Nie żyje tygrys o imieniu Putin. Miał zawał serca
Zoo w Minnesocie poinformowało o śmierci 12-letniego tygrysa amurskiego, który miał na imię Putin. Jak czytamy w komunikacie prasowym, zwierzę miało zawał serca.
"Z ciężkim sercem dzielimy się informacją o tym, że 12-letni samiec tygrysa amurskiego zmarł wczoraj podczas rutynowej procedury medycznej. Mimo heroicznych wysiłków personelu zajmującego się opieką nad zwierzętami nie przeżył. To wielka strata dla zoo" - napisali pracownicy zoo w Minnesocie.
Tygrysy w zoo w Minnesocie
Drapieżnik urodził się w Czechach w 2009 r. i dostał na imię Putin. Przez sześć lat mieszkał w zoo w Danii, a w 2015 r. trafił do Minnesoty.
Jak czytamy w komunikacie prasowym, spłodził wiele młodych, w tym jedno urodzone w 2017 r w zoo w Minnesocie, z czego pracownicy ogrodu są niezwykle dumni.
To amerykańskie zoo szczyci się długą historią opieki i ochrony tygrysów. Jest światowym liderem w opiece, zarządzaniu i ochronie tygrysów.
Pierwsze zwierzęta tego gatunku przybyły do zoo ponad 40 lat temu. Od tego czasu w Minnesocie urodziły się 44 młode tygrysy.
Tygrys Putin nie żyje
O śmierci Putina pracownicy poinformowali na Facebooku. "Byłam niedawno w zoo i widziałam go. Wyglądał dumnie i był zadbany jak zawsze" - pisze jedna z internautek, która przesyła kondolencje. "Będziemy za nim tęsknić" - dodaje inna.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
- Dzisiaj jest niesamowicie ciężki dzień dla nas wszystkich w zoo w Minnesocie i przez jakiś czas będziemy opłakiwać żałobę — powiedział John Frawley, dyrektor zoo.
Źródło: Minnesota Zoo
WP Turystyka na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski