Największy samolot świata. Kolejny próbny lot zakończony sukcesem
Stratolaunch to prawdziwy król wśród podniebnych maszyn. Ma rozpiętość skrzydeł dłuższą niż boisko piłkarskie. Dwukadłubowy gigant o nazwie Roc jest już po kolejnych testach, które zostały zakończone sukcesem. Co warto wiedzieć o tym latającym cudzie techniki?
Za inwestycją stoi współzałożyciel koncernu Microsoft
Prace nad maszyną trwają już od kilku lat. Jest za nią odpowiedzialna firma Stratolaunch Systems, założona przez Paula Allena, miliardera i współzałożyciela koncernu Microsoft. Owocem ambitnego projektu jest samolot o rozpiętości skrzydeł 117 metrów – to więcej niż długość boiska piłkarskiego. Długość kadłuba wynosi 72 m, natomiast ster wznosi się na wysokość 15 m.
To nie wszystko - statek porusza się po ziemi na 28 kołach. Masa pojazdu wynosi 227 ton, zaś po całkowitym napełnieniu sześciu zbiorników na paliwo i doczepieniu maksymalnego dopuszczalnego ładunku, wartość ta wzrasta do 540 ton. Zasięg statku szacowany jest na ok. 2 tys. km, a żeby w ogóle wzbić się w powietrze, potrzebuje rozbiegu na pasie startowym o długości co najmniej 3,7 km. Maszynę napędza sześć silników odrzutowych PW4056 produkcji koncernu Pratt & Whitney.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Kolejne testy zakończone sukcesem
Pierwsze testy odbyły się w 2019 r., a czas wykonywanych lotów wahał się od kilkunastu do kilkudziesięciu minut. Jednak tym razem największy samolot świata znajdował się w powietrzu przez 3 godziny oraz 14 minut i wzniósł się na wysokość ponad 4 km. Moment startu udostępniono w mediach społecznościowych.
Docelowo Stratolaunch ma być platformą do wynoszenia na znaczną wysokość lekkich rakiet czy satelitów. Podczas przeprowadzonych na początku marca testów na pustyni Mojave, samolot rozwinął prędkość 740 km/h. Analiza zachowania maszyny została oceniona przez ekspertów pozytywnie. Pierwszy lot zaplanowano na styczeń 2019 r.