Najtańsze miejsca na wakacje w Polsce. Niskie ceny i brak tłumów
W Polsce jest wiele ciekawych miejsc, które położone są poza szlakami wydeptanymi przez turystów. Nie ma tam drożyzny ani "paragonów grozy", jest za to przestrzeń do wypoczynku i gromadzenia fantastycznych wspomnień.
Jak więc można zaplanować wypoczynek, by zmieścić się w założonym budżecie? Na pewno wszystko trzeba dobrze przemyśleć i dokładnie zaplanować. Wtedy łatwiej będzie zapanować nad wydatkami. Najważniejsza kwestia to znalezienie taniego noclegu.
Jest to punkt wyjścia dla każdego urlopu - niezależnie od tego czy jest budżetowy, czy all inclusive.
- Turyści mogą zaoszczędzić, jeżeli zdecydują się na przykład na nocleg w gospodarstwie agroturystycznym. Miejsca tego typu położone są nieco na uboczu, z dala od turystycznych kurortów. Siłą rzeczy ceny w agroturystyce są niższe niż w obiekcie noclegowym w centrum miasta - mówi Kamila Miciuła-Szlachta, PR Manager portalu Nocowanie.pl.
Tani wypoczynek nad jeziorem. Czy to możliwe?
Planując budżetowe wczasy, turyści rezygnują z wyjazdów nad morze na rzecz wypoczynku na przykład nad polskim jeziorem. Od razu na myśl przychodzą tu kultowe Mazury, jednak w szczycie sezonu bywa tam równie tłoczno, jak nad Bałtykiem.
- Mazury? Tak, ale poza sezonem. Dopiero wtedy można swobodnie pozwiedzać takie miasta jak Mikołajki albo Giżycko. Latem trudno przejść chodnikiem, wszędzie trzeba odstać swoje w kolejce - mówi Katarzyna z Warszawy.
Z tego powodu na letni wypoczynek warto wybrać mniejsze pojezierza, takie jak np. położne w województwie lubelskim Pojezierze Łęczyńsko-Włodawskie. Atutem jest właśnie lokalizacja, ponieważ do topowego letniska, jakim jest Okuninka, ze stolicy można dojechać w trzy godziny. Czas dojazdu z Lublina to nieco ponad godzina. Z tego też względu znajdujące się tam Jezioro Białe jest jednym z bardziej obleganych w regionie.
Można jednak uciec od tłumu, kierując się nad Krasne, Piaseczne lub Zagłębocze. Najwięcej wczasowiczów wypoczywa tam w weekendy, natomiast w dni powszednie na kąpieliskach jest dość luźno.
Turyści najchętniej rezerwują tam domki nad jeziorem, ponieważ ten typ noclegu jest najbardziej opłacalny dla rodziny lub grupy znajomych. Na jedną osobę za dobę pobytu wychodzi średnio 50-55 zł. Koszt wynajęcia takiego obiektu w sezonie zależy od wielkości i zaczyna się od 240 zł (za cały domek).
Tanie noclegi w górach
Gdzie w polskich górach szukać w miarę tanich noclegów? Według portalu Nocowanie.pl odpowiednim miejscem będą Pieniny. Najchętniej odwiedzane przez turystów miejscowości skupione są wokół Pienińskiego Parku Narodowego oraz przy Jeziorze Czorsztyńskim. To między innymi Szczawnica, Krościenko nad Dunajcem, Czorsztyn oraz Niedzica.
- Wbrew pozorom lokalizacje w Pieninach nie należą do najdroższych w polskich górach. Szczególnie korzystnie wypada tu Krościenko nad Dunajcem, gdzie średnia cena noclegu wynosi około 45 zł. Oczywiście na ostateczny koszt wpływa kategoria obiektu, lokalizacja czy oferowane na miejscu udogodnienia, jak na przykład wyżywienie - tłumaczy Kamila Miciuła-Szlachta z Nocowanie.pl.
Biorąc pod uwagę atrakcje Pienin, takie jak spływ przełomem Dunajca albo atrakcyjne szlaki piesze, koszt nie wydaje się wysoki. Ale czy można wypoczywać jeszcze taniej?
Tanie wczasy na Roztoczu
Roztocze to idealne miejsce na letni aktywny wypoczynek na świeżym powietrzu. Przyjeżdżają tu głównie mieszkańcy ościennych regionów, doceniających urokliwy charakter niewielkich miasteczek i wsi porozrzucanych między polami, łąkami i lasami. Roztocze można polecić zwłaszcza tym osobom, którym marzą się typowe wczasy pod gruszą.
Szukając taniego noclegu na Roztoczu najlepiej wybierać małe i te mniej znane miejscowości. Na pewno warto sprawdzać okolice Suśca albo Józefowa, wsi otoczonych gęstymi lasami, położonych blisko Tanwi. Najkorzystniejszy wybór to agroturystyka czy dla większej grupy – domki. Koszt noclegu dla jednej osoby za dobę wynosi od 30-35 zł. Jest to średnia cena w gospodarstwie agroturystycznym.
Popularnością cieszy się też Zwierzyniec, turystyczna miejscowość położona 30 kilometrów od Zamościa. Stanowi bramę do Roztoczańskiego Parku Narodowego i jest idealną bazą wypadową dla osób, które wypoczywają aktywnie – na rowerach, kajakach albo podczas pieszych wędrówek. Do dyspozycji jest tam również plaża i kąpielisko nad Stawami Echo. Latem korzystają z niego zarówno turyści, jak też mieszkańcy okolicy.