Największe afrykańskie miasta niczym światowe metropolie
Metropolie Afryki - Johannesburg, RPA
Kraje afrykańskie borykają się z wieloma problemami, a kontynent w oczach społeczności międzynarodowej często utożsamiany jest z najbiedniejszym i najbardziej zacofanym na świecie. Wielkie, nowoczesne metropolie kojarzymy z takimi miejscami jak Londyn czy Nowy Jork. Niewiele osób zdaje sobie sprawę, że również w krajach takich jak RPA, Tanzania czy Kenia istnieją wielkomiejskie ośrodki, które są nowoczesne i tętnią życiem. Poznajcie afrykańskie miasta, które mogą konkurować ze światowymi stolicami.
Kraje afrykańskie borykają się z wieloma problemami, a kontynent w oczach społeczności międzynarodowej często utożsamiany jest z najbiedniejszym i najbardziej zacofanym na świecie. Wielkie, nowoczesne metropolie kojarzymy z takimi miejscami jak Londyn czy Nowy Jork. Niewiele osób zdaje sobie sprawę, że również w krajach afrykańskich jak RPA, Tanzania czy Kenia istnieją wielkomiejskie ośrodki, które są nowoczesne i tętnią życiem. Poznajcie miasta Afryki, które mogą konkurować ze światowymi stolicami.
Johannesburg w potocznym języku nazywany jest Joburg lub Egoli (złote miasto). To największa metropolia w RPA i główny ośrodek przemysłowy i kulturalny Afryki Południowej. Tutejsze hotele, restauracje i sklepy cieszą się opinią najlepszych na kontynencie. Jest to miejsce pełne sprzeczności i kontrastów, które najłatwiej jest dostrzec w ruchliwym centrum. Można tu spotkać zarówno dyrektorów firm, ale również handlarzy ulicznych czy tradycyjnych uzdrowicieli. Biznes odbywa się na ulicach Johannesburga. Kierowcy mogą kupić prawie wszystko w czasie postoju na czerwonym świetle, a zakłady fryzjerskie to nic innego jak krzesło stojące na chodniku w ruchliwej części miasta.
Liczba ludności: 3,889 mln
Powierzchnia: 335 km kw.
wg/if